Jestem w szoku-jak mozna tak postepowac??

..........a......... Ty sie nawet nie przyznawaj, ze masz tyle lat :O bo rozumowanie na poziomie 5 latka. "nie powiem kasi ze sie u niej w domu pali bo sie nie bede wtracac" :O ZA ŁO SNE !!

jagoo chyba masz racje-lepiej zachowac twarz i nie byl takim \"skurwielem\"jak on(sory za mocne slowo,ale wciaz adrenalina we krwii)... Dzis przygotuje mu elaboracik -wstep do srodowego spotkania... i cos juz wymysle... dzieki za pomoc i wszelkie propozycje... jesli jestescie ciekawe jak to sie skonczy to dam tu znac jak sie potocza moje losy(jak z brazylijskiej telenoweli:) ale chcialabym byc juz po.. pozdrawiam te \"za \" i te \"przeciw\" :)

same jestescie zalosne...dajcie dziewczynie spokój co...smiac mi sie chce z was..skad w was tyle jadu??macie ochote sie w ten sposób osmieszac to same piszcie do kogos durne smsy z haslem i loginem do jakiejs skrzynki...kurde ile wy macie lat??rozumowanie na poziomie 12 latek

no to tym bardziej powinnas jej podeslac dowod na to ze nie ma co sie zadawac z takim kolesiem. popieram dziewczyny, nie ma co sie bawic w skrupuly jak masz doczynienia z kims tak wyrachowanym jak ten twoj nie rozumiem po co sie chcesz z nim spotykac w srode i kontaktowac, jestes masochsitka??

faceci to dranie jeszcze o tym nie wiesz?to teraz sie przekonalas!

Ćwierćwieku? To tak jak ja... ale wiesz co nas różni? To jakie jesteśmy. Zachowujesz się jak przedszkolak, chociaz i te bywają mądrzejsze, czego niestety o Tobie powiedzieć nie mogę (sorry, ale normalnie brak słów na to co piszesz...) jagoo - to najlepiej niech nic nie robi. Po co zatem zakładała ten topic?

ja bym napisala do tych -> ale proze nie obrazaj mnie, bo ja tego nie robie.. poprosilam tylko o pomoc... A to juz moj problem,ze mam tyle lat ile mam i jak to okreslilas- myslenie na poziomie 5 latka... jagoo - dzieki za opinie:) Szafirowa, Tobie takze:) teraz zmykam, bo obowiazki czekaja... pozdrawiam :) i raz jeszcze dzieki za pomoc

jagoo dzieki :)

poprostu chciala sie podzielic odczuciami...poradzic co ma zrobic...poczytaj sobie pierwszy post...tam nie ma jednego zdania o pisaniu do tej dziewczyny...tylko o tym co ona czuje...chyba nie rozrózniasz tak diametralnie róznich rzeczy...i wcale nie zachowuje sie jak 5-latka...bo 5 latka nie wpadłaby na pomysł pisania do tej drugiej zeby ja "ostrzegać" i przy okazji idiotke z siebie robic...

......a....... nie ma sprawy:)

jagoo - załosne jest uciekanie przed odpowiedzialnością, a ona w jakiś sposób weszła w posiadanie informacji, które moga komuś pomóc. Nikt nie kaze sie jej poniżac, moze zareagować racjonalnie i powiedzieć tamtym pannom co sie stało i jesli to ma jakies dla nich znaczenie oczywiście udostepnić te wiadomości. Moze powiedziec, ze nie robi tego z checi zemsty, tylko ze swojej uczciwości, której on na pewno w tym momencie nie posiada. Jesli natomiast chcesz z nim porozmawiac i przedstawić swoje argmenty, to zycze powodzenia, jesli on jest takim typem za jakiego mozna go uwazac, to po nim spłynie, ba, nawet rozsmieszy Twoje zdenerwowanie i oburzenie. Z takim trzeba działać chłodno, bez okazywania współczucia i nikt tu nie mówi, ze masz sie ośmieszac przed tamtymi dziewczynami... Z głową teraz nalezy do tego podejść, a nie z sercem jak wczesniej. Pozdrawiam, zrobisz jak chcesz...

jagoo - Wiem co jest w 1 poście. Każdy ma tu jakis pomysł na tą sprawę i swoje zdanie, wyrazić tez je może. Różnice to ja dostrzegam:) Ale wcale nie uważam, że poinformowanie tej dziewczyny z Anglii jest zachowaniem godnym idiotki... I zdadzam się z Damn it apropo;s uciekania od odpowiedzialności, mimo iz ....a..... nie ma obowiązku informować nikogo o niczym, ale poinformowanie tamtej dziewczyny jest wg mnie mądrzejsze niz jakieś zemsty na tym kolesiu, opracowywanie strategii itd.

a to co wy robicie to niby co jest??nikt nie kaze jej plakac czy krzyczec podczas tej rozmowy...powiedziec co mysli o kolesiu i juz...sorka ale jesli jakas laska napisalaby do mnie smska ze koles z którym sie spotykam jest taki czy owaki to sorka pomyslalabym ze jakas zazdrosna panna...uciekanie od odpowiedzialnosci...jakiej odpowiedzialnosci przepraszam???ech...

Jagoo - powiedzieć co o nim myśli? Myślisz, ze go to dotknie, skoro tak ją kłamał? Przeciez juz tym samym udowodnił jak mu na niej zalezy, jak sie o nią troszczy... Kiedys byłam na miejscu takich lasek, jak tamten... Moj ex krecił był własnie taki i uwierz mi, jesli jakas z nich poinformowałaby mnie, ze on z nią tez coś kreci, czy jest z nią jako jej chłopak, na pewno nie uznałabym tego za coś zabawnego albo zdesperowanego, wszystko zalezy od formy przekazu. A tak, zadna mi nie powiedziała, choc wiem, ze jedna na pewno wiedziała... Pozostał niesmak.

wymysl jakiś sprytny plan, umów wszystkich w jedno miejsce

a sprawdzalas keidy pisal te smsy :P bo moze to smsmy sprzed np.pol roku:P wiesz..milosc na odleglosc ,a sex z bliska:P moze chce cie wykorzystac???chyba z etak jak psiz e,te smsy sa stare

przepraszam,niedoczytalam.,....widze z ejednak terazniejsziosc...to powiedz mu bajbaj..ai napsiz do niej smsa ze ja tez oklamuje....po o ona tez ma cierpiec.???ona nie dowie ze z eon ja oszukuje,bo nie ma takich dojsc/////chyba ze wysles jej przez przypadek haslo i login:P hehehe

wejdź w układ z tamtą babką, dogadajcie się i zróbcie go w baloona