Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Triada 1967

Mężowie w pracy za granicą- żony w Polsce- jak żyć?

Polecane posty

Jejku moj topik chyba umarl i malo kogo zainteresowal ten temat myslalam ze bedzie wiekszy odzew, mimo wszystko dziekuje bardzo osobom wypowiadającym sie na nim a moze sie ktos jeszcze odzwie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majatoja
oj dziewczyny, mieszkalam za granica 4 lata. wielu tych mezow widzialam. i to co wyprawiali to sie w glowie nie miesci. kazdy mial druga kobiete wlasnie za granica a zone w Polsce. jesli chce sie byc razem , to albo sie decyduje na wspolny wyjazd z Polski albo zostaje w Polsce. ale byle razem. takie wyjazdy nic dobrego nie przynosza. oczywiscie zony zyja w nieswiadomosci, kase maja, i najczesciej to im wystarcza. Mysle ,ze jesli sie kocha i chce sie miec udany zwiazek to tylko razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno masz racje ze jezeli sie kocha to powinno sie byc razem ale to nie oznacza tez ze kazdy ma druga kobiete to samo mozna by bylo powiedziec o zonach zostawionych tutaj...nie bronie tu nikogo bo roznie w zyciu moze byc... jednkaze ten topic mial sluzyc wzajemnemu wsparciu a nie dolowaniu sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak oli
a jak sobie radzicie z seksem bez meza tak dlugo ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna Bonda
At Ty chlopaku Oli masz jakis problem? może mogę pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka 007
Niektórzy faceci to dranie ale są i też normalni, którzy wyjechali na zarobek a nie się gzić, zresztą baby też nie są święte. Gdyby każdy jechał z przeświadczeniem że jedzie aby zdradzać a nie dla rodziny to naprawdę drań, ale tacy też się zdarzają mam nadzieje, ze nie wszyscy a jak będziemy myśleć ze za granicą wszyscy zdradzają to wyjdzie nam tu niezły burdelik i kurewsto jak ktoś jest chamem za granicą to i w Polsce nim pozostanie. Taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leśna wróżka
Triada, rozumiem Cię doskonale. Mój maż od roku jest daleko. Lecę do niego za parę dni z córeczką. Niestety, mam ciężko chorych rodziców w Polsce i nie mogę zostać z nim długo. Choć pewnie, że żyłoby się razem cudownie.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mis coala
a ja slyszalem ze faceci konia bija? i nie wiem co to znaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem po slubie 18 lat i jest to nasze pierwsze tak dlugie rozstanie, jest nieraz ciezko rozne mysli chodza po glowie, a i ludzie swoimi domyslami nie pomagaja za duzo, jednakze ja moge stwierdzic, ze u nas nasilila sie olbrzymia tesknota, zycze ci lesna wrozko wspanialych chwil spedzonych z mezem a rodzicom duzo zdrowia. Lecialaś już samolotem bo ja jeszcze nie bedzie to nowe wrazenie i wezwanie dla mojej tchórzliwej natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×