Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bluma

Czy wasi faceci pożyczają wam samochód?

Polecane posty

Gość bluma

ja ma prawo jazdy od 12 lat, aktualnie samochodu już nie mam, jeżdżę dobrze i zazwyczaj pozyczam samochód od ojca, bo mój facet nie chce mi pozyczać swojego, jedynie jak wracamy z jakiejś impezy to łaskawie daje mi prowadzić, bo nie ma innego wyjścia.... ale żebym sama wzięła i pojechała na zakupy to NIGDY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co się dziwisz
żony i samochodu się nie pozycza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, samochód jest używany wg potrzeb a nie wg właściciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluma
mój mi powiedział, że bedziemy mieli dziecko, to mi będzie go dawał, żebym odwoziła je do przedszkola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czym jezdza wasi faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluma
mój ma 7-mio letniego opla, więc nie ma się nad czym trząść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie twój facet ma taka zasadę co twoje to moje, a co moje to nie pożyczam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój by mi dał ale po śmierci
Jak daje to musi siedzieć obok i mimo, ze mam już jakiś czas prawko, to ZAWSZE podkreślam ZAWSZE(!!!) trzyma ręke na hamulcu ręcznym, a i czasami wyrywa mi kierownice z rąk. Jest ogolnie spokojnym czlowiekiem, ale się boi :-o Czego? Nie wiem. Musze dodać, że w ciągu ostatnich 5 lat to on z powodu samochodu: - wylądował 3 razy w szpitalu (dwa razy nie ze swojej winy, ale jednak) - to on 2 razy zasnął za kierownicą - to jemu ukradli radioodtwarzacz za 800 zł. - to on miał 6 kolizji w zimie - to jemu poukrywali różne rzeczy w samochodzie - i to on nie widzi często dziur na drodze Nie jest to młodzieniaszek, bo jest po 40. I on śmie twierdzić, że musze jeszcze dużo nauczyć zanim stane się prawdziwym kierowcą :D mi się ani jedna rzecz taka nie zdażyła. Jak mam zaparkować, to nie pozwala mi wjeżdzac bo myśli że obrysuje samochód, i czesto musimy jechać na drugi koniec miasta by znaleźć wolne miejsce bym jego zdaniem się wyrobiła :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój by mi dał ale po śmierci
A i ostatnio :D zamurował mnie jego teskt "K. obrócę Ci samochód w garażu tak byś mogła lepiej wyjechać jak już mamy jechac i Ty prowadzić" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka 29
a jedna z przyczyn rozstania z moim byłym był samochud bo osioł bury uważła sie za geniusza kierownicy a mnie nie cenił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluma
jak miałam swój samochód, to nie było problemu, żeby JEMU pożyczyć jak np. ON miał swój w naprawie, więc nie rozumiem, dlaczego jest taka żyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jakis facet sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta12345
faceci z forum jeżdżą autobusami, rowerem i hulajnogą, więc żaden się nie wypowie : P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj dawal mi
jeszdzic swoim autem i nie narzekal a pozniej to juz mosialam jezdzic ja bo on prawko oddal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas każdy ma swoje auto
ale ja bardziej lubię jeździć jego samochodem :classic_cool: on nie ma nic przeciwko temu i jeśli nie stanowi to w danym momencie dla niego problemu (np. sam nie wybiera się gdzieś) to daje mi swój samochód. mam kluczyki do swojego i do jego auta.:) jego auto jest starsze i w gorszym stanie technicznym, ale jest bardziej zwrotne, lepiej się prowadzi i ma normalny wsteczny na końcu.:D moje upodobania samochodowe budzą w moim facecie tylko śmiech. nie ma nic przeciwko tym moim fanaberiom. jedyne o co mogę mieć do niego pretensje, to o to, że pokłada zbyt duże zaufanie co do moich umiejetności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas każdy ma swoje auto
ale ja bardziej lubię jeździć jego samochodem :classic_cool: on nie ma nic przeciwko temu i jeśli nie stanowi to w danym momencie dla niego problemu (np. sam nie wybiera się gdzieś) to daje mi swój samochód. mam kluczyki do swojego i do jego auta.:) jego auto jest starsze i w gorszym stanie technicznym, ale jest bardziej zwrotne, lepiej się prowadzi i ma normalny wsteczny na końcu.:D moje upodobania samochodowe budzą w moim facecie tylko śmiech. nie ma nic przeciwko tym moim fanaberiom. jedyne o co mogę mieć do niego pretensje, to o to, że pokłada zbyt duże zaufanie co do moich umiejetności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrkk
Co to jest *normalny wsteczny na końcu*?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
napewno taki po prawej stronie:P a nie ten "z cyckiem" do góry po lewej stronie :P:D ale się uśmiałam:D:D p.s. u Nas nie ma tego problemu, bo żadne z nas nie ma auta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Któraś z Was napisała, że jej facet gdy ona prowadzi, trzyma rękę na hamulcu ręcznym i czasem wyrywa jej kierownicę z rąk. To jest dobry kierowca??? Czy tuman nie wie, że to prowadzi do wypadku? Jesli jeszcze raz zrobi Ci coś takiego, grzecznie, ale stanowczo zażądaj, żeby Ci nie przeszkadzał w czasie jazdy i że taką zasadę zna każdy DOBRY kierowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam
mój mnie stale zmusza, zebym to ja prowadziła auto, bo jemu sie nie chce ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci myślą
że są dobrzy w kierowaniu: wystarczy spojrzeć na statyskyki - kto powoduje więcej wypadków???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pożycza
bo nie musi. Mam swój. On ma słuzbowy i tez daje mi nim jeździć. To chyba jestem większym chytrusem jeśli chodzi o moje autko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pożycza
dodam jeszcze, że prawko mam od osmiu lat, ale to co robiłam na drogach wczesniej to była jedna wielka katastrofa. To własnie mój męzczyzna nauczył mnie jeździć. Jest świetnym kierowcą i ja chyba teraz też całkiem niezłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorka1111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×