Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla

Czy zostanie pedagogiem szklonym to najgorsza fucha po pedagogice?

Polecane posty

Gość przyszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Niestety w dzisiejszych czasach jest to raczej ciężki kawałek chleba. Jestem nauczycielem z 20 -stoletnim stażem i obecnie pełnię tę funkcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ty gadasz, to całkiem niezła posada. Awans zawodowy jak u nauczycieli, ferie, wakacje, itp. Tyle, że mało osiągalna. Pedagog jest jeden na szkołe i zazwyczaj jak ktoś już dorwie taką posadkę, to zajmuje ją aż do emerytury (czasem jeszcze dłużej). A potem na swoje miejsce wsadza siostrzenice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oczywiście łatwa praca to nie jest. Ale chyba rzadko który pedagog ma łatwą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bububbbb
jak ciezki kawalek chleba, skoro tam jest tylko pare godzin, tzn 10-13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontanita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontanita
ciezko jest w ogole o prace po takich studiach, sporo ludzi siedzi na bezrobotnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
O czym Ty mówisz? Jakie 10 - 13 godzin? Pedagog szkolny ma 26 godzin zegarowych tygodniowo. A zresztą nauczyciele obowiazani sa do przepracowania 40 godzin w tygodniu, z których w niektórych szkołach muszą sie rozliczyć. Są to rady pedagogiczne, kursy, szkolenia, itp. Dodatkowo swój wolny czas nierzadko musi poświęcić na jakieś interwncje, kontakty z policja opieka społeczna, wywiad rodzinny, spotkania z kuratorem sprawy sadowe, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszszszsz
jezeli jestes dobrze sytuoawna to czemu nie masz robic tego ale jezeli zaczynasz od zera 9chodzi mi o dorobek) to wspolczuje ... w tym fachu niczego sie nie dorobisz, nic w zyciu nie zobaczysz, bo cie na nic nie bedzie stac lepiej odrazu zostan wolontariuszem gratuluje wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca może być
ale z czego na czynsz przy takiej pensyjce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli zadajesz takie pytanie to wg mnie na pewno, nie nadajesz się na pedagoga szkolnego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego sie nie nadaje
? Nie nadaje sie ,bo nie chce zarabiać groszy ? Niewykluczone,ze bardzo sie nadaje, ale lepiej niech sobie da spokój i sie nie frustruje pensją !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile mozna zarobic po paru
latach pracy na tym stanowisku? jakie sa mozliwosci, np jak ma sie wszystkie awanse i td

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego sie nie nadaje
jest tak samo jak w przypadku całej reszty nauczycieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znaczy
mniej wiecej po 10 latach to ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego sie nie nadaje
po 10 latach pensja wzrasta mniej wiecej o 100 zł :-) , poza tym jesli juz jestes nauczycielem mianowanym to o kolejne 300 zł . (Tak mniej więcej). Czyli za 18 godzin dostajesz około 1350 zł na rękę. Nie liczę juz żadnych dodatktów, bo albo sa niewielkie,albo trochę większe jesli np: pracujesz na wsi albo w szkole specjalnej albo masz wyjatkowo wysoki dodatek motywacyjny (rzadka rzecz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego sie nie nadaje
a pedagog szkolny ma w etacie 20 godzin, no ale widze ,ze bywaja w tym temacie odstępstwa ( ktoś napisał,że 26 ?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego sie nie nadaje
wymadrzam sie tutaj , bo sama kiedys byłam pedagogiem szkol. Niby 20 godzin , ale generalnie "dorobić" nie mogłam, bo czas pracy przynajmniej raz/dwa razy w tygodniu bardzo nieregulowany :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego sie nie nadaje
wymadrzam sie tutaj , bo sama kiedys byłam pedagogiem szkol. Niby 20 godzin , ale generalnie "dorobić" nie mogłam, bo czas pracy przynajmniej raz/dwa razy w tygodniu bardzo nieregulowany :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie marudz
to jest lepsze niż praca na kasie w biedronce :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A 20 GODZIN to caly etat
czy pol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi powie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda, bo moja tesciowa jest pedagogiem szkolnym i nędza, biedniutko swoj stres i niepowodzenia odreagowuje w domu na mezu i ...chociaz dzieci sie juz nie daja, i klepie tym jezorem , ze jak sie jej slucha, to czlowiek ma wrazenie ze ona to dopiero ma problemy a musi pomagac nauczycielom czy rodzicm. No , ale jak sie konczy studia w wieku ponad 40tu lat, i szybko chce sie zrobic kariere pozbywajac sie kompleksow , to w tym zawodzie nie da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejabasia
a u mnie w szkole to pedagoga nigdy nie ma... :O i za co oni tej babie placa? za to, ze jak ma sie dysortgrafie ( powinno sie wtedy chodzic do szkolnego pedagoga) to ona mnie odsyla do poraDni w innym miesci bo czasu nie ma? (ha! zaznaczam, ze zlapalam ja dopiero po 2 tyg. odkad zaczelam lapac) wiec wcalenie nie taki twardy ten chleb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze chcialam dodac ze jej dzieci nigdy nigdzie nie wyjezdzaly, bo nie bylo za co, ale do wiadomosci publicznej to dlatego, ze ... np. alergia itp ja nie mowie ze ci ludzie glupieja na tym stanowisku , ale cos sie dzieje z pedagogami niedobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×