Kupujecie kosmetyki na Stadionie w Warszawie?

akurat, bo ta firma ma wiele różnej jakości kosmetyków, te najdroższe z oceanica jakością ceną mogą się pochwalić, te z drogerii już niekoniecznie. Warto za to sięgnąć po kosmetyki ocerin, również oceanica. Dobre apteczne produkty. A nazwy tutaj łatwo pomylić, bo to jeden koncern. Wracając do tematu, nie kupiłabym kosmetyków z bazaru z prostej przyczyny. Przy mojej wrażliwej skórze taki szajs nie wchodzi w grę. Ja jestem zdania, że lepiej pielęgnować skórę, niż ją maskować, a jak już chcemy nakładać kolorowy kosmetyk, to on musi być naprawdę dobrej jakości, inaczej skutki mogą być opłakane. Dobra jakość nie zawsze wiąże się z ogromną ceną. Po kosmetykach z targu efekt można uzyskać podobny, ale skóry już nie oszukamy tak jak oczu to, co na nią nakładamy prędzej czy później odbije się na jej stanie. Szczególnie, jeżeli chodzi o podkłady, które trzeba dozować ze szczególną troską i tusze, po których można sobie nawet zniszczyć rzęsy, jeżeli są tylko i wyłącznie tanią podróbką. Ale przecież każdy ma swój wybór. Jak kosmetyki się sprawdzają, to niech je stosuje. Ja jednak kiedyś specjalnie wzięłam próbkę podkładu z drogerii i zamówiłam niby oryginał przez allegro. Zapach, wygląd niby podobny. Ale już efekt, to jak się podkład nosił, trzymał i wygląd skóry po jego zmyciu to dwie różne bajki. Zrobiłam tak, gdyż pewna koleżanka przekonywała mnie do opłacalności takich zakupów. Po mojej relacji i przetestowaniu tego sobie zmieniła zdanie.

hmm ja tam an bazarach nie kupuje:P wole naciagnac mego je...nego starego by mi cos na lotnisku w wolnoclowym z wyzszej polki kupil..ale wracajac do tematu to czesto te kosmetyki bywaja z przemytu itd itp..mogą byc orygianlne ale kradzione...choc elpsze to niz podrobka :>

ja kupiłam ostatnio perfumy today za 40zł i niby czym sie róznia od tych z katalogu za 99zł??

Nie napisalam nigdy, ze to sa kosmetyki oryginalne! Jedynie, ze mozna je nabyc w hurtowniach w Moskwie, gdzie trafiaja z Syrii. Te same kosmetyki sa oferowane na allegro! A jakosc............ jest uzalezniona od danej partii towaru. I z pewnoscia nie musze pukac sie w glowe. Pozdrawiam

to na 100% są oryginalne, a ceny duzo niższe

myslicie ze oplaca sie podrabiac loreal itp? co innego chanel, ysl..;na tym jest ew duza przebitka

wszystko oplaca sie podrabiac. wszystko.

a któraś miała coś takiego po bazarowych kosmetykach?

na stadionie i cieszę się, że nie przepłacam

pomijając temat podróbek i kradzionych rzeczy, chcę powiedzieć tym co kupują na bazarach (szczególnie w zimę lub lato), nawet jeżeli kosmetyki są faktycznie oryginalne w tych temperaturach to jedynie "zjełczałe masło" - nic więcej.

a ja kupuję na bazarkach i n stadionie, bo lubię tam chodzić- pogawędzić ze szczerbatą panią Gjenią, pokupczyć trochę z jej bratową, i pan Romek się o mnie poobciera. I moge miec Lankoma za 3,50zł a nie, jak jakieś frajerki kupują za 120zł!!! To trzeba być debilką, żeby zapłacić tyle za jakiś krem, skoro na stadionie można go kupic za 3,50zł!!! No ludzie, no... Mili państwo! Przegięcie, serio. A na stadionie jeszcez jak cos chcę, to mi znajomi odstawią, zapłacić mogę zawsze, jak chcę cos wypróbować, to się mogę na miejscu umalować, a nie tak jak w sklepie- ochrona się gapi, użyć oerfum czy szminki nie można- to skąd mam wiedzieć, co kupic i czy jest dobre, nie?

do tego, że kupuje

kiedys kupilam i dziekuje bardzo. A w tym upale to w ogole lepij nie ryzykowac zakupow. - kosmetyki sie rozplywaja! ------------------------------------- www.kobieta.wellnesslife.pl Dla babeczek które lubią dbać o swoją urodę - 21 dniowy program by być piękną!

cienie ruby rose, są tanie i dobre

tusz maybelline XXL i jestem z niego bardzo zadowolona! nie kruszy sie, jest kroploodporny, dobrze sienaklada i ni skleja rzęs , wytrzymuje ok 18godz (dluzej nie sprawdzalam)

coś tanszego ale w sklepie

bo nawet do sklepów nie mam zaufania...a co dopiero na stadionie. jednak wole juz w sklepie kupic, kupuje jak najmniej kosmetykow, tylko to co potrzeba, bo robie naprawde delikatny makijaz i to od swieta tylko. nie radze kupowac u handlarzy, jeszcze sie czyms tam zarazicie na stadionie...

sprawdzonych sprzedawców

A macie takich sprawdzonych sprzedawcow na stadionie???????

tragedia Ty faktycznie jesteś tragedia. Jednak mniemanie o sobie napewno masz wysokie. Tylko pogratulować....litości Wracając do pytania: odradzam kosmetyki ze stadionu. Sama kupowałam kiedyś na allegro - oczywiście ze względów finansowych i uwierzcie - nie warto. Naprawdę lepiej odmówić sobie dwóch gazet czy dodatkowej czekolady a kupić oryginalny loreal czy rimmel - to naprawdę nie są wysokie kwoty ale róznica jest ogromna. No chyba, że stać Was na lancome czy chanel. Polecam też kupowanie próbek na allegro - ja tak kupuję te droższe kremy czy podkłady bo na oryginały mnie raczej nie stać

sprzedawców kosmetyki kupuję koło dworca autobusowego, u takiej grubej babki jeszcze nigdy mi kitu nie wcisnęła -

dajesz kasę za darmowe próbki hahahahahaa

Kompletnie nie rozumiem, skąd taka agresja w dziewczynach odpisujących na ten topic!!!Dziewczyna zwyczajnie zapytała się as co o tym sądzicie a tu stek naprawdę przykrych odpisów i chamskich chwytów. nie potrafię tego pojąć. Szczególnie zenująca wydaje mi się być dziewczyna, która ostro skrytykowała załozycielke tego nieszczęsnego tematu i uważa się za znawczynię wszystkiego wokoło i nieomylną osobę. Nie potrafię nawet powtórzyc marki kosmetyków, "które używała( i to kupionych tylko w Seforze i tym podobnych)", ale w moim przekonaniu niepotrzebnie się tak emocjonuje i jest taka podła w stosunku do dziewczyny, która tylko prosiła o radę. Kupowalam pare razy kosmetyki i w Seforze i na stadionie róqwnież. Były to własnie tusze Loreala, zafoliowane.Wydawaly mi się ok, takie same jakościowo jak w sklepie. nie wiem, być moze macie rację odnośnie atestów i na pewno bezpieczniej kupowac takie kosmetyki w markowych sklepach, jednak moim zdaniem jezeli kupi sie od czasu do czasu zafoliowany tusz na stadionie to nie zbrodna dla zdrowia. Pomijam tu aspekt moralny, bo wiem, ze bmozga byc to kosmetyki kradzione, takze tego tematu nie poruszam. Jednak swoja droga ciekawa jestem niezmiernie czy dziewczyna, o ktorej wyzej wspomniala(zagorzala przeciwniczka zalozycielki topicu) zawsze jest tak drobiazgowo uczciwa i moralna.... Po wpisie wnoszę, że z całą pewnością nie, bo ktos ,kto ma tyle jadu i zawiści w sobie, nie jest fajnym czlowiekiem. Pozdrawiam

tym co napisała osoba powyżej zauważyłam,że w odpowiedziach przeciwniczek stadionu było pełno chamskich tekstów, wyzywania itp. czego nie zaobserwowałam u zwolenniczek stadionu ta co napisała "żałosne tandeciary" rozumiem, że ma się za kogoś lepszego, tylko nie wiem po co tu zagląda? żeby się dowartościować? jak można ocenia ludzi po tym gdzie robią zakupy? tragedia...

nie czuję się lepsza dlatego --> to do tej pani, co tak pojechała po tuszach L`Oreala - otóz ja uzywam wlasnie L`oreala i nie uważam, żaby to była "jedna z gorszych" marek, bo ja ze swojego tuszu (Lash Architect) jestem zadowolona! Kupuję go już tylko w wiarygodnych miejscach (po jednej wpadce z zakupem ww. na allegro ;) ) i naprawde nie mam na co narzekac. Tak wiec, dziewczyno, nie ziej jadem, tylko pozwol kazdej kobiecie swobodnie wybierac to, co lubi- wedle wlasnych upodoban.

jestem zniesmaczona wpisem tej laski ,ktora uwaza sie za taka doskonałą znawczynię wszystkiego co na stadionie.Daruj sobie,zarozumiała kozo. Uwazasz sie za kogos kompetentego zeby wypisywac takie brednie?Idiotka