Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość od nonsensu

CZY WASZYM ZDANIEM JESTEŚCIE OD KAFE UZAŁEŻNIENI

Polecane posty

Gość od nonsensu

??? I JAK WYJSC Z TEGO NAŁOGU??? PISZCIE Z DOSWIADCZENIA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od nonsensu
PYTAM POWAŻNIE,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie tak. Jestem. Jakbym wiedziala jak z tego wyjsc to by mnie tu juz nie bylo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem bezsprzecznie :o Jak znajdziecie sposób na wyrwanie sie z tego najbardziej zgubnego z moich nałogów to dajcie znać 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie nie
zaglądam tutaj od ok.7 m-cy, i uczucie uzależnienia raczej mi obce. . . raz może byłam blisko;) - nawet się zaczerniłam:), dla powagi sytuacji i chęci zamienienia ZŁUDZENIA w rzeczywitość. wówczas było najmilej [to chyba zależy od partera konwersacji]. teraz jest tak jak dawniej - rzadko, rzadziej, raczej w przypływnie wolnego czasu. jest antidotum:) - garowanie zupełnie łatwe -> zagrzanie miejsca w innym "serwisie" { mnie w "tamtej" komentatorskiej rezydencji został nadany tytuł "niewyparzonego jęzora:D" miejsce 3, gdzie przekrojową masą w 75% są mężczyźni...gdyby jeszcze tylko wiedzieli, że jestem od nich o połowę młodsza; anyway, sukcesy tam zobowiązują;) }... wolę TAM:)...więc nie jestem od kafe uzależniona. miłego p.s. ale ponoć każdy uzależniony się tłumaczy;) nieeeeeeeee;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś myslałam, że jestem uzależniona, ale pogoniło mnie troche na uczelni, nie byo mnie na kafe ponad tydzień i po tym tygodniu nawet nie chciało mi się wchodzić:) także chyba nie jestem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety tak jak 3/4 tutaj
obecnych:O, też szukałam czegoś co mi kafe zastąpi, ale zawsze tutaj wracam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te osoby, które uważają, że nie są uzależnione, znajdują się jednak w najgorszym stadium uzależnienia, raczej nie rokują nadziei na wyleczenie. :O Do leczenia kwalifikują się dopiero osoby, które same sobie uświadomią, iż znalazły się w \"szponach\" nałogu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie nie
słodko-gorzka: nie piję, nie palę, nie uprawiam seksu:P: to stwierdzenie najszczerszego faktu -> BRAK MI takowych uzależnień. biorąc za wytyczną Twój wzorcowo-aprioryczny schemat, jakobym się jedynie "tłumaczyła" /a nie stwierdzała w.w fakt/. . .wychodzi na to, że jestem moralnym bankrutem, a rozpustą dotykam dna:D grrrr, ale fajnie :classic_cool:. pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bystrzejsza :D 🌼 Czasami mogłabyś i coś skrobnąć, co to za taki pół-nałóg :P ... takiego stanu to już w ogóle nie da się wyleczyć! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brondynka
Niestety też jestem uzależniona, ale to przez samotność i jak tylko spotkam kogoś z kim będę mogła spędzać czas to sie "wyleczę" z uzależnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słodka-->zajeta bywam ostatnio bardzo w kazdym tego słowa znaczeniu:classic_cool: Nie ma tematu z którym bym sie bardzo identyfikowała-chyba że uroda:P A do topików pucia nie mam juz cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie nie
słodko-gorzka: dużo się uczę :classic_cool:--->"to" mi wszystko rekompensuje:D ale dziękuję za współczuje, jednak ludzie mają jeszcze serca: ano się ktoś w końcu i w realności nade mną zlituje;). dobra, już idę, bo naprawdę zaraz się okaże, żem i ja uzależniona:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same głupoty
moim zdaniem kafeteria to rodzaj śmietnika, a kto myśli inaczej jest w ...błędzie:) osobiście zaglądam tu za często - ciągle mam nadzieję, że naootkam tu jakiś wątek o dwucyforym IQ przynajmniej. i ciągle rozczarowanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bystrzejsza, ja też wchodzę w ramach tzw. luzu :classic_cool: i dla mnie brak interesujących tematów, a Pucio .... mnie dzisiaj rozczarował, nie założył nowego topiku. :( Tematy o urodzie ... no cóż, czasami sobie tylko zaśpiewam „urodo, urodo, gdyby ja cię miała, dostałabym chłopca jakiego bym chciała\" ;) :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bystrzejsza :P Jeszcze 20 minutek i dla mnie rozpocznie się wyczekiwany weekend. Bystrzejsza, pogody na weekend i miło spędzonych dni Ci życzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×