Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki sobie chop

nie jestem pierwszy, ona juz miala kogos

Polecane posty

zonaty..ale ty sugerujesz jednoznacznie..zx ekobieta ktora miala wczesniej factea,to tak jakby juz nidgy cipy nie umyła bo jej sprawia radosc..miec jeszcze zapach poprzxedniego!!zastanow sie facet co ty piszesz..bo wy na serio jacys ulomni jestescie.... dziewica analna???co to kurwa ejst... to juz wtedy nie dziwica skoro seks uprawiala... co wg was...do baby powinny rodzic sie w klasztorach i tam byscie chodzili,wybierali sobie ktoras dziewice i do domu zaprowadzali..i wetdy byscie mogli ja \"zuzyc\" ale zapomnialam,ze facetom wszytko wolno i oni moga kochac sie z kim popadnie i gdzie poapdnie... i on wcale nie nie bedize \"zuzyty\" tylko macho !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoba
Amant spod ciemnej gwiazdy------ wiesz co, wlasnie dlatego siedzisz na KOBIECYM FORUM:P Nie miałam nigdy problemów z facetami, z powodzeniem i dlatego tego typu komentarze śmieszą mnie, troche zawstydzają... zawstydza myśl, że tacy ynteligenci chodzą po tej ziemi... Nie mam żadnych problemow z tym co robiłam i dlaczego, widocznie to wiekszosc z Was ma jakies problemy z tym i tworzycie iluzje, ze wszyscy tak to postrzegają - wieje moherem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osoba-dobrze piszesz... i tak stwierdzam,z eoni sa inni;/ sami sa UZYWANYMI TOWARAMI a robia afere gdy kochana prze znie osoba tez taka ejst ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_koles
Siedze, zeby posmiac sie z takich glupich bab:D Spojrzcie prawdzie w oczy, jestescie przekladane. Zycie, oj to zycie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak..jestem..zwlaszcza z eon jest moim pierwszym prawdziwym partnerem D: hahaha no i co..smieje sie..łyso ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amant spod ciemnej gwiazdy
A nieprawdziwy partner to jaki? Napisac to ja tez duzo moge:D To ilu juz goscilo u ciebie?:D Ciiii, groosia mysli, nie przeszkadzac...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he ...............
łłłłooooo matko znowu onanista nawiedzony zacznij grać w piłke to sie troche wyluzujesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA MAM IDENTYCZNą SYTUACJE! moj chlopak przede mna mial dwie kobiety a ja stracilam z nim swoje dziewicztwo,a najgorsze jest to ze on stracil dziwictwo z moja przyjaciolka z podstawowki...jestesmy ze soba 3 lata a ja codziennie o niej mysle..czesto sie o to klocimy ale co mial zrobic..nie znal mnie wtedy a ja z tamta dziewczyna nie mialam kontaktu..najgorsze jest to ze ja znam ...to boli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-izabeth
a ja znam, ze on i ona mieli kogos, ale i tak sa zazdrosni o to, co było a kiedy nas boli to, co było? kidy widac, ze nie jest przeszloscia, a ciagle miesza sie nam do zwiazku. Nikt nie lubi 3 katow emocjonalnych:) albo sie kocha i jest z obecna, albo sie stale kontaktuje i slucha ex. Mysle, ze facet tez nie bylby szczesliwy gdyby ona zamiast do niego pisala o sobie do exa i radzila sie z nim w sprawie jej obecnego zwiazku, bardzo by to zabolalo jej obecnego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
phh.nie obrazaj mnie malpi pódupku..nie miaalm wczesniej partnera...ten jest pierwszy..a tamten byl tylko chlopakiem...wiec nie gadaj glupot... idz lepeij rzuc sie pod kola samochodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amant spod ciemnej gwiazdy
To jaki jest ten "nieprawdziwy partner"? Juz dobrze, nie bede sie nabijal, w koncu skad moglas wiedziec, ze ten byly nie bedzie jedynym, ktoremu laskalas pytonga:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie robilam nikomu laski..chyba ze ty ciagasz co minutne...juz napsiaalm gdzie indziej jaki to ten \"nieprwadziwy partnert\" a jak nie rozrozniasz slwoa partner...od chlopaka....to juz twoj problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amant spod ciemnej gwiazdy
Groosia, nikomu nie powiem, mozesz przyznac sie, tak na ucho:D A siorbalas pisiora? To moze ciagnelas knage? Chapalas dzide? Czochralas bobra?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-izabeth
powiem tyle jakie srodowisko takie kobiety dziewice hmm co to za dziewica co robi to, co piszecie znajac dziewice im trudno nawet jak rozpoczna zycie sexulane wlasnie dac sie namowic na takie rzeczy swoim mezom, a tu prosze obcym robia to, i jeszcze ohydny anal? wedlug mnie. pamietajmy, ze wierne mezatki, niedziewice zatem:), szly w pochodzie razem z dziewicami. chodiz tu raczje o wiernosc, o jakies zasady, nie jakas blonke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaty z nie
Na jakims wątku napisałem kilka zadan o sobie, teraz trochę o moim kumplu. Zamieszkaliśmy razem od początku studiów. Obydwaj jak to przeważnie u Bliżniąt bywa byliśmy dość kochliwi i obydwaj preferowaliśmy blondynki/ wtedy kobiety oprócz siwych raczej nie farbowały włosów/. W ciągu dwóch lat w przypadku mojego kolegi tych blondynek było z dziesięć. Znajomości trwały od kilku dni do kilku miesięcy i dość szybko konsumowane były w łóżku.Koledze kolor włosów tak przesłaniał resztę, że wielokrotnie krytykowałem go za wybory/ ponieważ ja nie czepiłbym się takich dziewcząt w odróżnieniu od niego robiłem sobie przerywniki z brunetkami, jeżeli były ładne/. Facet był przystojny i mógł wybierać lepsze. Związek z jedną z nich był trochę dłuższy i po paru miesiącach ona wylewała łzy na moim ramieniu.Skończył tą sielankę pod jakimś pretekstem, nie mówiąc jej , że chodziło o to iz ona wcześniej już spała z innym. Ja bezskutecznie namawiałem go do kontynuacji związku tym bardziej, że ta dziewczyna była autentycznie ładna i fajna ,zapominając , o tym, że faceci lubią jak kobiety sypiają z mężczyznami i nie przeszkadza im ich przeszłośc pod warunkiem, że to nie jest ich dziewczyna , z któa widzą swoją przyszłośc. Po dwóch latach takiego życia spotkal wreszcie tą jedyną .Dziewczyna też blondynka ładna, mądra. Przez blisko rok , co parę dni uprzedzał mnie, że na noc mam szukąc sobie lokum, bo wreszcie to się stanie.Po każdej mojej eksmisji po północy znajdował mnie w jakimś pokoju i mówił, że mogę wracać bo ona nie chciala zostać u niego na noc i wracała do swojego akademika.Po roku szarpaniny, gdy nie wiedziałem komu bardziej współczuć sobie , czy jemu, /bo frustrację z braku seksu u niego odczuwałem na sobie/zerwali . Przyjaciel chodził przybity, w ciągu pól roku znalazł na chwilę dwie kolejne blondynki, ale myślał tylko o tamtej.Niespodziewanie jednak dla mnie kiedys znów razem przyszli do naszego pokoju. A po kilku miesiącach oznajmił mi, że dziewczyna została zdobyta. Za parę kolejnych miesięcy brali ślub. Ona znalazła swojego księcia z bajki, dla którego jest tą ostatnią, a on swoją księżniczkę ,dla której był pierwszy. Od tego czasu minęło ponad 20 lat . Widujemy się czasami dwa razy w roku, czasami raz na parę lat.Mają dwóch synów jednego dorosłego. On dalej "nosi ją na rękach", dla niej podejmował różne ryzykowne decyzje, aby zapewnić należny jej i ich dzieciom dobrobyt.Ona czasami wypomina mi , że przed laty jak juz miałem dość , cierpiącego kumpla, próbowałem go bezskutecznie umówić z siostrą mojej byłej / o czym oczywiście jej powiedział, zyskując wiele w jej oczach tym razem moim kosztem, tym bardziej, że ta rywalka też była bardzo ładną dziewczyną/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniales dopisac podsumowania/morału :)) fajna bajka..fajnie ,ze w dzisiejszych czasach jest jeszcze taka rpawdziwa milosc...i ktora na dodatek trwa tak dlugo..mimo uplywu czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yen20
no i znowu wracamy do pytania: czy wiążac sie z dziewczyna patrzysz na nia przez pryzmat jej osobowosci,charakteru, usposobienia, wygladu, inteligencji, emocji itd, czy przez pryzmat (z przeproszeniem) jej narzadow rozrodczych? zupelnie nie pojmuje sposobu myslenia niektorych osob... to takie niedojrzale. swiadczy o niskim poziomie inteligencji emocjonalnej i inteligencji w ogole. znam pary,ktore z roznych przyczyn czekaly (czekaja) z seksem do slubu. (chodzi glownie o przekonania religijne). szanuje takie decyzje, ale zazanczam,ze zarowno ona jak i ON zachowuja czystosc. dla innych ( wtym dla mnie) seks jest bardzo wazna plaszczyzna porozumienia w zwiazku. dlatego wlasnie decyzja o rozpoczeciu wspolzycia powinna byc przemyslana i powinna wyplywac przede wszystkim z uczuc, jakie zywimy do partnera. bo przeciez seks to najwspanialszy sposob okazywania milosci. teksty w stylu: "ona juz kogos miala to znaczy ze jest przechodzona" swiadcza o kompletnym niezrozumieniu tego czym jest seks, o niedojrzalosci psychicznej, o probie trywializacji czego pieknego. swiadczy o kompletnym niezrozumieni zasad, jakie rzadza rzeczywistoscia i otaczajacym nas swiatem. o braku refleksji nad soba, nad swoimi oczekiwaniami. o mialkosci emocjonalnej i intelektualnej. moga tez swiadczyc o tym, ze autor takiego tekstu jest po prostu... prowokatorem ;) dodam, ze osoby takie jak autor topiku naleza do zdecydowanej mniejszosci. to oczywiste,ze mysl ze nie jest sie tym pierwszym moze bolec,ale ten fakt nie powinnien przyslaniac istoty czlowieka. dojrzali ludzie umieja sobie poradzic z tego typu myslami i przejsc nad nimi do porzadku dziennego. niestety, niektorzy mezczyzni nie dojrzewaja nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm czy ja wiem
a wy tylko piszecie ciagle o sexie:O a tu chyba tez nie tylko o tym mowa:O chodzi o to, ze w sferze emocjonalnej ci partnerzy juz kogos kochali, wiec chodzi tez o uczucia...slowa 'kocham cie nad zycie i bede cie kochac do konca zycia i takie tam' maja o wiele mniejsza wartosc w ustach kogos kto mowil to juz kilku osobom w przeszlosci...niz z ust osoby, ktora mowi to po raz pierwszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm czy ja wiem
oczywiscie nic nie daje gwarancji, ze ta osoba, ktora mowi to 1szy raz w swoim zyciu dochowa tej obietnicy, ale przynajmniej mozna miec taka nadzieje...no i zawsze jest sie tym pierwszym, komu ona/on to mowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm czy ja wiem
a jak ktos traktuje milosc jak zakupy w centrum handlowym no to wtedy nic mu to nie przeszkadza:) mowil to 3 innym, mowi to teraz mnie, no problem:) byc moze za 3 lata bedzie mowil nastepnym, ze je kocha nad zycie i do konca zycia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm czy ja wiem
no i ten text, ze ktos woli niedoswiadczonych swiadczy o jego niskiej inteligencji;) :D super!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony żonaty z nie
Groosia, mimo, że nie zrozumiałaś moich wcześniejszych wypowiedzi , co bardzo mnie smuci / bo dziewictwo utracone z aktualnym lub przyszlym mężem to tylko jeden z atutów kobiety, liczy się całość , w tym również uroda- pojęcie względne, bo czasami wystarczy, że kobieta ma w sobie to coś, co sprawia, że powszechnie uważana za przeciętną potrafi być bardziej pożadaną niż "najpiękniejsze lalki", inteligencja, " nadawanie na podobnych falach" , zrozumienie wzajemne potrzeb seksualnych partner/a/ki/ i jeszcze wiele innych mniej lub bardziej istotnych w poszczegolnych związkach rzeczy/. To jednak Twój facet, ma szansę, na stworzenie z Tobą związku opartego, przynajmniej na jednym,/ niestety dla wielu kobiet, ale często decydującym fundamencie/ , bo co do niektórych innych to w oparciu o Twoje wypowiedzi mogę mieć wątpliwości. Autor topiku, bez względu, czy jest prawdziwy, czy tylko uosabia marzenia mężczyzn takiej szansy już nie ma. to w oparciu o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony żonaty z nie
Yen , przedstawiasz wizję swiata z punktu widzenia kobiety, taki świat może funkcjonować, ale tylko w relacjach lesbijskich.Związek między osobami róznych płci opiera się na wzajemnym dawaniu tej drugiej płci, tego co dla jej, a nie mojej jest najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad wiesz,z etakie osoby (pewnie miales/as na mysli autpra topiku) mowily wczesniej komus ze ja kochaja..moze byly w zwiazku wlasnie tylko by z kims byc ,a nie kochac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zonatego.. na czym oparte???? co ty kuzwa sugeruejsz,ze ejstesmy ze soba tylko dla seksu?? boze facet jaki ty ograniczony jestes!!! yen20..zgadzam sie z toba w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość one me
Doswiadczony ---- punkt widzenia yen, nie jest tylko pogladem kobiety! Ty swoim tekstem, dajesz mi jedynie powod do tego by sądzić, ze postrzegasz swoj swiat przez pryzmat własnej osoby, co nie jest akurat tutaj najwazniejsze! Zapytałam sie dzis mezczyzny, mojego ex co sadzi na ten temat... Odpowiedział mi tak samo jak Yen;) I choc jest moim byłym, a ja jestem z innym facetem, to jednak on potrafił spojrzec mi w oczy i na przywołanie tekstów takich jakie Ty i niektórzy tutaj prezentują powiedzieć - Daj spokój, przeciez to nie chodzi tylko oto w miłosci, chodzi oto czy Ty siebie szanujesz i czy ta druga osoba to robi, jesli tak - to nie ma sie czego obawiac. A tego typu teksty są jedynie niedojrzałym gadaniem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
one me-ale im w ten sposob nie przemowisz do roszadku..wg nich kobieta bedize zuzyta..a oni ,mimo wielu zwiazkow i tak czysci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość one me
Niestety nie przemówisz i mam tego swiadomość, ale.... moze przez chwile zastanowią sie, ze ich pogląd nie jest jedyny i najlepszy, dostrzegą drugiego człowieka, KOBIETE - jako kogos wartosciowego dzieki temu jaka jest, a nie dzieki temu ilu facetom powiedziała kocham Cie, a z iloma spała:O Na szczescie, istnieją jeszcze normalni;) Pozdrawiam i chyba nie ma co tu dalej pisac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wartosci miedzy innymi
swiadczy wiarygodnosc, odpowiedzialnosc i fakt, ze mozna na niej polegac...a jak moze byc mowa o wiarygodnosci kobiety, kiedy ta juz x parnerom wmawiala dozgonna milosc?:O ok, mogla miec x partnerow, ale nie musiala zaraz z nimi leciec do lozka czy slodzic o dozgonnej milosci swojej:O bo to powinno byc zarezerowane dla 1 osoby w zyciu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam bardzo..a jak facet mowi ze kocha...wykorzystuje i nagle rzuca...i suzka koeljnej..to wg ciebie uczciwe????on moz enaduzywac slwoa \"kocham\" ???? prymitywnosc bije z tego topiku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×