Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katalonka

Co znalezliscie w produktach spozywczych?

Polecane posty

Gość Katalonka

Ja znalazlam np.w chlebie kawalek wlosia takiego jak z pedzelkow i kawalek odlamkow cos metalo podobnych... :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalonka
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej
ja w chlebie kiedyś taki taki biały sznurk, hm, nie iwem czy wiecie, o jaki mi chodzi ale takim sznurkiem sie na wsi związuje snopki, dziadek tak robił:P fuj, no ale cóż... kiedys słyszałam jak kobieta w sklepie kłociła sie ze sprzedawczyniami, bo znalazła w chlebie 1 grosz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaka ptaka
Ja w pyzach znalazłam rękawiczke gumową(jeden z paluszków) a w kotletach z lidla folię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej
Wlasciwie nie wiem, dlaczego sie klocila, ja bym sie cieszyla, ze cos zarobilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej
i k iedys w cukrze robaki. i w mące.... bleh, fuuuuujjjjjj!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszywka w pizzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej
druga wypowiedź nie jest moja.... zarty żartami, to poważna sprawa, wyboraż sobie podszywaczu co mogłoby sie stać gdybyś połknąl taką jednogroszówkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly Romuś
Ja to kiedys znalazlem w chlebku lobota bajonikla z lego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaka ptaka
to ja w pizzy miałam włosa kelnerki (długi i czarny :) )mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalonka
uuu ohyda :( to oni juz holera nic nie uwazaja przy produkcji. A ile to rzeczy zmielonych zjadlo sie...fuuu niwiadomo... dlatego nie kupuje przerobionych w puszkach wyrobow miesnych itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej
podobno średnio czlowiek w ciągu roku zjada około 1000 INSEKTÓW!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalonka
aha i a propos jogurtow o ktorych ktos tu topik zalozyl. To prawda ze jogurty to ''smietnik''? co kryje sie pod tym? chodzi o stare owoce czy co? Niepowiem bo ja raz znalazlam w jogurcie bakoma sliwkowym z ziarnami glizde.... (wsciekly) Atakze zauwazylam ze w pewnej wodzie zrodlanej czy mineralnej(nie pamietam jakiej) plywaly takie nitki jak glony.Od razu wylalam toooo Ale zato szczerze polecam jogobelle jagodowa i bakome jagodowa premium. tamsa narawde ztego co widac i czuc swieze owoce jagody i dosc sporo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słyszałam ze ktos
znalazł w chlebie gwóźdź!! a i lepszy numer tylko nie wiem czy to na bank prawda, słyszałam o szczątkach myszy w takim zagęszczonym syropie do rozrabiania z wodą!! mniam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczę
ostatnio w Delmie znalazlam folię (taką jak z reklamówki), a pare lat temu w bułce był kłąb włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalonka
blleeeeee .... 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój brat miał w chlebie duze szkło a moja koleżanka kupiła drozdzówke ze stadem zmiażdzonych mrówek :( co niektore jeszcze nóżkami ruszały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalonka
o k.....a to juz przegiecie ludzie maja jedzenie gorsze jak swinie bo swiniom nawet gowno smakuje ale czlowiek to esteta z wyczulonym zmyslem smaku. Chyba bede strajkowac !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio w Cornflakesach znalazlam wielki kawal gumowatego plastiku :O Chyba z jakiejs maszyny cos odpadlo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalonka
ehhhh a moze to byla jakas surprise :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalennnka
A ja znalazłam ostatnio w paprykarzu - trociny - było ich pełno,kości w parówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalonka
no niesamowicie nas zaskakuja tymi ''gratisami'' w zywnosci. a niewiem czy slyszeliscie o oganach mysich w pieczywie...fuuujjj ja osobiscie sie nie spotkalam z takim ''dzielem'' ale ponoc bywaly i to nawet bylo gdzies wjakims dzienniku napisane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppsss
a mnie zdardzylo sie znalesc spieczone paznokcie w bulce...bleee myslalam ze zwymiotuje na ten widok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro juz tu jestem to i ja coś napiszę. Miałam przykrą niespodziankę w \"Michałku\" - zagięty gwozdek. Tylko, że na końcu ułamany, bez tej ostrej końcówki. Niestety ugryzlam tego cukierka, cieszyłam się że mi plomba nie wyleciala z zęba, no i niestety troche pobolało. Kolega pracuje w piekarni, uczeń który był w pracy nie przesiał mąki, która zostala na \"blacie\" czy czymś tylko tak ja zgarnął do chleba, no i niestety też tam cos wpadło duzego , nie pamietam co. W kazdym bądź razie zapłacili dosć słono za to wszyscy pracownicy - obicięto im z wypłat po 200zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffffff
Czasem w parowce folia i w puszkowych wyrobach twarde kawalki czegos, jakby kamienie np. w paprykarzu czasem tak jest, w rybie w zalewie tez. Ale wiecie co, mozna naprawde sobie zeby uszkodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochęz innej
beczki, mój facet dostał w gościach kiedyśpieczonego kurczaka i jedna "kostka" pulsowałą... a w srodku pewnie krew, oczywiście podziękował. Do dziśnie je kurczaka... i ja teżbym nie jadła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ciotka
kiedys kroila chleb i noz jej sie na czyms zacial, cholera, to byla taka mala sucha mysz, oczywiscie przestala jesc chleb na dlugo czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyjyjyjyjy
ja w pasztecie kawalek paznokcia :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w chlebie niedopałek papierosa bon apetit!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rikitiki
w bułce zardzewiałałego grubego gwożdzia://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×