a po macierzyńskim nie ma pracy....

ale nie każdej kobiecie przysługuje, zależy od tego, jakie są dochody danej rodziny

no własnie napisz sliweczka jak to jest z tym urlopem

Jak to kto mi płaci? Do tej pory wypłacał ZUS od zeszłego roku wypłaca MOPS ,bo oten organ przejął tą funkcje.Dostaję 480zł na miesiąc + zasiłek rodzinny w wysokosci 43zł na dziecko.

Prawo do zasiłku wychowawczego. W czasie urlopu wychowawczego pracownikowi nie przysługuje wynagrodzenie. Natomiast osoba korzystająca z urlopu wychowawczego ma prawo do zasiłku wychowawczego. Warunkiem jego uzyskania jest spełnienie kryterium dochodowego. Należy pamiętać, że funkcją zasiłku wychowawczego jest wsparcie socjalne rodziny, a nie wyrównanie utraconego dochodu. źródło: na przykłda: http://www.niepelnosprawni.info/ledge/x/11042

Załozyłam sobie konto i nawet nie chodze do nich po kase bo mi robia przelew.W tym roku kończy mi sie płatny i kolejny rok wlicza mi sie normalnie do stazu pracy,jestem ubezpieczona i mam normalną ciągłość pracy.

totapolska no własnie z tym mrg farmacji to swietny pomysł.....ale najpierw znajdz prace jak juz znajdziesz to pomysl ale tak na powaznie o tym ....to ci zapewni stabilna przyszłość masz juz technika wiec sprawe masz ułatwiona...... wiec na razie słoneczko nie martw sie dziecko powinno miec radosna mamę .....zobaczysz znajdziesz napewno prace ......trzymam kciuki

A więc dostajesz zasiłek wychowawczy, a do niego nie każdy ma prawo.

nie ma czegoś takiego...no przytoczyłas przykład...ale czy ja napisałam ,ze wypłaca mi pieniadze pracodawca?

śliweczka - zasiłek nie jest jednoznaczny z pojęcie płatnego urlopu wychowawczego!!!

oczywiście ,ze nie kazdy wcale tak nie twierdze .Trzeba sełniac pewne kryteria,brane są pod uwage zarobki w przeliczeniu na członka rodziny..No i dobrze miec dobre relacje z pracodawcą ,bo to on wyraza zgode na urlop pomimo ,ze nie płaci ani grosza takiej osobie,

słuchaj ..chyba wiem lepiej za co pobiera pieniądze...i wiem z jakiego tytułu są mi one wypłacane ..więc daruj sobie ok?

Uważam, że \"nie ma czegoś takiego\" chciała wyrazić się precyzyjnie i uniknąć wprowadzenia kogoś w błąd stwierdzeniem, że urlop wychowawczy jest płatny (a śliweczka tak właśnie napisała).

Witam Drogie Panie, Postukam z Wami, bo temat jest na czasie... Właśni wróciłam do pracy, tj. od 01/06 - po macierzyńskim i zaległym urlopie i ups zastałam zajęte swoje stanowisko pracy. Osobie, ktora przyszła na moje miejsce została przedłużona umowa na czas nieokreślony. Po 5 miesiącach pracy w firmie. Skandal! Okazało się że " dziewczynka " ma romans z moim szefem i cóż nie wiem jak potoczy się temat mojego powrotu. Od wczoraj czekam na rozmowę z szefem, bo sama chciałabym wiedzieć o co chodzi... Pracuję w tej firmie 6 lat. W tym czasie zaliczyłam kilka stanowisk pracy od referenta ds. sprzedaży zaraz po studiach do kierownika działu eksportu - obecnie. I co? Wszystko się wali.. Ale jestem pełna optymizmu, bo najważniejszy jest mój synek. To jest moje najcudowniejsze szczęście. A praca? No cóż jak nie będzie ta, to będę musiała poszukać innej. Niestety takie jest życie. Dziewczyny nie załamujcie się. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

I własnie zostałam bez pracy... Jestem juz po rozmowie

to znaczy jak nie możesz wrócić, miałaś umowe na czas niekkreślony, która rozwiązuje się sama z chwilą końca macierzyńskiego? Bo w innym przypadku musi cię przyjąć choćby miał Cię w ten sam dzień zwolnić, a Ty możesz złożyć podanie o wychowawczy. Nawet jakbyCi nie przysługiwał zasiłek to państwo płaci za Ciebie składki a Ty sobie szukasz roboty, jak znajdziesz, to składasz podanie o wcześniejszy powrót z wychowawczego i się zwalniasz. Wychowawczy liczy się do stażu pracy, dlatego lepiej być na wychowawczym niż bezrobotną. Chyba, że zależy Ci na zasiłku dla bezrobotnych, ale to tylko przez pół roku jest.

TAK TEŻ ZROBIŁAM, WZIEŁAM 2 DNI NA DZIECKO I OD 12.06 WYCHOWAWCZY. TERAZ SIĘ Z\ASTANAWIAM CZY DOBRZE ZROBIŁAM BO TROCHE SZKODA MI ODPRAWY... ALE CÓŻ MÓJ BŁĄD BO NAWET NIE PRZECZYTAŁAM WYPOWIEDZENIA. TROCHĘ ŻAŁUJĘ BO GDYBYM MIAŁA SKRÓCONY DODATKOWO DOSTAŁABYM ZA TO KASE . CHOĆ Z DRUGIEJ STRONY... NIE WIEM ...

W KOŃCU KASA ZA 5 MIESIĘCY....A PO ZNALEZIENIU PRACY I WYPOWIEDZENIU WYCHOWAWCZEGO MOGA MI KAZAC WRÓCIĆ NA STANOWISKO PRACY I JESLI MI BEDZIE ZALEZAŁO NA CZASIE KAZA MI SAmej sie zwolnić...

Wiecie co dziewczyny sama jestem technikiem farmacji i wiem jak nami wszyscy w aptekach pomiatają. Bardzo często myślę teraz o dziecku ale wiem że jak zajdę w ciążę to pewnie nie będę miała gdzie wracać, a latka lecą i potem już bedzie pewnie za późno... Właśnie kończę dwuletni staż i tak miałam szczęście że dostałam pracę bo stażystów niechętnie zatrudniają. A co do zrobienia studiów to jest totalnie nierealne - niby jak? Kto bedzie mnie utrzymywać przez te 5 lat albo kto mi zapłaci za studia bo ja niestety już nie mieszkam z rodzicami a z mojej pensji (865 zł) ledwo starcza na życie! To niesprawiedliwe że musimy wybierać między pracą a własnym szczęściem - dzieckiem!

Zdobycie tytułu magistra nie jest takie proste. Wiąże się to z 6-letnimi naprawdę ciężkimi studiami, a przy małym dziecku nie miałabyś czasu na wieczne wkuwanie. A wieczorowa farmacja to koszt około 100 tys. rocznie. Jak rozumiem skończyłaś studium medyczne o kierunku farmacja???

witam,dziewczyny musze sie wam pochwalic,dzis dzownil do mnie szef i chce mnie jednak znowu przyjac tylko do innej apteki,i na 6 godz dziennie,dojazd mam super bo to tlyko kilka osiedli dalej,ale jestem szczesliwa,pozdrawiam

Gratuluję. Ja od poniedziałku rozpoczynam wychowawczy. Szczerze mówiąc przymusowy, ale mam nadzieję, że szybko znajdę pracę... Fajnie jest posiedzieć z maluszkem, ale życie z jednej pensji nie jest proste...

gdybym miala mozliwosc urlopu wychowawczego to napewno na kilka mieisiecy jeszcze bym skorzystala:)szkoda mi tak zostawic maluszka,Karolinka wiem ze studia magisterskie sa ciezkie,ale studium do latwych tez nie nalezy-wbrew roznym opiniom-wiem co przezylma przez te 2 lata nauki a magisterksie niwiele sie roznia,praktycznie tylko tym,ze trwaja dluzej i maja wiecej teorii niz praktyki,to dlatego technicy sa do czarnej roboty-receptura,na studiach niestety malo jest receptury:)i w tym jestesmy lepsi hehe:)