Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eulalia11

POMÓZCIE!!! OBRONA PRACY MAGISTERSKIEJ....

Polecane posty

Gość eulalia11

Powiedzcie mi proszę jak to wygląda pod kątem organizacyjnym, bo w sumie to wiem, ze bedą 3 pytania itp. ale mam problem bo chyba będziemy sie bronic tylko w 3 osoby( z osmioosobowej grupy) no i musimy jakos zorganizować chyba cos w rodzaju małego "bankietu" tak? tzn kawa ciastka,..może powiecie jak to u was wyglądało i co kupowaliście..czy mają byc jakieś np. białe obrusy. Cięzko nam sie razem zebrać bo jesteśmy z róznych miast, więc chyba wszystko rano trzeba bedzie zorganizować w ten sam dzień, a nikt z nas nie wie dokładnie co wypada kupic na taka obronę. Pomóżcie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eulalia11
nikt nie pomoże????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam
u nas organizacja lezała!!! :/ Na wszelki wypadek wzięłam z domu filiżanki, jakieś talerzyki, herbatę, kawe i cukier i całe szczęscie, bo każdy z grupy uważał, ze to załtwi ktos inny. Za resztę kasy - składka na kwiatki dla komisji i prezencik pamiatkowy dla promotorki - 15 minut przed obromną lataliśmy do pobliskiego spżywczaka po jakiekolwiek ciastka! Czajnik pozyczyliśmy z dziekanatu na chwilę (podobnie jak inne zdajace grupy :p ) Później z moich naczyń skorzystała również nastepna broniaca sie grupa ziomków.... Ech, to były czasy! (30.06.2006 minie roczek ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam
sorrki za literówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eulalia11
dzieki bardzo za pomoc:) nie przyszło mi do głowy żeby wziąć filiżanki jakieś, cukier itp:) a akurat mam ładny komplecik, więc wezmę w razie czego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja broniłem się 2 razy: wspólnie z kolegami inżyniera i sam magista, ale schemat był jednakowy, tzn. tam gdzie zdawałem: przynosisz kawę herbatę ciastkai zanosisz to dzieknatu, obrona była w pokoju dziekana wiec pani z dzienalntu tam przed przyjściem wszystklich przygotowała dzbanki z wodą i ciastka na talerzach. nas nic więcej nie intersowało, obrus? Nie było zielone sukno. To chyba tyle. Kwaty hmm nie było :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co zapytaj się w sekretariaci instytutu czy też katedry w której się bronisz:) te panie powinny wiedzieć i Ci powiedzieć jak to powinno wyglądać od strony organizacyjnej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eulalia11
a powiedzcie jeszcze jakie ciastka, czy takie tortowe..np z galaretką, czy zwykłe kruche "na wagę"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie bronilam wczoraj, byly 4 osoby, i nie bylo zadnych ciastek, uwazam ze to bzdura przy tak malej liczbie osob, wg mnie wystarcza kwiaty i ew. prezent dla promotora. tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×