WSPARCIE W CHOROBIE......

Co sądzicie o takiej sytuacji?Jestem chora,na zwolnieniu w domu.Chłopak pracuje w innym mieście-jest w pracy.Wracając do domu przejeżdża przez moje miasto.Od czasu do czasu zabiera wracając z pracy kolegę,który mieszka w jego miejscowości.Gdy dziś spytałam czy wieczorem nasmaruje mi plecki-ospa,to powiedział,że zależy czy kolega będzie jechał,ale,że na chwilkę szybciutko może zajechać. Wiecie o co mi chodzi??Przykro mi jest..... Co myślicie o tym??

aby sie zaraził, albo przeniósł chorobę np. na swoja rodzinę? masz chorobę zakażną izolacja

No tak nie chciałabym.ale on już był chory.

no wiesz...nie pwie porzeciez koledze by czekal na niego w samochodze.... nic zlego nie robui... przeciez nie zaproisi kumpla do ciebie ,bo mozesz go zarazic.. a tak czy siak,odwiedza cie....wiec ciesz sie ze nie skalmal ze nie mial choroby i nie unika cie.. koloryzujesz sytuajce..wiadomo,jestes chroa..chcialabys miec bliska osobe do opeiki..ale ona ma wlasne obowiazki..dobrze z eprzyjezdza i odwiedza.