Do facetow ktorzy nie moga znalezc kobiety

dea, ten typ już tak ma - zamiast coś zrobić ze swoim wyglądem woli tu siedzieć i pisać jaki to on jest beznadziejny ten pan jest niereformowalny so odpuść sobie

24 lata jestem reformowalny a wygladu i wzrostu juz nie zmienie

wzrostu może nie zmienisz, ale wygląd to nic trudnego but U know it ...

\"Nie wiem co będzie z nim\" a ja wiem. już za miesiąc odjazd. :-( \"nie dla Ciebie wysoka dziewczyna\" nie dla kundla szynka. :-( \"nie mam tego problemu z wzrostem, ale też mam swoją wadę która mnie skreśla.\" brzydka twarz?

jakbym był wysoki to bym mógł mieć każdą, wysoką i niską. \"a co? niskie dziewczyny są gorsze?\" nie mają taką samą wartość co dziewczyny wysokie. inaczej jest w przypadku faceta.

\"Nikogo nie poznałem ale wtedy byłby ładniejszy\" a skad taka teoria?

\"Ja mam problemy żeby zapytać się człowieka o drogę. I w rezulatacie się nie pytam (chodzi mi jako pieszy bo prawo jazdy dopiero robię)\" hmm u mnie jest podobnie.

a to taka tajemnica jest? nie mozna o tym na forum?

o wzroscie 165 ! czyli 3 cm nizszego odemnie, niesety sie rozstalismy ale bardzo fajny koles z niego :-)

Niektórzy po prostu nie mają zalet. Nie mam na myśli wzrostu czy wyglądu bo na to można przymkną oko, w końcu są różne „zboczenia”. Ale niektórzy jak np.: moja skromna osoba nie posiadają żadnych pozytymnych cech charakteru, ani innych podobnych a wtedy to już mogiła. Lepiej mieć jakąś osobowość i 160 wzrostu niż 180 i .....

-> dea Dea, co do tych kobiet co mają nawet około 150cm wzrostu to zauważyłem, zresztą jak i inni na bodajże tym forum , bo gdzieś to czytałem, iż one wcale nie chcą takich niskich facetów jak zatroskany o siebie kurdupel. Te bardzo niskie chcą facetów wysokich, natomiast niższy chłopak ma już znacznie większe szanse u kobiety podobnej wzrostem, a to dlatego że taka niziutka kobieta podświadomie obawia się że jej dzieci będą jeższe niższe i paradoksalnie wydawałoby się, z reguły nie zwraca uwagi na niskich facetów tak często jak te kobitki nieco wyższe czyli co mają załóżmy w przypadku krudupla około 165cm a może nawet nieco więcej. Apropos kurdupel, są niżsi i jakoś mają powodzenie, może nie szukają swych zalet tylko i wyłącznie w fizyczności?

>>>>>wiech \"Dea, co do tych kobiet co mają nawet około 150cm wzrostu to zauważyłem, zresztą jak i inni na bodajże tym forum , bo gdzieś to czytałem, iż one wcale nie chcą takich niskich facetów jak zatroskany o siebie kurdupel. Te bardzo niskie chcą facetów wysokich,...\" Niziutkie chcą wysokiego, bo przy takim czują się jak malutkie i bezbronne dziewczynki. One nie chcą kurdupli bo uważają ich za śmieci. \"...natomiast niższy chłopak ma już znacznie większe szanse u kobiety podobnej wzrostem, a to dlatego że taka niziutka kobieta podświadomie obawia się że jej dzieci będą jeższe niższe i paradoksalnie wydawałoby się, z reguły nie zwraca uwagi na niskich facetów tak często jak te kobitki nieco wyższe czyli co mają załóżmy w przypadku krudupla około 165cm a może nawet nieco więcej.\" Kiedyś pewna dziewczyna napisała tutaj na forum tak: A po co miałabym być z chłopakiem mojego wzrostu? Równie dobrze mogłabym być z dziewczyną. bez komentarza. :-(

niscy faceci to smiecie :-P

na pewno masz to 'coś' co się podoba niejednej kobiecie taaaaaaa.......... 169 cm dajcie facetowi spokój i tak już nie urośnie. Jeżeli w realu też tak smęci to nie ma się co dziwić ... ... ... ... :P

to za bardzo zakompleksiony facet:O

\"kurdupelll to za bardzo zakompleksiony facet\" a nie prawda nie jestem zakompleksiony znam tylko swoją wartość (niestety bardzo niską).

dea TMT to Tomek1982 jest. :-)

też nie mogę znaleźć dziewczyny. mam 28 lat i życie mi ucieka. nic mnie nie cieszy już. do końca życia sam:(

jestem ciekawa co tak naprawdę zrobiliście, żeby JĄ znaleźć. Jak wyglądało to szukanie, o którym piszecie? Obawiam się, że 70% ograniczyło się do rozglądania wokół i na tym poprzestało, a tutaj trzeba aktywności i radykalnych posunięć. Jeśli chodzi o wzrost to jest to bzdura a nie problem, sama mam kumpla, który ma może 155cm, a nie dość, że ma żonę, to jeszcze co chwile jakąś kochanicę (dodam, że nie jest przystojniakiem, o nie). Tajemnica atrakcyjności facetów tkwi w ich osobowości. Uroda tylko pomaga w szybszym osiągnięciu celu, ale poderwanie dziewczyny to nie wszystko, trzeba ją jeszcze umieć przy sobie zatrzymać. Może poszukajcie sobie zajęcia/hobby, które poprawi wasze poczucie własnej wartości. Wspomniany kolega ma takie hobby i na pewno jest to po części tajemnica jego sukcesu na polu damsko-męskim. Ale przede wszystkim wyjdźcie do ludzi!!! (hobby też w tym świetnie pomaga).

a ja mam 28 lat i 156 cm wzrostu i jestem sama - przegrałam życie? Kurduplu Ty wcale nie jesteś taki mały! Mam kumpla o wzroście chyba moim nawet, urodą również nie grzeszy, a ma żonę, dziecko, są szczęśliwi... każdy ma szanse na miłość. ...wędrowanie to bardzo ciekawa pasja, mnie kręcą truckerzy ;)

To nie jest najważniejsze jakie dokładnie hobby, ważne by pozwalało być między ludźmi i sprawiało satysfakcję. Mój kumpel jest spadochroniarzem, więc jest między ludźmi, lubi to co robi, a że robi coś mało popularnego i wymagającego odwagi to wierzcie mi, jego samoocena jest bardzo wysoka. Wędkowanie raczej nie pozwoli na poznanie potencjalnych partnerek, ale kurs tańca np. jak najbardziej. Zainteresowania dodają wiary w siebie, a taka wiara to połowa sukcesu.

Brzydal---> potrafię czytać... Musisz się zastanowić, czego tak naprawdę chcesz bo jeśli tylko \"dymanka\", to wierz mi, nie musisz mieć żadnego hobby, poprostu weź portfel i idź do burdelu, przy okazji oszczędzisz fatygi i zawodu dziewczynom, które w necie szukają prawdziwego związku.

darowalbys sobie ta stopke:/ az mnie to zniesmaczylo :/

Wszedłem na ten Twój blog - definicje lamy nie miesza się z definicją lamera i wg mnie lama nie jest określeniem frajera jako takiego a po prostu gościa, który ma nikłe pojecie o środowisku mediów i informatyki...