KULKA U PSA ! POMOCYYYY

Moj pies ma koło sutka taką kulke niby to miekkie ale jak dokładniej pomacać to to jest twarde tam ;(( co to moze byc ? niedawno miala ciaze urojoną i mleko jej leciało moze to byc cos zwiazanego z tym ?!

Może być, związane z ciążą urojoną. A ile piesek ma lat??

moze to tluszczak? nic groznego ale lepiej pojsc skonsultowac sie z vet pozdrawiam

7-8 :((

dodam ze piesek ucieka jak sie to dotyka :(( niby miekkie ale twarde jakas taka kulka :(( to taki kochany psiak

mój owczarek niem. ma "kulkę" wielkości piłeczki do ping-ponga koło jąder? CZY TO NORMALNE U TEJ RASY?? ma 2 lata i nadal sika jak suczka :( :( :(

a ten owczarek jadra ma normalne? bo jesli nie to moze jedno lub oba nie zstapily do moszny a teraz tworzy sie nowotwor tak czy siak trzeba to zbadac to samo dotyczy suni, ze do weta z ta sprawa, mogla miec w ciazy urojonej mleko w sutkach i stworzyl sie jakis stan zapalny

owcz. co do siusiania to chyba tak co do kulki to ja tez mam ten problem tylko ja mam suczke;(( ojej pojde do weta ale naprawde nie mam kiedy ;((

miała mleko w sutkach -zawsze ma bo to nie pierwsza jej ciąza urojona dodam,ze psa nie 'blokujemy' - robilismy to tylko przez 4 lata a od 5 roku poprostu pilnujemy suni ehh ;((

chyba normalne - a jak powinny wyglądać? ta kulka jest nad jądrami

Kurcze nie chce cię martwić, ale moja sunia też miała coś takiego, poszliśmy z nią do weterynarza, okazało się że to guzek, którego należy operowac i odczekać pół roku, psina miała operację, ale nastąpił powrót "kulki" i trzeba było ją uśpić bo bardzo już cierpiała - miała raka :( :( :( a rak w ostatnim stadium boli. Gdyby po operacji nic już nie urosło i rana się zagoiła było by ok, ale to dziadostwo wróciło i zabiło mi psa! Idź z nią jak najszybciej do veta, może nie będzie to nic złośliwego - czego z całego życzę.

ankkka dzieki postaram sie jutro o jeciu ;(( zeby jej tylko nic nie było bo to kochana psina mądra obronna psina prawdziwy poczciwy przyjaciel i koc w ciepłe dni a takze rozbawiacz w chwilach smutku ;((

możecie poradzic jak przekonac psa do weterynarza? mój psiak ma prawdopodobnie do nich uraz po wypadku - był szyty pod narkozą i teraz jak tylko ma tam wejsc to normalnie wstyd taki duży a sie boi :(

moj tez duzy a jak widzi weterynarza to "pazurami asfalt zdziera" strasznie trudno ja przekonać ale niedawno zmieniłam weta i teraz go chyba akceptuje

ide do psa

tez tak myslałam, czy to nie wina veta za miesiac ide z nim do szczepienia - trzeba bedzie spróbować i zmienic doktorka ;)

twój pies ma raka i sie przekręci

mam teraz takiego superowego ;)

i tak zdechnie kundel,kup se nowego

weterynarzu z zapizdziewia - daruj sobie takie drastyczne slowa , zachowujesz sie jakbys nie mial taktu :( ehh

Mój pies tez miał na sutku i to tak urosło że miało z 10 cm w końcu obdarł to i weterynarz go uśpił bo powiedział że pies był stary i nie przeżyje operacji,lepiej za wczasu jedź żeby mu wycieli,bo to jest coś jak rak.

A ty nie masz już prawie mózgu bo pewnie jest już w znacznym zaniku,pewnie jeszcze z tydzień mózg zniknie zupełnie i się przekręcisz.

Obok a nie na sutku , obok :( ehhh oby to nic powaznego

śmierdzace kundle,srają wszedzie a ich własciciele nawet nie posprzątaja po nich tego psiego gówna,powinno sie utylizowac wszystkie kundle,trzeba być chorym zeby trzymac w domu takie śmierdzace ochydne zwierze jak jakis zawszony pies

jem nałogowo psią kupe,uzalezniłem się tak bardzo że nienawidze juz wszystkich srających psów przez które jestem zmuszony kontynuować mój nałóg

moj pies strasznie boi sie weterynarza. trzeba go ciagnac na sile, nie da sobie zastrzyku zrobic-gryzie. ostatnio to byla prawdziwa tragedia: wyrywal sie strasznie, to mala psina ale mial kaganiec, obdarl sobie nim warge do krwi, zlamal pazur chcac zdjac kaganiec (znow sie polala krew), gdy 1 weterynarz go trzymal a 2 robil zastrzyk to sie... posikal! a potem po wszystkim zwymiotowal!!! WSTYD!!! :(:(:(:( co ja mam zrobic??:(

eh nie wiem :( wspolczuje ale moze sie pies przelamie :*

A mój nowy piesek już 2 razy obsikał ściane w poczekalni,ale już się nie boi weterynarza.

mój przed wypadkiem to był anioł u weta, tylko teraz :I Ayashi - wiem co przeżywasz :(

ale co jaj z nim zrobic??:( nie da sie go zaszczepic, tym bardziej ze zwykle jest tylko 1 weterynarz a zeby go utrzymac to...:( nie mowie juz ze podczas "takiej akcji" ja placze jak bobr:(:(:(