Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margotkaaa

gdy masz 26 lat, twoje znajome wychodza z facetami wieczorem a ty siedzisz sama

Polecane posty

Gość podobna..
ula la - jeszcze 3 lata temu, tez sie tak tym wszystkim nie przejmowalam, a co do tanca, to tak sie juz zbieram od dlzszego czasu, zreszta nie tylko do tanca.. lecz jakos mi nie wychodzi! :( a z czasem... wrecz odchodzi.. wszystko mija, nawet checi... ! gdy masz lat 28 - dalej ? ktoz to wie.... ale ponoc trzeba wierzyc.. bedzie dobrze... gorzej juz nie moze... eheheh ja mam 25- doszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobna..
lece juz spac, trzymajcie sie Wszyscy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 25
nie doszło miłej nocy może jeszcze dojdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mój topic...dla mnie... Mam 25 lat i też jestem sam... siedze w domku wieczorami... i choć mieszkam w wielkim mieście to SAMEMU ... raczej smutnawo gdzieś wyjść... No bo jak... do pubu patrzeć na tych szcześliwych ludzi... \"oni mają a ja....\" Co do tych zainteresowań - to każdy je ma ale niektóre nie dają kontaktu z ludzmi - i w tym jest problemik... Z drugiej strony to użalanie sie nad sobą do niczego dobrego nie prowadzi - u mnie bardzo czesto ten stan wystepuje ... \"a zycie toczylo sie dalej\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja niestet y też podpisuję się na liście ... choć jeszcze niedawno nawet przez mysl mi nie przeszło ,ze będę sama... że będę jęczała z samotności i w samotności.... że będę zazdrościła innym ,że oni maja a ja nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też.....
dołączam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj no właśnie nie wychodza siedza w domu i ja tez siedze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claw
Nie rozumiem. A nie możesz iść na imprezę z koleżankami, co facetów nie mają? Będziecie się dobrze bawić a i kolesi przyciągać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asolemio
porazka jest siedzenie w domu podczas gdy teoretycznie ma sie faceta, ale facet woli jechac na rower, na deske, isc na piwo z kolegami;) ale cos mi sie wydaje, ze opcje sa 3: 1) ma inna 2) wstydzi sie mnie 3) olewa mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 21 wiec jestem mlodsza
ale wisi mi czy mam faceta czy nie, jestem wrecz zdania ze z wygodnictwa miec nie chce. jedyne co mnie wkurza to jak ludzie patrza jak siedze np. sama w kawiarni, albo kupuje 1 bilet (czasami tylko, zazwyczaj chodze z kims, ale nie zawsze i wszedzie da sie ciagac kolezanki). albo "imprezy z osoba towarzyszaca" typu sylwester czy wesele. mnie samej to nie przeszkadza, ale innym chyba tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, no wlasnie, ja też czasem mam wrażenie, że moja samotność przeszkadza bardziej innym niż mnie, a też mam 21 lat .. jeszcze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 21 wiec jestem mlodsza
jeszcze z tego wszystkiego sobie poszukam chociaż uważam ze jestem niedojrzla emocjonalnie (przynajmniej do tego) skoro nie mam najmiejszej potrzeby ani ochoty...ale ludzi traktują nas jak kaleki... boze, may 20-pare lat a nie 40-pare!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×