dziewczyny-zaczynay dbac o siebie !!!!!!!!!

Ktora ze mna? Jakie zabiegi stosowac i z jaka czestotliwoscia? Ja kupilam krem do pielegnacji biustu, ktory wsmarowuje polkolistymi ruchami dwa razy dziennie. Peeling do stop i krem chlodzacy do stop-to po kazdej kapieli. Oprocz tego balsam ujedrniajacy do ciala rowniez po kazdej kapieli :)

:P

a mozesz opisac jakie zabiegi stosujesz i jak czesto?

ja tez sie biorę za siebię, cwiczę co dziennie brzuszki,robie cwiczenia na nogi, żeby było cud na lato;D a takto balasamy ujędrniające.

i wcale nie chodzi o wywalanie tony kosmetyków na siebie. Wystarczy krem, balsam, kosmetyki kolorowe jak ktoś lubi do upiększania. Ale jak któś siębedzie zdrowo odżyiał, ruszał trochęi unikał używek to wystarczy.

nie mowie ze trzeba wydawac tony kosmetykow ale trzeba miec porzadne kosmetyki zeby pozniej byly efekty

I najlepiej tony dobrych kosmetykow a makijazu nie zmywacie na noc.Smieszne jestescie kobiety......

aha, chcesz tu wszystkim wmówić żeby kupili sobie drogie kosmetyki bo takie są lepsze?? Sorry, ja przerabiałąm to już i mówię drogim kosmetykom NIE bo majątylko więcej chemii i tyle, a wymysły koncernów typu krem do biustu, do pupy, do jedego policzka do drugiego, do ud, łydek itp... to jużśmieszne... Nie mój temat, tylko sięwypowiadam bo mnie śmieszy ten pęd Jeszcze jak zobaczyłam 'inteligentny' krem Erisa dostosowujący siędo cyklu u kobiet to parsknełam śmiechem, krem rozpoznaje normalnie czy mam okres czy nie....

Nigdy nie przesadzałam z kosmetykami . Cudów nie ma :) .

a ja staram się zawsze o siebie dbać.... ale w zimie miałam wyjątkowo dużo pracy i niektóre rzeczy zaniedbywałam i teraz nadrabiem.... Po pierwsze SPORT!!! żadne kosmetyki nie zastąpią ćiczenia mięśni.... więc ja.... 1 w tygodniu 1h basenu- w tym 40min ostrego pływania 15 min masaży wodnych.... conajmniej raz w tygodniu 10 km wycieczka rowerowa.... no i codziennie ćwiczenia.... aktualnie 23 dzień 6 Weidera na brzyszeki no i trochę ćwiczeń na pupę i uda... Po drugie DIETA.... w zimie z braku czasu i produktów.... często jadłam tłusto i niezdrowo.... teraz, poprawiłam dietę.... jest dużo świeżych warzyw no i mam czas.... moja metoda to warzywa z mięskiem na parze... gorowane w garnku z Zeptera... codziennie inny zestaw, z wykorzystaniem zmiennie.... młodych ziemniaczków, buraczków selara, pora, marchweki, jajak, mięsa z indyka, kurczaka, ryby.... Odrobina chemii.... też jat.... pijam dużo kawy więc, ostatnio kupiłam sobie magnez.... jest taki preparat WMA... magnez z wapniem.... bardzo fajny.... no i mój ostatni nabytek Bio CLA.... czyli kwas linolowy, który hamuje wchłanianie tłuszczy.... zobaczymy czy to coś działa.... mam dopiero 2 dzień.... KOSMETYKI.... też muszą być.... ostatnie moje odkrycie, z tego forum to piling kawowy.... który jest na prawdę fajny dla mnie.... z gotowych kosmetyków.... ja używam do twarz krem Vichy Normaderm.... mam skłonność do zatykania się porów i on mi na prawdę pomaga. Moje odkrycie co do włąsów... mam długie włosy, lekko rozjaśnione- taki ciemny blond "zrobiony" z szatynki.... i miałam ciągłu problem z końcówkami, które były jak siano.... bardzo pomógł mi preparat Kerastase Vita cement, tu przykład z Allegro: http://www.allegro.pl/item108893396_kerastase_koncentrat_odbudowujacy_vita_ciment_.html nie jest tani, ale wystarczy nałożyć 1 w miesiącu na 6 min lekko ogrzewając i końcówki zupełnie się zmieniają.... przynajmniej moje. Teraz zastanawiam się nad czymś ujędrniającym do pupy.... zazwyczaj kupowałam z Vichy Liposyne.... i żeczywiście ładnie wygładzał skórę.... teraz zastanawiam się Galenic Elancyl, podobno jest lepszy.... tyle moich spostrzeżeń na temat intensywniejszego dbania o siebie.... Pozdrawiam