Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motakini

Nie wiem czy podjac jakiekolwiek działania?

Polecane posty

Gość motakini

4 dni temu rozstalam sie z facetem, poszlo o blahostke ktora dala poczatek powaznej awanturze i wypominkom, zakonczylam rozmowe slowami ze chyba oboje tracimy czas a on ze mamy inne wymagania wobec zwiazku ale zdecydowanie zdolowalo go to.Pare godzin pozniej zagadalam do niego, nie wiem czemu, bo wiedzialam ze zmartwil sie a ja zawsze uwazalam ze mu nie zalezy.Jak sie nagle okazalo w czasie tych paru godzin on dostal olsnienia, i stwierdzil ze nie zalezy mu na mnie tak jak powinno, i ze widzi jak sie mecze, nie chce mnie ranic i ze wydawalo mu sie ze mu zalezy.Pomyslalam ok, trudno dobrze ze znam prawde.Minelo pare dni ale ja widze ze ona jest smutny,tzn. zdziwilo mnie to ze na swojej stronie skasowal caly swoj opis i napisal "buuu"! ??nie rozumiem go, przeciez ostatnie slowa padly od niego to on rzucil te slowa ktore zawazyly na tym ze sie rozstalismy.wiem ze moze glupie jest to co pisze ale czasem takie male wskazowki mowia duzo.Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............nikt
jak dlugo byliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helle
najpierw mieszasz go zbłotem a potem się dziwisz; baby to są jednak głupie. wypomninasz mu jakieś sprawy sprzed nie-wiadomo-ilu i nie wiado po co; na miejscu kolesie dałabym sobie spokój pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motakini
no tak najlepiej dac sobie spokoj, ale ja niektorych spraw nie moglam przemilczec, zreszta on mi tez wypominal, bylismy ze soba tylko 2,5 miesiaca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motakini
jest tu ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilly rose
spokojnie porozmawiajcie bez wypominan,zalu , klotni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-izabeth
porozmawiajcie ja mysle, ze warto poza tym czy ktos byłby happy jakby widzial ze ktos krzywdzi kogos kogo kocha? np wzbudza w nim poczucie iwny lzami i wypominaki w stylu rozkochales mnie1 ur ci dziecko1bez przesady, nikt nie pozowli by ktos sobie robil worek zalu z ukochanego naszego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motakini
hmm...znowu nie chce wykazywac sie inicjatywa i ponizac, prosic by ze mna porozmawial to nie ja mowilam mu ze zalezy mi na nim zbyt slabo tylko on tak twierdzil, zapytalam sie czy chce probowac byc razem, powiedzial ze nie, ze wydawalo mu sie ze mu zalezy ale tak nie jest,teraz ma opis na gg "i masz ci babo placek, sobota a ja nie mam co robić ;/ " juz nie wiem...w sumie gdyby mu zalezalo to sam by sie odezwal, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie odzywaj sie
Nie odzywaj sie do niego pierwsza! Wez go na przetrzymanie, jak mu zalezy, to sie odezwie. Zobaczysz, ze za dzien, dwa, sam wyciagnie reke na zgode i bedzie szukal kontaktu z Toba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motakini
i tak zrobie...bo czuje ze to jest dobre wyjście...niech widzi ze nie placze za nim, nie rozumiem tylko jego przybicia przeciez mu niezalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minelo juz troche czasu...i ciagle milczymy...po opisach na gg i na gronie widze ze jednak mysli, ale probuje dac do zrozumienia ze swietnie sie beze mnie bawi choc siedzi w domu,czasem ma opis ze nikt do niego nie pisze itp. ja szczerze mowiac bylam bardzo zajeta ostatnimi dniami i bylo to widac...odpuscic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci lubią
robić z siebie ofiary i skrzywdzonych chłopców i brać nas na litość. To wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×