Corfamed - Wrocław

Witam, chciałabym się podzielić opinią na temat tej własnie przychodni, generalnie nigdy więcej tam nie pójde, poza idealnym jak się wydaje sprzętem, zadnych więcej plusów. Lekarz niby miło mnie przyjął...faktycznie cena wizyty jak dla mnie byla dość wysoka-ok 170zl z cytologią. Lekarz mnie namówił na cytologię...może i dobrze-bo wczesniej nie robiłam. Wyniki mialy byc do 2 tyg. po tym czasie dostaje smsa, ze wyniki nie sa zbyt dobre(coś w tym stylu) i ze powinnam niezwłocznie zgłosić się na konsultację. Wystraszyłam się bardzo...na szczescie konsultacja byla bezpłatna. Occzywiscie tego samego dnia pojechalam do tego mojego lekarza, a on mi mówi ze mam CIN1 i wirusa hpv, przedstawił wszystko w taki spsób jakbym niebawem miala umrzeć...że trzeba kolejne badania zrobić...dodatkowo płatne-oczywiscie...Jadąc tramwajem do domu po prostu łzy płynęły mi po policzkach..a jeszcze w domu naczytałam sie o hpv itp...powiedzialam mamie ze mam slabe wyniki, ona niezwlocznie zapisala mnie do swojego ginekologa(publicznie na kase chorych). Niestety wizyte mialam dopiero w kolejnym tygodniu, no ale lekarz okazał się przesympatyczny i bardzo kompetentny, zrobil ponownie cytologię. Wczoraj zadzwoniła do mnie położna, że wyniki sa jak najbadziej prawidłowe-tak żebym się nie martwiła na święta. meegga się ucieszyłam. okazało się ze nie mam zadnego hpv!!co za ulga..ale i tak chyba zaszczepie sie na to dziadostwo...Podsumowując..nie wiem o co chodzilo lekarzowi z corfamedu..czy chciał mnie naciągnąć...czy co...Przepraszam za błedy we wpisie..to jest moja opinia, po prostu bez sensu wydawac kase na lekarzy, którzy traktują Was jak klienta a nie jak człowieka, lepiej pójsć do dobrego lekarza w dodatku bezpłatnie..skoro i tak placimy skladki ubezpieczeniowe...Jestem ciekawa czy ktoś odniosl podobne wrazenie po wizycie w tej przychodni... Pozdrawiammm!!!!:)

Do Corfamedu chodzę na "przegląd" raz w roku od początku jego istnienia. Zawsze do dr.Bielickiego. Bardzo dobry jak do tej pory i jako lekarz fachowiec i jako człowiek. I mam nadzieję, że taki pozostanie. Ceny za wizyty są rzeczywiście straszne, ostatnio przystopowało na 130zł, tzn rok poprzedni i ten rok ta sama. Kolejek już też takich jak na początku działalności nie ma a tym samym i godzinnych poślizgów. Pewnie to wina cen, nie każdą stać na taką kwotę.

Najbardziej uderzające w Corfamedzie jest to że w recepcji nie ma prywatności! Ciśnienie mierzy się na krzesełkach w poczekalni, o wagę pyta się przy innych pacjentkach. Poza tym atmosfera dziwna...Panie w recepcji zawsze służą pomocą, są kompetentne i miłe, mimo to wyczuwa się w ich zachowaniu coś niepokojącego... Od lat słyszy się, że relacje pracowników i dyrektora Corfamedu są niezdrowe. Z tego co mi wiadomo, żadna nie ma nawet umowy o pracę...co w dzisiejszych czasach jest absurdem. Trudno o zadowolonych, uśmiechniętych pracowników, kiedy w żaden sposób się ich nie docenia. Współczuję. I to, że położne biegają tam z mopami, czyszcząc podłogi jest po prostu absurdem! Placówkę nie stać na sprzątaczkę. Źle świadczy to o całej przychodni i obniża jej atrakcyjność...

Umowa o pracę to standard w branży medycznej??? Pracowałam w kilku prywatnych centrach medycznych, w większości oferują śmieciówki, niepełny wymiar godzin, a rekrutacja czterostopniowa. Wracając do pytania to polecam doktora Barcikowskiego. Jest małomówny, ale jak już się odzywa to na temat, bardzo delikatny, taktowny, miły.

Chodzę do Corfamedu już 12 lat i nigdy mnie tam nic złego nie spotkało. Przeciwnie, jestem bardzo zadowolona. Kończę teraz drugą ciążę, którą prowadzi dr Zabielska i nie zamieniłabym ani przychodni, ani tym bardziej lekarki na żadną inną. Nie wiem jakie tam panują stosunki między personelem, ale nigdy nie wpłynęło to na jakość obsługi.