Moja teściowa jest cholernie chytra

Dokładnie . Nie potrafię zrozumieć tej kobiety, aby kupić coś taniej to za złotówkę się da pokroić i na drugi koniec miasta pojedzie :( Teraz już jest na emeryturze ale jeszcze dwa lata temu pracowała i zarabiała dobrze , emeryturę ma niezłą. I co z tego, ściubi nadal i forsę na kontach bankowych trzyma. Nie potrafi się ładnie ubrać , wygląda jak ostatnia dziadówa , aż wstyd z taką kobietą pokazać się na ulicy :( A w domu, do domu nic nie kupi, stare meble stoją w mieszkaniu , w kuchni upycha w szufladach setki torebek foliowych i jakieś gazety , papiery i wszystko jest jej potrzebne :( Naprawdę, zastanawiam się po cholerę jej te konta bankowe i patrzenie na cyferki na koncie bankowym ? Ja nie potrzebuję jej pieniędzy ale mnie dziwi ta kobieta, dlaczego nie chce wyglądać jak normalna zadbana kobieta, którą stać na wiele ? Czy również macie takie dziwne teściowe ?

nie, mam taka ciocie, kuzynka taty bogata az strach i samotna.. i ciagle pilnuje kasy.. zmienia auta, a ubrania ma takei sobie, chodiz w dziurawych, aby inni nie pozyczali od niej kasy. Zrazilam sie dlatego do bogaczy. Poza tym urazila mnie tym, bo najpiewr powinna poznac mnie, moje ambicje, zaradnosc, a nie ocenic mnie wedlug miliona takich jak ja, ale z ta roznca, ze oni bezczelnie prosili o kase np wujek mowi no krysia, to pieluchy kup! ale tupet bo ona ma kase to chcial by kupywala jego dziecko peiluchy z pewexu... teraz sa strasi, on ma parkinsona, zwiedzili kawal swiata, nawte liban, tunezja, afryka, ale i tak ich nie lubie

do liselle--> a skad oni maja tyle kasy? niemaja dzieci czy co?

Ludzie roznie "dziwaczeja" starzeja sie... Niestety obawiam sie,ze moja wlasna rodzicielka tez taka bedzie na starosc!

ona jest hrabianka:P ja tez zatem:) ale nie wiem czemu tylko ona odziedziczyla caly majatek, taki cos pod warszawa, spory kawał. Nie dopytalam sie, ale oni to chyba sprzedali, ten folwark:P potem mieli firme, dom, wille, maja domki w roznych czesciach Poslki. Poroniła dziecko.

jakbym o moim tesciu czytala:(

ja sie dziwie, bo wychodze z zalozenia biblii - dzis to ma, a jutro umrze i co? do grobu nie wezmie... jets tyle dzieci, a oni kisza kase na koncie. Nie wiem, moze placa na jakies dzieci, ale z tymi ubraniami z dizura przesadzili. choc ich rozumiem, co to za przyjamneosc jak kazdy chce sie z toba kumplowac, zaciesniac wiezy rodzinne bo masz kase itp. Rozumiem ich. Moze nie lubie ich na tyle, by jakos do nich szukac kontaktu. ich jednak pieniadze zmienily... nie nadajemy na tych samych falach. wlasnie po nich m in zobaczylam jak biedni sa bogaci ludzie, mialam zaledwie 17 latek:)

Zadbany, a coś się tak kobieciny przyczepił, niech sobie robi ci chce jest dorosła i nikomu nic do tego :) Ciesz się, że do Ciebie nikt się nie wtrąca....sam byś nie chciał.

co z nimi zrobi a ty sie weź do roboty zamiast skręcać sie z zawiści :P

to przeciez jej pieniadze, cos sie jej przyczepil, ja tam tez moge leciec na drugi koniec miasta, zeby zaoszczedzic pare zlotych - jezeli poroz tam nie wyniesie mnie drozej niz mam zamiar zaoszczedzic... :) moze nie kazdy lubi szastac pieniedzmi na prawo i lewo

bo wiecie kasa kasą, ale jest inna sprawa - ludzie, ktorzy nie mają dzieci maja chyba inny charakter :( i nie powiedzialabym, ze zawsze lepszy

A co to ma do rzeczy?? ;)

szastanie kasa to prawda, w czasach walesy chyba, latanie do fryzjera samolotem do francji:) no super:) nie szasta kasa tak ale to ich sprawa, tyle, ze o bogactwie mowili medry siwata i mieli racje, kasa zmienia, i do grobu jej nie wzmiesz, zatem warto madrze zyc:) i z miloscia:)

do hej co slychac nie nie ci co nie maja dzieci, sa czasem lepsi niz ci co maja kase, ja prowadze obserwacje juz dlugi czas. ja mysle ze to wynika z charakteru i tego, czy chcemy byc tacy czy nie

Co ciebie to obchodzi ... zarob pieniadze i rob z nimi co chcesz, a nie krytykuj innych