Kobieca Ejakulacja

Witam Was, Drogie Panie! Zwracam się do tych z Was, którym nie obce jest zjawisko kobiecej ejakulacji, i które znają je z własnych przeżyć i doświadczeń. Proszę Was, abyście podzieliły się swą wiedzą w zakresie tegoż fascynującego fenomenu kobiecej fizjologi. Interesują mnie nie tylko relacje przedstawiające fizjologiczny przebieg zjawiska, takie jak opisy czynników powodujących i prowadzących do jego wystąpienia, czy wskazanie miejsca i źródła emisji ejakulatu oraz jego charakterystykę, czyli konzystęcję, barwę, woń, smak; ale również, i nie mniej, ciekawi mnie aspekt psychiczny aktu ejakulacji, jakie emocje i doznania wyzwala w waszych umysłach. Nie ukrywam, iz oczekuję możliwie jak najbardziej szczegółowych relacji i opisów w przedstawionej kwestii. Ponadto, prosze o poważne potraktowanie tematu. Z góry dziękuję za Wasze wypowiedzi. Z wyrazami szacuku Ravenes

i czemu zadna sie nie wypowiedziala?

a tu masz o kobiecych : Wytrysk u kobiet Z Wikipedii Skocz do: nawigacji, szukaj Wytrysk (ejakulacja) u kobiet oznacza wyrzucenie zauważalnej objętości płynu z cewki moczowej lub pochwy podczas stymulacji seksualnej, w trakcie orgazmu lub w niewielkim odstępie czasowym od niego. Wydalany płyn jest opisywany jako: * mocz, prawdopodobnie w wyniku nietrzymania moczu * przejrzysty, mleczny płyn wydobywający się z pochwy, wytwarzany przez gruczoły przedsionkowe mniejsze i posiadający skład przypominający płyn wytwarzany przez prostatę u mężczyzn. * lub oba płyny jednocześnie Zagadnienie faktyczności zjawiska Obecnie teorie dotyczące natury żeńskiej ejakulacji są nierozstrzygające. Istnieje wielka ilość artykułów opublikowanych w pismach medycznych odnośnie tego zagadnienia i większość nie posiada poważnych danych dotyczących pochodzenia i składu wyrzucanych płynów. Niewielka ilość informacji jakie posiadamy, jest niespójna. Badania naukowe W 2002 roku Emmanuele Jannini z Uniwersytetu w L'Aquila zaproponowała wyjaśnienie zjawiska, a także częste zaprzeczenia jego istnienia: Wyjścia gruczołów przedsionkowych są najczęściej wielkości główki od szpilki i różnią się wielkością u kobiet do tego stopnia, że czasem wydaje się, iż go nie posiadają. Jeśli gruczoły przedsionkowe mniejsze są przyczyną kobiecej ejakulacji, to może wyjaśniać obserwowaną nieobecność zjawiska u wielu kobiet. Wytrysk wsteczny, przy którym płyn wędruje z cewki do pęcherza moczowego (obserwowany u 75% badanych) może również przyczyniać się do obserwowanej nieobecności. Zobacz też * Punkt G :P

pytanie o smak to do mężczyzn powinno być :D

masz rację mniami :)

Ja przeżyłam to parę razy w życiu. Smaku nie znam, za to odczucia... coś fantastycznego. Podczas zwykłego stosunku najczęściej mam parę orgazmów (zależy ile trwa stosunek), a ten z ejakulacją jest najlepszy. Kiedy przeżyłam go pierwszy raz nie spodobało mi się, bo był zbyt intensywny. Przez ok. 1-2 minut wstrząsały mną silne drgawki. Dlatego wydaje mi się, że nie każdej kobiecie to się musi podobać. Jest to tak silne przeżycie, że czasami boję się, że nieświadomie zrobię partnerowi krzywdę. W dodatku jest naprawdę mokro, co może trochę krępować. Ja długo czekałam zanim podjęłam współżycie z moim 2 partnerem, po prostu wstydziłam się, że mam tak intensywne orgazmy. Nie potrzebnie, bo okazało się, że mu się to podoba :) Podsumowując: to najlepszy z możliwych orgazm, tak intensywny, że idzie zwariować ;)

od dawna masz takie?

Onaaaaa22 Zwariowałaś? Im mocniejszy orgazm tym lepiej!

Witam, Jeżeli chodzi o kobieca ejaskulację , to jestem osobą należącą do ich grona. Nie ukrywam ,iż czasem bywa to krępujące zwłacza z nowym partnerem nie znającym mojego ciała ( ten efekt bowiem przydarza mi się za każdym razem i to kilkakrotnie podczas stosunku)- w związku z czym zastanawiam się nad kupnem nowej kanapy, bądź ceraty :). Efekt ejakulacji mogę ocenić pozytywnie , natomiast jedynie do czasu gdy wody wydostającej się z mojego oraganizmu nie ma za dużo( wówczas można poczuć prawdziwe zażenowanie i frustrację . Pozdrawiam

Hmm myślałam, że tylko ja mam podczas silnego orgazmu z ejakulacją drgawki, ale ja nie mam takich oporów psychicznych jak wy tzn: ani to, że mam te drgawki lub to, że w czasie tego orgazmu się zmocze, jest mi tak przyjemnie, że wszystko mi jedno a mojemu chlopakowi to bardzo się podoba:)

a ja bym chciał taka laseczke na swojej drodze spotkac

Ps: Choć za pierwszym razem powiedział, że się cieszy iż było mi tak dobrze i się zsikałam, że jestem jego mała dziewczynkom i mnie przytulił :D Ja też tak myślałam dopiero pózniej dowiedziałam się, że to kobiecy wytrysk:)

doswadczona23..jakb Cie kiedys zostawił to chodz do mnie ..

Bylem jakis czas z dziewczyna ktora to miala.. Bardzo mi sie to w niej podobalo:) zupelnie tracila kontrole z rzeczywistoscia kiedy przychodzil orgazm:) i tez na poczatku myslalem ze po prostu nie umie wytrzymac i sika, zreszta przez dlugi okres czasu tak myslalem :)

Ja tez mam wytrysk. Na poczatku rowniez czulam sie zazenowana, bo podobnie jak Wy myslalam, ze sie zsiusialam. Ale teraz wiem, ze nie. I juz nie czuje sie skrepowana, bo mojeg meza podnieca to jak cholera.A im bardziej on jest podniecony, tym bardziej na mnie to dziala, i uwalnaiam swojego ejakulaty c oraz wiecej i wiecej. I orgazm jest tak intensywny i tak dlugi, ze czasam mam wrazenie ze zaraz zemdleje z rozkoszy. I jeszcze dlugo po milosci nie moge sie uspokoic: trzesa mi sie nogi, nie moge na nich ustac, w glowie mi sie kreci. I pomimo, ze ze dopiero co przezylam orgazm i powinnam byc zaspokojona, to ja chce jeszcze i jesccze... Cos pieknego i nie do opisania!!!

Ja tez tak mam, nie wiedzialam, ze znajdzie sie tyle kobiet, ktore maja tak samo... Przyznam szczerze, ze jest to troche krepujace, bo jest bardzo mokro, ale moj chlopak powiedzial, ze jego to podnieca :) sama nie wiem na jakiej zasadzie to dziala. mysle, ze to zalezy od kobiety i taka, ktora nigdy nie miala to raczej juz nie pozna tego uczucia.

ravenes-ty masz problem z tym o czym piszesz.To jest juz chyba ze 20 ten sam temat ktory usilujesz forsowac i to sa ci sami ludzie ktorzy na ten temat wypisuja bzdury.Przyjmij wreszcie do wioadomosci-kolego-pomimo ze masz fiola na tym punkcie-ze czegos takiego o czym z uporem maniaka piszesz a co nazywasz"kobieca ejakulacja "-NIE ISTNIEJE.Juz ci pisali ze jest to problem nie trzymania moczu,ktory w sytuacji podniecenia gdy zwieracze sa naprezone i gdy dochodzi wreszcie do zaistnienia tego problemu(nietrzymania moczu)-nastepuje jego(moczu)wydalenie pod cisnieniem spowodowanym cala sytuacja.Nastepuje cos ala wyrzut moczu pomieszanego z wydzielina pochwowa. Mysle ze mozesz sobie dac smialo z tym spokoj i nie wypisywac wiecej tych dyrdymalow.Pogadaj z seksuologiem jezeli mi nie wierzysz.To samo polecam facetkom potwierdzajacym majaki autora.

WITAM. płyny wydzielające się podczas ejakulacji sa bezwonne bez barwne i bezsmakowe. Wiem to na przykładzie mojej dziewczyny. Nie prawdą natomiast jest ze kobieca ejakulacja nie istnieje. Ktoś kto pisze ze wydzielany jest mocz po części ma racje ponieważ u nie których kobiet rzeczywiście tak jest. Jest to szczyt szczytów kobiecego podniecenia, dla mnie coś prze zajebistego. A wam Panowie życzę żebyście trafili na taką kobietę;D A Panią dziękuje ze potrafią coś takiego;*

Do kjbnd Zamiast pisać, że to bzdury, że ktoś ma fioła na tym punkcie i że zjawisko kobiecej ejakulacji NIE ISTNIEJE - trzeba zainteresować się troszeczkę tematem na który się wypowiadasz udając znawcę. Wystarczy wpisać w GOOGLE "ejakulacja kobieca" i zapoznać się z wypowiedziami lekarzy specjalistów na temat tutaj poruszany. To naprawdę nie boli. Można się tam dowiedzieć np. że ejakulat wydzielany przez kobietę MOŻE zawierać śladowe ilości moczu, ale głównie jest to płyn o składzie zbliżonym do wydzieliny męskiego gruczołu krokowego... Można też na stronach z filmami "dla dorosłych" wpisać "squirt" i przekonać się naocznie jak niesamowite jest to przeżycie dla kobiet, którym dane jest osiągać taki poziom orgazmu.

kjbnd - żal... Nie chce Ci się nauczyć jak masz przygotować swoja kobietę do tego i ćwiczyć z nią twój problem ale nie wmawiaj nikomu ze to nie możliwe bo robisz z siebie debila...

Mi się udaje tylko na stojąco z partnerem z tyłu... inaczej dostaje innego orgazmu... za wiele nie pomogę bo to mój facet gra na mnie jak na skrzypcach i bawi się moimi doznaniami... jednak tak jak ktoś wcześniej przy tryskaniu chęć więcej i więcej i zwykle jest spora kałuża pode mną... i chce mocniej więcej aż jestem tak wycieńczona że... zasypiam...

mojemu to sie nie podoba :(

do kjbmd problem to Ty masz, a nie ravenes. Najbardziej to jubię takich kolesiów, jak TY, głowa ciasna, gówno wie, ale swoje trzy grosze musi do tematu wtrącić, pajac jeden pozdrawiam

ja poznalem smak kobiecego wytrysku ,podczas lizania cipki swojej dziewczynie na koncu szczytowania z cipki trysna w moje usta plyn spory lyk polknelem go i zaczelem lizac dalej ,za chwile znowu trysnelo i znow mialem pelne policzki oczywiscie polknelem te cudowna substancje

A czy ktoś mugł by opisac jak do tego doprowadzic przy pomocy dilda ?