dlaczego facet zerwał ze mną kontakt?

i nie odpowiada na mail ani sms? :( spotykalismy się..kurde zle mi

;)

jakich kłopotów?

może jesteś mu jak kula u nogi, wiecznie gderająca, wiecznie czegoś chcąca. :D daj sobie luz, nie ten to inny się znajdzie

też tak miałam kedyś. A ile się znaliście i spotykaliście?

ok HS POL znajdę sobie innego ogiera... smutno mi tylko kiedyś załamywały mnie niepowodzenia - teraz czuję ogromny smutek zle się przy nim czułąm i wmawiałam sobie, ze stroję fochy :( czułam się przy nim nieszczęśliwa :(, ale myślałam, ze mi się wydaje porozumienia dusz to tu chyba nie było...brak mi no takich dlugoletnich relacji z ludzmi..no :(

w sumie kilka spotkań, 2 chyba takie bardziej intymne - i nie opieprzajcie mnie tu, bo kazdy czlwoeik ma swoje ptorzeby a ja nie zamierzam zdziwaczeć ani załamać się no i ostatnio mu powiedzialm, ze oczekuje tylko rpzyjazni, wiedzial, ze mam duzo spraw na glowie..nie prosilam go o pomoc tylko był taki bez inicjatywy - ale pozwolil, zebym się do niego przytuliła...kurcze..ufam mu, mamy wiele wspólnego, chyba podobny system wartości nie chcę tracić tej znajomości ale nie chcę go osaczać

HS POL wez się puknij w łeb ...faceci to jednak potworni hipokryci

sluchaj, no Ty głupolu - to ze pozwolilam sobie na odrobinę erotyzmu w naszych relacjach o niczym nie świadczy

szkoda, ze panowie za wszelką cenę dążą do zadupczenia czyli nie ma co żałować

a dlugo sie nie odzywa? Moze musi przemyslec, albo...moze daj do zrozumienia, ze jestes niezdobyta.Faceci luibia zdobywac. Albo...wersja sutna....juz sie 'azspokoil' i szuka teraz odmiany. Ja mialam faceta przez pol roku, bylo wspaniale, nawet juz snulismy plany na przyszlosc. Po moim wyjezdzie (to bylo zagranica) przestal sie odzywac po kilku mailach. Koniec...jak pod wodę....zostaly mi tylko zdjęcia i wspomnienia....:(((

on wie, ze mam klopoty ... zawiesil konto na randkach, ja mu zle nie życzę, tylko przez chwilę czułam okrutny żal, ze zawsze to ja widzę, jak komuś się wiedzie :( i tak juz się uodporniłam w wyniku doświadczeń, ale zawsze ukłucie w sercu jest

luśka a ile masz lat? Ja bylam w kilku toksycznych zwiazkach, jeden trwal 7 klat...tez myslalam ze juz nic dobrego mnie nie spotka..i na czacie poznalam faceta...jestesmy juz poltora roku razem....sa normalni faceci na swiecie, uwierz mi:)

napisalam w pt.maila i sms to do dziś nie odpisał poprzednio tez się nie odzywal - tak liczylam w duszy, ze spędze z nim jeszcze jakis wolny czas a on po tym, jak powiedzialm, ze licze na przyjazn tylko, to ograniczyl kontakt

A moze on po prostu wyjechal na dlugi weekend i nie mial do tego glowy?

27 wiesz, on wie tez, że ja sobie sama poradze z tymi klopotami - powiedzial mi tyle miłych słów na pocieszenie minął miesiąc odkąd się ost.raz widzieliśmy to stary kawaler..moze bardzo chce juz mieć rodzinę? a mi jak pomyślę, ze mialabym nawet byc zaproszona na takie wesele robi się przykro, bo nie wiem, kiedy sama będę gotowa się z kims wiązać

Moze jakas zbyt duza presje poczul,..Faceci sa wyczuleni na tym punkcie...

zmienie, bo nie chce mis ie hasla wpisywac jaką presję? sama nie wiem..on ma laptopa wiesz, to jest wolny facet wreszcie nie żonaty co się śpieszyl do zony i tylek zawracal - nie musialam go gonić, to plus tej znajomości odpoczęłam przy nim od tych palantów

ale przestal sie odzywac po jakiejs klotni czy tak po prostu...kontakt sie urwal moze poznal kogos innego i boi sie o tym wprost powiedziec ale doluje, przepraszam....sama mam nienajlepszy dzis humor

presję to on mógł czuć ze strony swojego penisa, a nie z mojej, ze się tak prozaicznie wyrażę gorzej by było, gdyby się okazało, ze to zazdrosnik jakis chory i mimo braku zobowiązań chce mnie kontrolowac i wogóle

zawiesił konto na rankdach, więc na pewno poznał - jak ze mna się spotykał, to mial konto normalnie a teraz zawiesił dlaczego ja zawsze mam gorzej? a pier..olę to..idę lulu.. i tak nic nie zmienię :( ja po prostu nie jestem taka, ze wskocze od razu do łózka - moze intuicja mnie zresztą nie myliła, ze on raczej mnie nie pokocha ;(

no, to prawdsa...zadne skrajnosci nie sa dobre...

ciesz sie ze mozesz chociaz isc spac...ja bede cala noc bebnic w klawiature...zeby magisterke skonczyc

ja jutro chyba bede pisac test, więc tez w stresie nie spelnilam jego oczekiwan, ale ja już nie dam na siłę się wpychac w cudze oczekiwania

popłakałam się przy nim 2 razy wiesz, czego bym nie chciała? już sama nie wiem czego..no bo skoro jest z jakąs kobieta, to i tak przyjazni tu nie będzie...skoro juz byliśmy w takiej sytuacji nop wiesz...ech..przechlapane i to kobieta ponosi zawsze koszty relacji z facetem

to...

jest troszke nie bardzo, a zerwał bo miał cie dośc i wcale mu sie nie dziwie czytając twoje wpisy

oj, przesadzacie - kazdy ma czasem jakies probelmy nie przypadli sobie do gustu, to rozluznil kontakty

moze nie czulas się gotowa, pewnie nie przypadliscie sobie do gustu - takie sytuacje się zdarzają głowa do góry:) z kazdym nowo pozannym facetem lepiej poznajemy swoje oczekiwania nie rozumiem po co po kimś jedziecie, niestety chamstwo się zdraza i tu

trafisz i Ty na swego... nie wszystko od razu