Która z Was używa szminki, a nie błyszczyka?

Ja od lat używam dość mocnej szminki, zawsze mam nią umalowane usta. Niektórym kobietom taki makijaż dodaje uroku. Zaznaczam, ze mam 32 lata, mój makijaż nie jest wulgarny. Zauważyłam jednak, że wszystkie praktycznie kobiety uległy modzie na błyszczyki, które nie do każdego typu urody pasują..... Co sądzicie o szminkach? Moim zdaniem lepiej się trzymaja i są bardziej efektowne. Wg mnie nie tusz, nie puder, ale właśnie szminka jest najbardziej kobiecym kosmetykiem :)

Moim zdaniem blyszczyki sa lepsze...maja fajne kolorski lepiej sie rozprowadzaja niektore sa pyszne:) A szminki tego nie maja i do tego smierdza. Oczywiscie to jest moje zdanie, kazdy ma swoje upodobania.

nie śmierdzą, zapewniam Cię.

Ja np. uzywam prawie wyłącznie ochronnych szminek bo mam dosc suche usta i szmina zle na nich wyglada. A blyszczyki wole dlatego ze jakos tak \"rozplywaja\" sie po ustach i nie iwdac ze sa takie suche:) natomiast moja mam od zawsze uzywala szminek i jest ich fanka:)

Ja też uwielbiam szminki. I też ciemne. Myslę, że błyszczyków używają głównie nastolatki i młode kobiety, poieważ kolory nie są tak intensywne.

czymkolwiek:o

kwestia wyboru. jednym pasuje blyszczyk, innym szminka. ja uzywam blyszczyka, daje delikatniejszy efekt i moda nie miala tu wpływu :)

Jak miałam czarne włosy to używałam czerwonych i bordowych pomadek a oczy podkreslałam tylko czarną kredką i tuszem. Kiedy byłam rudzielcem, to usta malowałam rudymi i brazowymi szminkami a na oczy kładłam cienie. Teraz jestem blondynką i uzywam tylko bezbarwnej pomadki ochronnej albo różowego błyszczyka. Czasmi za to pozawalam sobie na ciemny, mocny makijaż oczu. Tylko w wyjątkowych okolicznościach (do sukienki wieczorowej) maluję się szminką.

tylko szminki. Błyszczykjest dla małolat

tia...ciekawe?!

Uwielbiam kobiety z czerwonymi ustami, może jestem fetyszystą.... Ale usta pomalowane na czerwono są niezwykle pociągające. Moja żona zawsze tak się maluje, może dlatego wpadła mi w oko ;) Natomiast nie lubie wymalowanych nastolatek - nawet błyszczykiem.