Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koko szanel

ile czasu przygotowujecie się do egzaminów-ile godzin sie uczycie?

Polecane posty

Gość koko szanel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od ilości materiału, stopnia trudności przedmiotu, ilości siły po powrocie z pracy, umiejętności uczenia się, chłonności i stopnia wyćwiczenia umysłu, chęci, ambicji, aspiracji itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rev.
Godzin? Ja się uczyłam bardziej na tygodnie albo i miesiące, niż na godziny...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o fak
ciągniesz 4 kierunki jednocześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcie
Ja to żeby sie czegos porządnie nauczyć np 40 pytan na egzamin to bym potrzebowala z 2 tyg. Ale lenistwo mi nie pozwala na taka nauke i robie sciagi dzien przed. 2 tyg to chyba dużo pewno inni wkuwaja takie cos w 3 dni albo i mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rev.
Nie cztery kierunki. Jeden. Filologię polską. Nie da się nauczyć historii literatury danej epoki w kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toskania22
mieszkalam z dziewczynami z filologii i one sie akruat taknie przemeczaly, zbierajac przy tym rzedy piateczek (no, ewentualnie czworeczek) Poza tym, ze duzo czytaly ltieratury, to na nauke sensu stricte nie poswiecaly duzo czasu. Na mojej uczelni jest duzo kolokwiow wiec czuje sie z materialem na biezaco. Przed egzaminem 2-3 dni (oczywiscie nie cale, ze 4 godziny w ciagu dnia) i jest ok. Wiadomo, ze za cos takiego to oceny z zakresu 3-4,5 (w zaleznosci od trudnosci egzaminu), na 5 musialabym poswiecic wiecej czasu, a i to przeciez bez gwarancji, ze ja dostane - wiec sobie odpuszczam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w zeszłym tygodniu miałam dzień na opanowanie 170 pytań i nauczyłam się tego w jeden dzień i proszę - piąteczka :-) Tylko że te pytania były testowe (wielokrotnego wyboru), wiec o wiele prosciej niż opisowe. Teraz mam kolejny egzamin, ale do tego zaczełam sie uczyc na 4 dni przed - juz umiem (dziś dzień2) z 80% materiału. Jutro kolejne 20% + powtórka. Pojutrze (dzień przed egzaminem) tylko powtarzanie i czytanie wszystkiego po raz kolejny. Trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StUdEnCiArA
Witam Was:) Ja jestem zmuszona uczyc sie caly semestr niestety bo bez tego nauka wylacznie przed sesja przynioslaby podejrzewam zadne lub marne rezultaty...generalnie by sie czegos DOBRZE nauczyc potrzebuje sporo czasu...kazdy egzamin to minimum kilka dni ( calych z 3 przerwami na posilki i wizyty w toalecie;) ) a i to zawsze wydaje mi sie zbyt malo...pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rev.
A co Ty rozumiesz przez "naukę"?:D Jak do cholery inaczej nauczyć się psychologii, historii czy sztuki, jeśli nie za pośrednictwem książek?:D Nauka na filologii polskiej to głównie czytanie... Zapoznanie się tekstem, zapoznanie się z biografią twórcy, tło historyczne, opracowania na temat... Zawsze robiłam notatki a potem trzeba było przysiąść fałdów i wyryć na pamięć. Ciężko mi uwierzyć, że Twoje koleżanki studiowały dziennie polonistykę i np. zdawały filozofię lub gramatykę historyczną obijając się radośnie cały rok i poświęcając niewiele czasu na naukę tuż przed samymi egzaminami. Wszystkie egzaminy zdawałam ustnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam dziś ustny egz, uczyłam sie do niego w trakcie dojazdu autobusem do miejscowości w której się ucze.....zaliczyłam na 3+, koleś chciał mnie dopytac na więcj, ale ja juz podziękowałam. (autobusem jade ok. 35-40 minut)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominisiajestem
niestety w większości przypadków zadowala mnie minimum - przez lenistwo. Generalnie na 2-3 dni przed egzaminem ucze sie 4-5 godzin dziennie, zaleznie od ilosci materialu, ale tak na ost. chwile nie da sie dobrze opanowac całego materiału, zawsze są jakieś luki, dlatego potrzeba szczęścia, by dobre pytania dostać. Ratuje mnie to, iż u nas wymagają na bieżąco troche nauki w semestrze, więc zawsze cos tam w glowie zostanie, mimo ze w ciągu roku tez sie nie przemeczam. Np. w srode mam historie Niemiec - egzamin z calego roku i jeszcze nie zaczęłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na jakich uczelniach
studiujecie? państwowych, prywatnych? dziennych, zaocznych? wyższych szkołach, uniwersytetach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studiuje prawo i mialam niedawno egzamin z prawa handlowego, do ktorego uczylam sie 2 miesiace a i tak nie umialam 1/3 materialu, ktorego razem z 900-stronicawa ksiazka jest ponad 50 ustaw(czyli jakies 2000 stron), zdalam, chociaz bylo ciezko, ludzie sie ucza tego badziewia caly rok a trafia na takie pytanie, ze nie ma szans, dlatego WSZYSTKO zalezy od pytan, albo sie trafi, albo nie, chociaz w tym przypadku nie jest mozliwe zdanie tego nie umiejac nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stu-dent-ka-23
tez prawo studiuje, tez mialam handlowe, uczylam sie jeszcze dluzej i mnie ten A.K oblal!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuk na maksa
nie uczylem sie dlatego juz nie studiuje, studia sa dla frajerow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StUdEnCiArA
a ja mam egzamin z prawa handlowego w przyszlym semestrze i juz sie boje...gratuluje hi hi hi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hooooooooooop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wiecie ze nie musicie kserować, szukać w bibliotece – w Librze te książki są dostępne” zupełnie za darmo i o każdej porze (24/7) z dowolnego urządzenia (komputer, tablet, telefon). Do tego jest dostępna wyszukiwarka wewnątrztekstowa, która znajdzie wszystkie książki, w których zawarte jest szukane słowo. Polecam zerknąc https://www.youtube.com/watch?v=xcOwXdi9Ng8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×