tabsy anty kontra słoneczko - reakcje Yasmin

Witam, ja kończe pierwsze opakowanie Yasmin i niestety tak jak niektóre z was mam plamienia które występują już 13 dzień :/ mam nadzieje że prędko ustąpią... Jest lato i słoneczko fajnie świeci więc czemu z niego nie skorzystać i sie nie przyrumienić troszke ;) i zastanawiam sie czy przez to że biore anty tabsy czy moge mieć jakieś komplikacje po opalaniu późnie,j głównie chodzi mi o plamy albo inne skutki uboczne... Wypowiadajcie sie jak to jest z wami i po jakim czasie u was ustąpiły plamienia. Tyczy sie to oczywiście tych które je miały ;) aha co do tych tabletek to przez pewien okres byłam bardzo merwowa i każda drobnostka potrafiła mnie wyprowadzić z równowagi :/ nie życze wam tego ;) piersi też mam takie nabżmiałe i bolące miejmy nadzieje że podrosną troszke dzięki tym tabletką ;) co do nóg to troszke bolą czasami ale jest to delikatny ból i da sie z nim żyć ;) w sprawie wagi to nie wiem raczej pozostała na swoim miejscu choć nie moge tego jednoznacznie określić ponieważ ja mam wahania wagi ;) ale jakoś się tym specjalnie nie przejmuje ponieważ tylko brzuszek czasami jest bardziej wypukły a czasami mniej :P \ale nie jakoś specjalnie ;) pozdrawiam wszystkie Yasminki i nie tylko ;) licze na wasze obiektywne komentarze na tym forum aha ja jestem z Rudy Śląskiej i u mnie cena Yasmin wynosi ok 40zł jak ktoś wie gdzie w tym regionie może gdzieś w zabrzu albo okolicach cena jest niższa byłabym bardzo wdzięczna za info ;) papa

nooo niestety na poczatku doligliwosci sa :( ale potem jest juz tylko lepiej :) :) :) opalanie raczej odpada - pojawiaja sie przebarwienia. nie znaczy to ze jak trzeba przejsc kawalek na sloncu to juz sie bedzie mialo panterke ze skory ale lezenie na slonku raczej odpada.

dzięki za komenta ;) kurcze ja strasznie lubie sie opalać nie tylko na naturalnym słonku ;) jak narazie 2 razy tak ostro sie przypiekłam i nie zauważyłam narazie żadnych plam ;) wsztsko jest w najlepszym porządku mam nadzieje że pozostanie tak dalej ;) chciałabym sie też dowiedzieć czy istnieją jeszcze jakieś inne skutki uboczne podczas opalania i brania tabletek czy tylko plamy?? pozdrawiam

przy kazdym tabletkach nie wolno sie opalac..? kurcze to jak ja mam egzystowac nad morzem;/

polecam raz w cieniu raz na slonku - na zmiane tak by skora mogla sie ochladzac Laura ostroznie z tym slonkiem. na razie nic sie nie dzieje to ok ale wiem ze takie cos nie trwa wiecznie i w koncu plamy sa

Co prawda biorę Jeanine, a to ta sama półka. W zeszyłm roku opalałam się i nad naszym morzem i na wyspach, gdzie słonko o wiele mocniej grzeje i niczego nie zauważyłam...Chyba nikt nie rezygnuje z tabletek tylko dlatego, że w wakacje bedzie plażował czy chodził po słońcu...

dzięki za komenty Brylancikowa co do plam to własnie rozmawiałam z koleżanką która brała tabsy z powodu trądzika na twarzy i chodziła na solara dość często też z polecenia lekarza i mówi że żadnych plam nie miała więc wydaje mi się że to zależy od organizmu i jego tolerancji na słońce i tabletki. Takie przynajmniej jest moje zdanie. Ja oczywiście też nie zrezygnuje z tabletek z powodu opalanka ;) w najbliższych dniach wybieram sie do gina więc się dowiem wszystkiego na ten temat i oczywiście opowiem wam czego sie dowiedziałam ;) jak narazie to życzem wam miłego opalania i nie tylko... ;) heh

Ja za pare dni zacznę 5 opakowanie Yasmin. Uwielbiam się opalać, i na solarium i na plaży. Ale niestety zrobiły mi się białe przebarwienia na twarzy, ramieniu i dekolcie... Na twarzy są to po prostu jaśniejsze plamki na skórze, ale na ramieniu i dekolcie wygląda to tak jakby schodziła mi skóra ( ale nie schodzi...).

ja tez bralam yasmin, ale w zimie, teraz juz nie biore, z tym plamieniem to chyba taki skutek tych tabletek, mi lekarz nawet wypisywal leki zakrzepliwe bo tak dlugo krwawilam, po 2 opakowaniu bylo lepiej, jednaj przestalam brac bo mimo zapewnien producenta ze nie obnizaja libido stracilam calkowicie ochote na sex... a plam na skorze dostawalam po opalaniu za kazdym razem jak bralalm tabletki- bez zwgledu jakie :P pozdr

hej, ja biore cilest, 1 opakowanie, tabletka chyba 13. jak na razie nie zauwazylam u siebie zadnych plamek, tzn chyba nie, bo ja jestem chora na egzeme(choroba skory, i po tym zostaja takie biale plamki, ale wlasniepo opalaniu znikaja. no i swedza same z siebie, no i co najwaznijesze, mialam je juz wczesniej). dzisiaj wlasnie chcialam pojsc na solarke i troche sie podpiec. wczesniej tez sie mocno opalilam ale nie zauwazylam zadnych przebarwien na skorze. no zobaczymy jak to bedzie. co do plamien, to mam, ale bardzo niewielkie. jednak przeszkadzaja mi, bo jelsi dojdzie do zblizenia z moim facetem to bede sie troche krepowala ze moze natknac sie na niemila niespodzianke. pierwszy tydzien bylam okropnie nerwowa, na swojego faceta szczegolnie. do tego zawroty glowy, dusznosci.ale teraz juz jest lepiej.

Brałam yasmin i opalałam się.Żadnych plam nie miałam.Po innych też nie. P.S.uwaga na dziurawiec-nie dość,że po nim plamy pewne to i hamują działanie tabsów.

Acha,jeśli masz skutki uboczne to chyba lepiej zmienić tabletki.Plamienie może ustąpić,ale ból w nogach i nerwy to już poważniejsze.Pogadaj z lekarzem.

Hej dziewczyny.Ja dwa i pol roku z przerwa 2-miesieczna bralam Diane,od trzech dni jestem na Logest.Jestem ,,uzalezniona" od solarium bo nienawidze wylegiwac sie godzinami na sloncu a wiadomo ze fajnie byc opalona:)W czasie brania zarowno Diane jak i teraz Logest opalam sie w solarium i wiadomo ze przebywam na sloncu i niemam ani plamienia ani zadnych przebarwien na skorze.I tak jak napisala Laura87 mysle ze to wszystko zalezy indywidualnie od naszego organizmu.Pozdrawiam

Dziewczyny ja biore tabletki ponad dwa lata. Zawsze sie opalałam i to zarówno na solarium i na słoncu. Zadnych plam nigdy nie miałam. Kilka dni temu wyskoczyły mi na plecach jasne placki. Nie wiem czy to od tabletek czy moze schorzenie tzw. łupiez pstry. Cholera jasna nie wiem od czego to mi powyłaziło. Dosłownie przez jedną noc mi wyszło

JUSTYNKA... masz dokładnie tak jak ja! To wygląda tak jakby skora schodziła ale nie schodzi. Tyle ze ja mam to na plecach:( Skąd wiesz ze to jest od tabletek? Moze to łupiez pstry?

Z tego co opisujesz ZALAMANA jest to schorzenie na ktore cierpi tez moja siostra i z tego co wiem nie ma to nic wspolnego z tabletkami.Znaczy moze miec ale nie musi.Siostrze mojej wlasnie na ramionach i plecach pojawily sie biale plamy tak wlasnie jakby jej schodzila skora a tak wcale nie bylo.Podkresle ze siostra moja zadnych tabletek nie brala.Byla z tym u dermatologa ktory przepisal jej masc i kazal smarowac.Po jakims czasie kolor skory zaczl sie w tych miejscach wyrownywac ale nie wiem jak jest teraz bo siostra jest we Wloszech.Radze jak najszybciej zglosic sie do dobrego dermatologa bo to siez czasem caly czas powieksza!!!

Tez mysle ze to nie od tabletek. Załozyłam na forum dwa topiki i doardzano mi smarować plecki szamponem Nizroal. To chyba łupiez pstry. Moze zaraziłam sie nim w solarium. Kupiłam sobie ten szampon i zaczynam smarować nim plecy od dzis. Zobaczymy. Mysle oczywiscie aby pojsc do dermatologa, tyle ze teraz go nie ma i jest do niego bycza kolejka

Może to być też łupież jakiś tam gilberta.Ale na to rutinoscorbin dają.I też można złapać na solarium.A może to grzybica?Lepiej do dermatologa,bo sama widzisz,że powodów może być mnóstwo.

_zalamana_ informuj czy sa jakies efekty stosowania tego szamponu.Zawsze jak cos moze sie taka wiedza przydac.

Biorę Yasmin od roku. W zeszłym roku byłam w Grecji i dużo się opalałam żadnych plam czy przebarwień nie mam. Solarium tez czasem odwiedzam i jest ok. W ogóle po Yasmin czuję się rewelacyjnie!!!

a ja kiedyś chodziłam bardzo dużo na solarium (nie czarujmy sie, jednym słowem byłam już uzależniona [chodziłam na 25 min na najmocniejsze łóżka pare razy w tygodniu] na szczęscie mój facet wyciągnął mnie z tego bo to było na początku naszej znajomości jak ja byłam w najmocniejszym stadium, sami wiecie studniówka, wtedy każdy chce być opalony i fajnie wyglądać :P ja byłam w tym roku na 2 studniówkach w odstępie 1 miesiąca i wg mnie moja opalenizna była zajebista miałam brązowy kolorek ale znajomi uważali że "troszeczke" przesadzam.... teraz jak oglądam zdjęcia albo coś albo jak sie pytam faceta czy ja też tak wyglądałam jak idziemy i widzimy kogoś bardzo opalonego a on mówi że byłam jszcze bardziej... to troszke dziwnie sie czuje i zaczynam myśleć jak ja wtedy musiałam wyglądać i jak postrzegali mnie inni tym bardziej że to była zima i większość ludzi na zbyt wielką opalenizne nie było narażonych co innego teraz podczas lata to jest to normalne.) moja skóra po solarze wyglądała okropnie była bardzo wysuszona wygląd moich nóg to masakra. od miesiąca biore tabsy anty - Yasmin i na ramionach zaczły mi sie pojawiać takie bialutkie małe kropeczki z troszke większej odległości to wygląda jak jaśniejsza plamka tak jakby ślad po wcześniej schodzącej skórze :/ i mam to na obu ramionach w mniejwięcej tym samym miejscu :/ oglądałam i na szczęście jak narazie nigdzie indziej tego nie mam. może to pozostałości po mojej mani z solara jakieś późniejsze skutki bo od lutego nie byłam na solarze ani razu do tej pory teraz tylko jakieś 3 razy opalałam się normalnie na normalnym słoneczku :] nie życze nikomu uzależnienia od solarka bo to na serio jest poważna sprawa... choć wiem że większość z was uważa to za jakąś bajeczke i że od tego nie można się uzależnić lecz to uzależnia bardzo mocno i bardzo szybko i bardzo dużo kasy się traci :/ pozdrawiam

brałam dianę i po opalaniu w solarium zrobiły mi się przebarwienia na twarzy które nie schodzą ale po jednym opakowaniu to jescze nie można nic powiedzieć podobno organizm przyzwyczaja się pół roku do hormonów z własnego doświadczenia mówię uważaj bo później będziesz żałować , ja brałam kilka lat jyż nie biorę rok a przebarwienia nie zniknęły