Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieco przerażona

Guzek na piersi- czy to nowotwór????

Polecane posty

Gość nieco przerażona
już pisałam, zauważyłam to kilka dni temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco przerażona
Nigdy wcześniej nie miałam żadnych problemów z piersiami. Poza tym, tak jak pisałam na pocztku piersi wygldają normalnie. Nie chce od razu robić zamieszania. Pójdę najpierw do gina, niech mi zbada fachowo piersi ( ja też to robię, ale myślę, że mniej fachowo)Może stwierdzi, że to nic poważnego, albo może w ogóle nic tam nie ma, tylko mi się zdaje, bo spanikowałam. Może to jakieś naturalne zgrubienie?? Piersi mają w końcu strukturę grudkową. Podobno niektórymi zgrubieniami w piersi nie ma sie co przejmować, bo mogą pojawić się nagle i równie nagle zniknąć. To sie dzieje pod wplywem hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco przerażona
To jest naprawdę malutkie, nie ma nawet 0.5 cm średnicy. Tylko niepokoi mnie ten ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha wsparcia
sama wiesz wszystko lepiej, po co ten topik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco przerażona
..//..//..//..//..//..//..// A co cię to obchodzi?! Inni mogą tu pisać o duzo mniej poważnych rzeczach i nikt im nie każe zakończyć tematu. Jak ci się nie podoba to nie czytaj! Chcę się czegoś dowiedzieć i mam do tego prawo. Może ktoś jeszcze napisze i podzieli się swoimi uwagami. A moja poprzednia wypowiedź była odpowiedzią na czyjeś pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacjentka onkologa
przecież nie postawi diagnozy po badaniu palpacyjnym. wysyła na USG a zwynikiem do onkologa. zresztą rób co chcesz to w końcu twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco przerażona
Nie rozumiem skąd ta wrogość. Inni mogą bez przerwy rozprawiać o pryszczach na pupie, a ja nie mogę się wygadać o swoim problemie. Ale dobra kończę, skoro tak na mnie naskakujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytasz to ludzie ci radzą
a potem lekceważysz ich rady. przecież guz w piersi to nie jakiś pryszcz. takich rzeczy się nie bagatelizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco przerażona
Dobra macie rację. Zaraz po sesji pójdę do onkologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo słusznie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×