--czerwcowa doli - przyklad powaznych zaburzen psychicznych

Moze jakiegos terapeute jej doradzic? Szkoda dziewczyny. Glupia, ale moze to wina nieszczesliwego dziecinstwa, sporej nadwagi, albo cholera wie, czego tam jeszcze? ...

ha, ha, ha - ja też chciałam o niej topik założyć - jest po prostu tak głupia, że aż fascynująca ;-)

Jesli to niegrozne zaburzenia, to fajnie, ze taki pustak jest pod reka. Mozna poczytac i rozesmiac sie. Ale jesli to powazna choroba, to ja przeprasam i wspolczuje. Naprawde wspolczuje

o swojej rodzinie: U mnie nie ma słowa rozwód, separacja w rodzinach, u nas zawsze było wszystko Ok w rodzinach........nikt nie rozwodził sie nie był na siłe. są po śłubach i sa szczęsliwi i moze dlatego tak i u mnie bedzie. Oboje jestesmy z takich rodzin gdzie slub to bardzo wazna sprawa. nie dopuszczam do rozwodu.Nie mam faceta pijaka, zboczeńsa, morderce, czy bijącego po mordzie. Jest ułozony , dobry, mądry - w sumie nie poto tyle lat szukałam by wziąś sobie takiego by sie mordowac całe zycie. Młodziez popełnia błędy w wyborze , ja dorosłam. oczywiście ze i starszym się zdarzaja błędy - to oczysiwste. o małżeństwie: Ale tez prawdą jest owszem ze papier nie sposoduje ze facet zostanie przy kobiecie. Zechce to odejdzie. No ale jak się dba o męza o dom to facet nie odejdzie. A papier tylko umacnia i zbliza małżonków.

najbardziej to wspolczuje jej narzeczonemu... bierz przyklad z poprzednika, i wieeeeej poki masz chlopie jeszcze czas!!!

o sobie: ja zawsze wyglądałam jak księzniczka, sukienka od komunii najładniejsza bo jedyna miała od pasa taka jakby pelerynke doczepioną.była inna......na studniówce tez miałam sukienke jedyną w swoim rodzaju o której wtedy kazdy marzył..czułam się jak księzna i takie słowo od zazdrosnic usłysałam tez........na swiadkowa byłam w sukni na kole i była ładniejsza od sukni Młodej.(o ile mozna ją było nazwac młodą). o związkach: Co do rozwodnika z którym jestes autorko. Otóz własnie tak to jest jak się związuje z rozwodnikiem, jedyna rzecz jakiej nie chciałam miec to faceta który jest rozwodnikiem. Przepraszam ze ciebie zdołowałam, ale ja tez juz mam swoje lata i tez chce byc wreszcie z kimś szczęsliwa jako zona i matka.licze ze tak bedzie. o pieniądzach: Co do biedy- tez ja klepię, czasami bardziej czasami lżej. Nie byłam nigdy na nartach, w gówach, na wczasach czy zagranicą. Zbierałam na mieszkanie i studia...i mam.

o kurde :D

ech coś mi się wydaje że doli zmieni nik ;( będe tęsknić dopóki nie znjde znowu)

o kurde - co? :P ucz się, a nie o kurde... :-D to jedyne i obowiązujące mądrości... :-D

gdzie jest doli?? widział ktoś doli???? została moją idolką, a ja tera biedna jestem porzucona eeeech DOLI GDZIE JESTEŚ????????????

ja wiedziałam niestety ze to sie tak skonczy:( doli-----ku przestrodze! nie wolno nikogo obrazac ani narzucac zdania własnego--później wypowiedzi wymkneły sie doli z rąk.....co innego mądra krytyka co innego ironia...a co innego..... a zresztą.... przykre

mnie się najbardziej podobał taki wystep na temat sukienek - że takie lejące koronkowe to mająmateriał kiepskiej jakości , a dobrej jakości materiał to taki sztywny - tak i już ! i koniec !

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3252236

"nie podobały ci sie moje cukienki bo masz gust wiejski najprawdopodobniej i włozyłabys halkowe niemodne sukienki których tu nie umieściłam. Ja bede miała wielkie wesele i zastanawiam się tez nad skromną sukienką ale gustowną tzn z bardzo dobrego materiału a nie z halki. "

kurcze czy tylko ja mam wrażenie jakbym czytała wpisy 16 latki?

nie , nie tylko Ty - ja też a to chyba stara baba , bo tak pisze , że jest po przejsciach , że to , że tamto , że nie taka najmłodsza ona naprawde ma jakieś zaburzenia emocjonalne

wiesz co- nie czytałam dużo topików gdzie występowała. ale jakby odjąć tego jej byłego co z pod ołtarza niby zwiał, skończone studia i prace nie wiem gdzie jak podobno cały czas siedzi na kafe, a i zapomniałabym o najważniejszym jej mieszkaniu- to taka troche nienormalna nastolatka wychodzi. Ja wiem najlepiej ja wiem, ja się znam, a ty nie itd- toż to typowe dla nastolatek w okresie dorastania.

to samo mówię i też z tą "pracą " zauważyłam - gdzie to ona pracuje , że cały czas po forach przesiaduje ?

wiesz, nie wiem jak definiujesz nastolatkę w okresie dojrzewania, ale jakby nie patrzeć to ja jestem osiemnastolatką i czuję się urażona ;)

hehe to może tak raczej 10-12-latki licytujące się na trzepaku , która ma fajniejszą barbie

Dziewczyny, rozumiem, zaszła Wam za skórę, ale nie sądzicie, ze tez się dziecinnie zachowujecie na tym topiku? Są wypowiedzi doli na forum, kazdy może się do nich sam ustosunkować, po co ta nagonka?

No i wlasnie dlatego ktos gdzies napisal o infantylizmie. Az szkoda, ze nie dowiemy sie w jakim pannica jest wieku:( Czlowiek czyta te jej madrosci i zaczyna watpic we wlasne zdrowie psychiczne. Kolejny objaw zaburzen, ta jej pewnosc siebie w wyglaszaniu potwornych bzdur. Grzeczna jestem na forum, ale przy niej puszczaja mi nerwy:) No i ten styl. Ni to dziecko niegramotne, ni emerytka z Pcimia Dolnego?....

a bo jutro jest dzień ojca i fajnie poczuć się znowu jak dziecko

wybacz- nie żeby wszystkie nastolatki tak miały- wydaje mi się - podkreślam że tylko tak mi się wydaje, że tak mają nastolatki które mają mało obiektywnych przyjaciół, zaś ze starszymi osobami o zróżnicowanych poglądach to chyba w ogóle nie rozmawiają. I nie przeczę że jest kupe rozsądnych nastolatek, rozsądniejszych od niektórych starych bab. Przykładem może być - gdyby okazało się że doli jest wiekowa, to wszystkie młode osoby jakie znam są od niej rozsądniejsze, i bardziej torelancyjne- a w rodzinie takich młódek mam całą kupe :D

To nie nagonka. Dziewczyny wszedzie jest pelno. Wtraca sie do fajnych dyskusji, grzeczne uwagi ignoruje. Jest namola, agresywnie czepialska, taki bluszcz. A omijac jej nie mozna, bo wyskakuje znienacka:( Przynajmniej tutaj mozna wymienic zdania na ten temat. Ulzylo mi, gdy dowiedzialam sie, ze nie tylko ja mam alergie na nia. Poza tym panna stwierdzila, ze lubi byc zlosliwa. Ja tez. Dzisiaj.

No, ja czytałam jej wypowiedzi i dlatego mówię, że rozumiem motywy ;), ale nie jestem zwolenniczką takich topików. Dobrze, nie bedę się mądrzyć, czasem trzeba sobie upuścić pary :D

Zalazła mi ta idiotka za skórę na którymś z topików ... Nawet gdybym nie chciała się z nią spotykać to ona zawsze swoje pieć groszy wetknie ( zawsze te same 5 groszy o swoim cudownym życiu ) i ciągle wraca ... jak bumerang ... ładuje się wszędzie z tymi swoimi mądrościami... Teraz napewno zmieni nick - ale sposób myślenia zostanie ten sam ...

czerwcowa pani ja ise nie unosze ale dziwi mnie ze kobiety ni e maja faceta a juz zaklepuja sale i potem czekaja na kandydata, a człowiek tu ma faceta i chce zaklepać a się okazuje ze nie ma miejsc. Za rok slubik to i tak jeszcze duzo czasu by zamówić orkiestrę czy fotografa, bardzo duzo ich przeciez jest i nie sadze by taki nawał był w dniu 2 czerwca. No i ja niebawem musze się orkiestra zając, ale z księdzem to poczekam jeszcze, no imusze mame poprosic o kase bo zamierzam potem wpłacac zaliczki i musze miec z czego, a tak dziwnie się czuje prosząc rodziców bo oficjalnie to nie powiedzielismy im o weselu.

czerwcowa doli ja jestem niska i szczupła i mam nieco brzuszka i wystające obojczyki i mały biust i własnie dowiedziałam się ze powinnam miec dekold w łódkę i chyba faktycznie bym dobrze wyglądała w takim dekoldzie no i tez w kształcie A. w bezie to pewnie tez bym dobrze wyglądała bo te wąskie delikatne sa jak koszulki nocne. mam długa szyje to pewnie nie powinnam miec tymbardziej dekoldu w szpic.

Nagonka na doli:D Biedna dziewczyna. A gdzie moderatorka? Lepiej jej nie broń bo zjedzą Ciebie . Poczytałam jej topiki i uwazam osobiście ,że znależliście sobie kozła ofiarnego. Dziewczyna jest szczęsliwa , mówi co myśli, wyraża swoje przemyślenia i myśli. Nie,żebym ją broniła. Obiektywnie patrzę bo chyba w tym wszystkim zajeliście się zbyt mocno i dogłębnie jej życiem, szczęsciem. Pisze szczerze a Wy ją nieprzychylnie oceniacie. To oczywiste ,że będzie chciała pisać to napisze, ale też jest duże prawdopodobieństwo ,że zmieni nick i wówczas cóż? będzie kolejny topik o niej? Czy tylko dlatego ,że mówi co uwaza nalezy ją obrzucac kamieniami drodzy forumowicze? W całej tej nagonce doś juz przykrej uważam dostrzegam w Was znudzenie swoimi zajęciami i szukacie zajęcia . Czas w pracy szybko leci jak się najeżdza na kogoś kto potrafi i nie boi sie mówić o sobie. A juz nie namiejscu jest cytowanie jej wypowiedzi. Z tego co wiem jest to zabronione w regulaminie. Moderatorki chyba zasnęły. To wszystko. Pozdrawiam wszystkich , którzy nudzą się i czatują na doli.