Co zrobic!!!?

Jestem fanatykiem kobiet, ale co poznaje nowa kobiete to ona na poczatku jest zainteresowana nawet a po krotkiej rozmowie wyczuwam, ze ona przestaje mnie coraz bardziej lubic, chociaz wczesniej mizdrzyla sie do mnie. Co jest grane? Moze jestem zbytnim fanatykiem? I one mnie traktuja jak zboczenca, lowelasa i podrywacza i im mija ochota na dalsza rozmowe?

jak jestes na nie napalony

A może za dużo sie jej np.czyms chwalisz np.ile zarabiasz,ile masz aut,jaki to jestes madry?no bo sama nie wiem czym je tak mozesz od siebie odrzucac jak nie rozmowa!Ja jak mi facet śie za duzo wychwala i to jeszcze w wiekszosci doda nieprawde to od razu go olewam!!!przemysl to o czym z nia rozmiawiasz!!!!

który robi mylne wrazenie jest szarmancji dobrze ubrany ale juz po krótkim czasie zaczyna rozmawiac z kobietą jak z ufo tzn zgrywa sie i koncentruje sie głównie na tym jak to go kobiety fascynują i co krok robi delikatne aluzje o zaciagnieciu jej do lozka szybkie numerki mu wychodzą jednak jak sie go juz zna to kobiety uciekają od niego bo on mimo jakichs tam kanonów zachowania wzgledem kobiety mysli tylko o jednym a kobiety wyczuwają takie cos

A moze to nie chodzi o to co mowie tylko ja mowie? Sam juz nie wiem. Kazdy facet mysli o seksie czy mowi wprost czy nie to nie ma co sie oszukiwac, on chce jednego. A co za roznica dla kobiety czy pojdzie z tym do lozka czy z tamtym? W koncu kazzdy facet ma takie samo narzedzie :)

napisałes.( ostatni post) myśle,ze za jakims 100 razem zalapiesz i znajdziesz odpowiedz na swoje pytanie.

watpliwe :o to jakis pierdolony ciemniak

tego co masz w spodniach. o kobietach nie masz bladego pojęcia. frajer :)

to chyba ten kolega którego zna jedna z osób wypowiadajaca sie wczesniej