Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ____wykorzystana____

wykorzystał czy nie??

Polecane posty

Gość ____wykorzystana____

Jak myślicie, czy partner może bez wiedzy kobiety robić jej intymne zdjęcia?? Ja właśnie byłam w takiej sytuacji. Po mocno zakrapianej imprezie poszłam spać a mój facet wykorzystał to i zrobił mi zdjęcia... Zerwałam z nim. Nawet nie przeprosił... Czy także uważacie że nadużył mojego zaufania czy to ja jestem nienormalna i przesadziłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a figa z makiem
Oczywiscie ze wykorzystal. Palant jeden!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym mu jeszcze cos obceila za kare!!! przeciez to naruszenie praw czlowieka.... jak chcesz zglos to na policje.. prziecez zrobil fotki bez twojej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____wykorzystana____
dzięki za te słowa. potrzebuję teraz potwierdzenia ze postapiłam dobrze. czuje się fatalnie ze świadomością że robił te zdjęcia bez mojej zgody. serio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
jesteś nienormalna i przesadziłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____wykorzystana____
no dziękuję Ci bardzo za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
a nie ma za co ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
(w to że piszesz seio nieszczególnie wierzę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____wykorzystana____
a dlaczego tak uważasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
dlaczego uważam że nie na serio? bo to na podpuchę wygląda, tak mało prawdopodobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____wykorzystana____
no to muszę Ci powiedzieć, że jesteś w błędzie. Niestety mi się to przytrafiło i jest to 100% prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____wykorzystana____
wiesz, skoro uważasz ze taka sytuacja jest mało prawdopodobna to tym bardziej zaczynam wierzyć w to, że dobrze zrobiłam zostawiając tego faceta. Przykre jest to że ktoś mi bliski dopuścił się czegoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
kheh, powiedzmy ze piszesz serio, jestem z partnerem, kocham go, ufam mu, jestesmy ze soba w sensie fizycznym wiec to ze czasem cyknie mi fotke a ja o tym nie wiem nie ubliza mi ani nie jest naruszeniem mojej intymnosci, ba, jest to dla mnie wyraz podziwu dla mojego wygladu i jest mi milo nie rozumiem jak mozna sie obrazac a zerwac...?? heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____wykorzystana____
tylko że ten mój partner doskonale wiedział ze ja takich fotek nie toleruje. Rozmawialiśmy kiedyś na ten temat i powiedziałam mu jasno że nie chce takich zdjęc. A on wykorzystał to że byłam pod wpływem alkoholu, rozebrał mnie i zrobił zdjęcia... Dalej uważasz że nie miałam o co się zezłościć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wykorzystana
Oczywiście, że dobrze zrobiłaś! Skoro mowiłaś mu, że nie tolerujesz takich zdjęć, to pokazał wg mnie brak szacunku dla Ciebie, pokazał, że nie liczy się z Twoim zdaniem. Mógł probowac Cię do tego przekonać, może by mu sie udało, ale zwlaszcza, ze wykorzystał moment, gdy byłaś pijana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsze
jest to ze moze je teraz komus pokazac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To po co
się tak uchlałaś jak świnia????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wykorzystana
To juz bylby najgorszym chamem pod sloncem, choc bywaja tacy... Ale zawsze mozna powiedziec, ze to fotomontaz z zemsty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do To po co
A skad wiesz, ze uchlala sie jak swinia? Moze wypila pare drinkow i zasnela, z reguly spi sie w niewielkiej ilosci rzeczy na sobie, co za problem je zdjac, niektorzy maja taki twardy sen, ze i bez alkoholu by nie czuli, ze ktos z nich zsuwa pizame...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____wykorzystana____
do To po co ---> nie uchlałam się jak świnia. Zresztą jakie to ma znaczenie?? uważasz że jeśli kobieta wypije za dużo to facet ma wieksze prawo zrobić z nią co chce?? do najgorsze ---> fotek na szczęście nie ma, bo zarządałam zwrotu karty z aparatu. O dziwo ją zniszczył, ale miał pretensje że o to że go nie POPROSIłAM o tą karte tylko na niego krzyczałam :O do byku ---> nie wiem co jest w tym śmiesznego. Ale po nicku widzę, że jesteś facetem więc Ty byś pewnie wykorzystał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze sam fakt ze porobil
Ci fotki nie jest az taki straszny...w koncu to Twoj partner, byly partner teraz....kochalas go, uprawialiscie sex, widzial Cie nie raz nago, wiec czy to jest na zdjeciu czy na zywo ogladanie Twojego ciala wg mnie nie ma znaczenia.. wykorzystalby Cie gdyby te zdjecia trafily gdzies w niepozadane rece...gdyby nie tylko on je ogladal, ale tez jego kumple czygdyby umiescil je gdzies w necie np...to byloby baaardzo nie fair i powod do zerwania....a tak? ile jestescie razem? byliscie, sorki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pumaaa
Czy te fotki były ostre? Uważaj, by nie pokazał ich komuś, bo może Ci to zniszczyć reputację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
..i jeszcze zapewnił że gdybyś mu normalnie powiedziała, oddałby ci te zdjęcia... ja cię nadal nie rozumiem i nie potrafię zrozumieć, zwłaszcza tak radykalniej, silnej reakcji wydaje mi się że masz jakąś nerwicę, może na tle jakiegoś urazu (zdarza się przecież...) i że powinnaś coś z tym zrobić bo taki problem może się za tobą ciągnąć w kolejnych związkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnieeeeeeeeee
nie ma co tak dramtyzowac, zrobil fotki to nic strasznego, przeciez nie az widzial cie nago wiec co to ze zxrobil fotki a przeciez moglas powiedziec psokojnie ze tego nie chciałas i zeby oddał ci te fotki i wiecej tego nie robil bo sobie nie zyczyz a nie odrazu tak zrywac nie iwem ile jesterscie razem ale jezeli dlugo to twoje decyzja jest dla mnie niejako dziwaczna. ale to moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wy glupoty gadacie!! i co..nawet jakby zertwali...no trzymalby te fotki i znajomym pokazywal?? ktos tu napsial,ze jakby milo poprsila, to by te fotki oddal..terefere:P przperaszam bardzo,ale kocha csie z kims to tylko ulotna chwila..a takie fotki moga byc pozniej uzywane do wielu afer.... nawet moze po chamsku zarzucic na ta strnke erotyczna..gdzie ludzie szukaja przygod seksualnych..i co.. wg ciebie to normalne. a dlaczego sam nie pozwolil ise nigdy sfotografowac.. co jak co..ale dla mnie takie zachowanie nie ejst normalne,gdy facet bez zgody wykorzystuje jej cialo!!!i na dodatek jest bliska osoba!!! pewnie juz zdarzyl ise kolegom pochwlaic ze swojej zdobyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____wykorzystana____
nie wiem czy wszyscy dokładnie doczytali... to nie był pierwszt raz kiedy robił mi intymne zdjęcia bez mojej zgody. Kiedy zrobił to po raz pierwszy, powiedziałam mu co o tym myślę i że więcej sobie tego nie życzę. W końcu to moje ciało i nie chce być uwieczniana nago na jakiś fotkach. Wtedy nie zrobiłam żadnej awantury. Zdjęcia wykasowałam osobiście i było po sprawie. Tym razem sytuacja się powtórzyła, tyle że wiedział że ja nie chce żadnych zdjęć. Mimo to zrobił to na co miał ochotę, a kartę pamięci z aparatu cyfrowego schował. Liczył na to że wogóle się nie zorientuję że robił fotki. Ale ja nauczona poprzednią sytuacją spytałam go o tą kartę. Nie chciał mi jej oddać. Najpierw spokojnie go poprosiłam, nie reagował, więc chodziłam za nim i mówiłam że ma mi oddać kartę, a on dalej nic. Olewał mnie, odwracał się do mnie plecami i udawał że mnie nie słyszy. W końcu się zdenerwowałam i zarządałam tej karty. Po chwili przyszedł do mnie, rzucił we mnie tą kartą i powiedział "zadowolona jesteś?" :O I to wg Was jest zachowanie które nie daje powodów do zakończenia związku?? Facet zachował się chamsko i nawet nie miał zamiaru przyznać się że zrobił zdjęcia, wiedząc że ja tego nie toleruje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodniczkaI
intymne fotki.. a co rozbierał cię/// no nieładnie:O masz racje robil to wbrew twej woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale przeciez
łączy was intymnosc wiec mial prawo do intymnych zdjec przeciez powiedzial ci o tym i nikomu ich nie pokazal przesadzilas zrywając z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale przeciez
dlaczego śpisz z kimś takim skoro wiesz jaki on jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____wykorzystana____
Tak, rozebrał mnie. Rano obudziłam się golusienka. Przez cały związek miały miejsce różne incydenty w których okazywał mi brak szacunku. Ja ziciskałam zęby i wybaczałam. Kochałam go bardzo mocno, dalej kocham ale nie mogę pozwolić zeby mój partner nie liczył się z moim zdaniem. Nie potraktował poważnie tego że nie zyczę sobie takich zdjęć. Straciłam do niego zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×