kto ma obrone pracy dyplomowej w tym tyg?

ja mam w przyszlym około 6-7 ale ludzie ode mnie maja z roku w tym tyg. powodzenia zycze

Lekko nie na temat, ale... ja miałam obronę magisterium wczoraj.

nie dziekuje i Tobie tez powodzenia! a Tobie Agłaja gratulacje! mam nadzieje ze jednak jest tu ktos kto mnie wesprze na duchu... bardzo sie boje :)

upupup

A na jaki temat i z czego pisałaś prace?

temat nudny, bo teoretyczny - wprowadzanie nowej marki na rynek; z marketingu :)

Dla mnie to żaden tytuł szczerze mówiąc... Koniec moich planów i marzeń :O I tkwienie w próżni od wczoraj...

Agłaja??Co się stało??

Agłaja, dlaczego tak piszesz? przeciez to dopiero poczatek!

Nie, to koniec mojej drogi naukowej :( Nie wyobrażam sobie życia bez tego, co dotychczas robiłam, ale tak jest. Nie mam punktu zaczepienia. Koszmarne uczucie.

czekaj, chodzi o to, ze liczylas na propozycje dalszych studiow? doktoranckie? chcialas zostac na uczelni?

Co masz na myśłi??Dalszą karierę naukową czy masz na myśli przyjaciół i boisz się co dalej??

Ja broniłam pracę dyplomową 21 czerwca ... oczywiście obrona na 5 :D ... Tobie też życzę powodzenia

do Kiara, nie dziekuje :P boje sie jednak nadal :) najbardziej chyba tego ze bedzie nadeta atmosfera...

Tak, chciałam. Pół roku gadania o doktoracie i wczoraj wszystko się zawaliło. Po obronie właśnie.

Hej, mam w czwartek :) Też trochę temat związany z marketingirm - kryzysowe PR. Mam nadzieję, że będzie dobrze, pozdro

Agłaja, czy ty kiedys pisalas o tym topic? bo pamietam ze czytalam cos takiego tutaj na kafe... jesli to ty, to mialas pecha i chamskiego promotora, ktory cie zwodzil przez x czasu. ale nie martw sie - slyszalam ze mozna obejsc promotora - sprobuj pogadac z innym prof i rob doktorat z "wolnej stopy"!!!

do perfectdrug - jak sie przygootowujesz? bo ja zastanawaim sie w ogole od czego zaczac? boje sie, ze pytania moga dot wszytskiego :(

Nie, to nie ja. Do promotora nic nie mam, walczył o mnie wczoraj z tym doktoratem jak lew, jestem mu wdzięczna. To recenzent, od niego wszystko zależało. Wolna stopa... za co? Inny profesor nie wchodzi w grę, nie ten rodzaj zainteresowań.

kurcze, w takim razie wspolczuje - wredny recenzent. wyobrazam sobie jak musisz sie czuc... sluchaj, nie poddawaj sie tak latwo, sprobuj dowiedziec sie czy to faktyczjniekmonec mozliwosci? moze inna uczelnia?

To miał być inny wydział właśnie... Bo na naszym nie można, na razie. Pocieszali mnie, że może od września otworzą na moim wydziale przewody, ale co mi z tego... i tak jestem na szarym końcu tej płatnej i bardzo drogiej kolejki. Tak się docenia potencjał twórczy: nie, bo nie. :O

kurcze, glowa do gory :) moze zdarzy sie cos co cie jakos przesunie na poczatek tej kolejki. moze twoj promotor jakos wplynie na twoja -pozycje w tej kolejce? poki co usmiechnij sie i ciesz sloncem!

Jutro wyjeżdżam na wakacje. Nie cieszy mnie to, niestety nikt nie jest w stanie \"przemówić mi do rozsądku\" ;) Patrzę na książki i mam łzy w oczach, cholera! Dzięki za słowa otuchy.

trzymaj sie! odpocznij troche, zrelaksuj, nabierzesz dystansu!

mam w piatek :( btrzacham portami :(

ja jutro, boje się , a mówią że to tylko formlaność

ja tez sie boje :((( i to starszliwie. a najbardziej chyba tego ze sie skompromituje. wiesz, dostane pytanie, na ktore powinnam znac odpowiedz po 5 latach studiow, a ja nic...

a moge spytac jaki kierunkek?

i jestem w ciezkiej rozpaczy :(