Samotnośc ...

Już nie mogę znieśc tej samotności :( Niby mam chłopaka ale i tak czuję się samotna :( On dużo czasu przebywa w pracy, jeżeli jest w domu to odsypia nockę lub wczesne wstawanie do pracy:( A ja ??? Też pracuję ale chciałabym np. wyjśc gdzieś w weekend czy po pracy :( Dobija mnie fakt że nie korzystamy z młodości puki mamy jeszcze na to czas :( Nawet w taki ciepły dzień jak dziś siedzimy w domu :( Cały czas albo siedzę sama w domu albo patrzę jak on śpi :( Znajomych nie mamy żadnych :( Już nie wiem co mam robic :( Czuję jak życie przelatuje mi przed nosem :(

nie mam dziewczyny , szukam umieram od środka :(

zbieraj kase i wyjeżdźaj z tego powalonego kraju. niech to będzie twój cel. bo tu i tak nic nie osiągniesz.

Tu nie chodzi o to aby się czegoś dorobic ... mam dobrze płatną pracę ... mój facet też ... ale dobija mnie że mając dopiero 21 lat muszę całymi dniami siedziec w domu podczas gdy inne osoby w moim wieku wychodzą, bawią się na imprezach .... a ja często nawet nie mam się do kogo odezwac :( ...

Jak to nie masz znajomych? A z pracy, ze szkoły? Sąsiedzi chociaz? Ktoś z rodziny?

Po prostu nie mam nikogo z kim mogłabym wyjśc porozmawiac... czy wybrac sie na spacer :( W pracy wszystkie koleżanki mają już swoje rodziny i dzieci więc nie mają czasu na towarzyskie spotkania :( ... rodzeństwa nie mam :( ... moi rodzice też mają swoje zajęcia a zresztą z mamą nie wybiorę się np.do dyskoteki :( ... prawda jest taka że jak nie ma przy mnie faceta to nie mam do kogo się nawet odezwac :( ... a nawet jak on jest ze mną to rzadko gdzieś wychodzimy bo on zawsze zmęczony lub śpi :(

Wiesz, to że ktoś ma rodzinę nie znaczy wcale, ze juz nigdy nigdzie z nikim nie wyjdzie... Nie przesadzaj. Spróbuj z nimi po prostu o tym pogadać, popytać. No chyba że ich nie lubisz. Z resztą sama też możesz gdzies wujść. Niech Twój związek Cie nie ogranicza. Co za problem skoczyc samej na basen albo zapisać się na aerobik czy coś podobnego. Tam na pewno poznasz kogoś w swoim wieku i zawrzesz nowe znajomości. Skąd jesteś?

24 lata, jestem z Warszawy. Zapraszam priv. essay@go2.pl Kasia.

taka ona zkad ejstes?

masz pretensję do twojego faceta, że nie masz znajomych ? Masz 21 lat i nie powiesz mi, ze twoje kolezanki wszystkie mają swoje rodziny i powychodziły za mąż. Jeżeli twój facet przychodzi z pracy i śpi to znaczy, że jest bardzo zmęczony, ale jest sobota i w niedziele chyba nie pracuje ... :-D

Popieram 'a ja....' nie mozna miec klapek na oczach i patrzec tylko naswojego faceta nie majac swojego zycia.. Nie tylko dlatego ze i Ciebie to ogranicza ale i jemu dobrze by zrobilo jakbys nie byla uwieszona na jego szyji tylko miala 'swoje zycie'. Tak mysle. Mialam (mam?) podobny okres w swoim zyciu i wiem ze takie cos destrukcyjnie wplywa na relacje. Na prawde nie masz zadnej kolezanki z ktora moglabys wyjsc? Jesli tak to zadaj sobie pytanie dlaczego tak jest? Wyjdz wiec sama do ludzi, idz do kina sama, moze poznasz kogos ciekawego? Idz na jakis kurs, zazyj troche zycia. To na prawde dziala cuda..

po prostu charakter ma wredny, samolub kochający jak koło niej skaczą, a ona łaskę robi, że zyje. Nietowarzyska, zarozumiała i wygodna. Stą ta \"samotność\" - daj boże jak najdłużej. A ten facet i tak ma świętą cierpliwość

Maly Lordzie nic nie mozesz o niej powiedziec bo jej nie znasz. Wg.mnie tak nie jest.