Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

myśle że..

Czy Wy macie oddanego przyjaciela? ja Go chyba już straciłam.

Polecane posty

Ja i moja przyjaciółka znamy się od 5 lat. Zawsze mogłam na nią polegać, zawsze wiedziałam, że ona zna mnie najlepiej, że zawsze mogę do niej zadzwonić i umówić się na kawe..wygadac..wygadać.. i ona to zrozumie, tak samo w moją stronę ona mogła na mnie polegać. Ale coś prysło. Zaczęło się we wrześniu tamtego roku. Miałam bardzo pilny wyjazd do Wrocławia, akurat tak wypadło, że mój mężczyzna nie mógł ze mną pojechać (ale wkońcu stanął na głowie i pojechał) może się wydać, czemu sama nie mogłam pojechać, otóż nigdy nie byłam we Wrocławiu, bałamsię troche sama jechać samochodem. Poprosiłam moją przyjaciółkę o to, oznajmiła, że da mi odpowidź do środy.. nie odezwała się w ogóle. :O i tu już zaczęły się schody. Na każdy mój telefon, czy na każdego smsa dostaje odpowiedź: \"Kochana nie mam czasu\" ; \"Wróciłam z pracy i jestem zmęczona\" ; \"Mam sesje i dużo nauki\" Za Każdym razem, gdy dzowniłam, gdy wysyłałam smsa dostawałam taką odpowiedź. Trwa to ponad 5 miesięcy. Zawsze mi odpisywała potem, gdy jej pisałam, że nigdy nie ma dla mnie czasu, a nie rządam wiele, godzinke chociaż, to zawsze, ale to zawsze pisała, lub dzwoniła i mówiła \"Kochana Ty mnie nie rozumiesz, ja mam prace, ja mam sesje, mam mało czasu, gdybyś TY BYŁA NA MOIM MIEJSCU TO BYŚ ZOBACZYŁA JAK TO JEST\" ale hola hola, moi mili, moja droga przyjaciółko! JA TEŻ MAM PRACE, MAM SEJSE, MAM MAŁO CZASU. Ale dla przyjaciół znajde zawsze chwile czasu, a ona od ponad 5 miesięcy znaleźć nie może, ale po barach imprezach lata :O Aha i owszem zadzwoni do mnie i poprosi o spotkanie, ale tylko wtedy, gdy pokłóci się ze swoim facetem i nie chce siedzieć sama w domu i chce mu pokazać, że ona bez niego wyjdzie, ale tylko wtedy, gdy się z nim pokłóci :O O przyjaźń trzeba dbać trzeba ją pielegnować. Powiedziałam jej wczoraj, może nie powiedziałam, a wygarnełam, że dla wszystkich ma czas (imprezy z kimś tam, lata po barach ze znajomymi jej faceta) powiedziałam jej także, że wydaje jej się, że mnie zna, a to nieprawda, bo jak może mnie znać, jak ja się zmieniłam, a ona nawet o tym nie wie, bo jest zamknięta sama w swoim małym świecie. Że nawet nie zauważa, że traci przyjaciół, którzy się od niej pomału odwracają (nie tylko ja) i , że kiedyś to zrozumie, jak straci ich na dobre i już nie będzie się dało cofnąć czasu. Nic nie powiedziała, może i lepiej, muszę być twarda, wszyscy mi mówią, żebym ją olała. Próbuje. Mam wielu innych przyjaciół. mam bardzo dużo znajomych. Mam osobe, która mnie kocha ponad wszystko. Wiem, że ludzie mnie lubią, bo mimo moich wad, podobno jestem osobą, z którą można konie kraść. :) Dlatego, każdy mi mówi, żebym dała sobie z nią spokój, bo ona widzi tylko czubek swojego nosa, rzeczywiście, liczy się tylko makijaż, ubrania i trwałe :O Próbuje. ale czasem ciężko jest wymazać tylu piekych wspomnień z głowy. Ciężko. nie musice odpisywać, poprostu musiałam wyrzucić to wszystko z sebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre ale wiesz co
jak już wiesz, co jest grane, to staraj sie utrzymać swoją olewke na takim poziomie jaki teraz jest. Ja też miałam takich przyjaciół "przyjaciel w teorii, ale nie w praktyce" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnieze istenieja
mam przyjaciolke, na ktorej moge polegac pod kazdym wzgledem.I ona na mnie rowniez.Czy to chodzi o pocieszenie w trudnej sytuacji, czy o pomoc finansowa, bez wymagania natychmiastowej splaty czy splaty w ogole.Zwyczajnie traktuje ja jak siostre i dalabym wiele by byla szczesliwa.Tak samo ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dlaczego trafiają się takie osoby? :( Kurdupel, ciesz się z tego, bo mając takiego przyjaciela jak wyżej opisane, to wróg już niepotrzebny :O :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro istnieją, to widoczie, ja jestem jakaś dziwna, skoro tak się to wszystko dzieje. co do pieniędzy. ostatnio chciałam od niej pożyczyć uwaga! 10zł. oznajmiła mi, że jakby mi pożyczyła, to by musiała kupić sobie tańsze spodnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnieze istenieja
nie chce by odebrano moj post jako ,ze lecimy na kase i dlatego nasza przyjazn sie utrzymuje., Gdyby tak bylo to nie byloby przyjazni :) Pomagamy sobie bez wzgledu na pore dnia czy nocy . najlepsze jest jednak to,ze rozumiemy sie bez slow i nie musimy wielce sie z czegokolwiek spowiadac czy tlumaczyc ,gdy potzrebujemy pomocy.Rozmawiamy o wszystkim, nie ma dla nas tematow tabu ani nie mamy przed soba tajemnic,Zycze i Wam takiej przyjazni.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnieze istenieja
do mysle ,ze--> na taka przyjazn trzeba sobie zapracowac. Ja rowniez nie "otrzymalam jej" od razu. Na poczatku malo ze soba rozmawialaysmy, bo obie nie jestesmy ufne wobec ludzi, chociaz staramy sie im pomagac.Obie nie preferujemy nowych znajomosci tzn nie na tyle by sie w nie angazowac na poowaznie.Wyadej mi sie,ze pasujemy do siebie charakterami i juz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnieze istenieja
zauwaz,ze dopiero teraz wyrobilas sobie taka opinie o niej tzn ,ze lubi sie fajnie ubrac itp . Jak bylo wczesniej? jesli bylo ok, to przeciez musialo sie cos stac ,ze ona postepuje takl a nie inaczej.Pogadaj z nia szczezre, ale nie przez telefon.Moze ktos jej cos nagadal, moze ja nieswiadomie skrzywdzilas. Tylko to jest dla mnie tez dziwne, bo np wiem,ze jeslli moja przyjaciolka by mnie skrzywdzila to wiedzialabym,ze nie robi tego celowo, wiec pogadalabym z nia na ten temat predzej niz mialabym sie obrazac. Za duzo byloby do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie skrzywdziałam jej, o tym, co lubi, robi wiedziałam wcześniej starałam się to zaakceptować. a na żywo nie porozmawiam, no bo jak? jak ona wiecznie nie ma czasu. ona chyba taka jest. zapatrzona tylko w siebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×