Wiekowe dziewice

oki ja musze zmukac sorry ale cos mi wypadlo:) bede pozniej

Trenuj, trenuj, może urośnie. he he he:-)

taaa a potem laski to będę kijem odganiał :P

a kiedy to ostatnie zakochanie mialo miejsce? , o ile to nie sekret jakis jest

angie..... nie chcesz odpowiedziec szkoda :-( wielka szkoda :-(

Naucz się wysławiać i trochę grzeczności. Bo cienki bolek jesteś.

...

eeep "Mysle ze dla przecietnego faceta dziewictwo do pewnego wieku jest dosc pozadane ale potem raczej podejrzane bo swiadczy o charakterze/ psychice ..." Moim zdaniem świadczy dobrze o kobiecie - że nie zrobi tego z byle kim, tylko z kmś, kto odwzajemni jej uczucia. Że szanuje siebie i swoje ciało. Skoro dotąd spotykam głównie bawidamków, którzy, jak się potem okazuje, spotykają się czasem (i pewnie sypiają) co najmniej z kilkoma naraz, to co - mam być ich kobietą nr X, której imienia nawet nie zapamiętają, a przy okazji zarazić się jakimś paskudztwem? Nie, dziękuję. "Co same pomyslalybyscie o 35 letnim rozwodniku szukajacym dziewicy ?" No w tym przypadku to zdecydowanie hipokryzja. Jak chce ktoś dziewicy, to niech sam się dobrze prowadzi - nie mówię, że koniecznie musi być prawiczek, ale żeby choć sypiał i dopuszczał seks jedynie ze stałą partnerką, do której coś czuje. "Nie warto isc do lozka z byle kim - to pewne. Ale nie warto sie tez zamykac do konca w stylu "albo slub albo grob" ... Na pewno wszystkie mialyscie jakiestam mniejsze lub wieksze milostki - nie zal wam teraz ze nic nie bylo ? " Nie, nie żal. Bo jako młodziutka dziewczyna, gdy byłam z porządnym chłopakiem, uniknęłam dużego stresu, czy nie zajdę w ciążę (co pewnie odebrałoby i tak całą przyjemnosc z seksu) jeszcze na samym początku studiów lub alternatywnego faszerowania się lekami hormonalnymi tak wcześnie. A mają one poważne skutki uboczne. A "mniejsze lub większe miłostki" to za mało, by z kimś iśc do łóżka. Bo potem trafiałam na bawidamków, o czym dowiadywałam się dopiero później, którzy na pewno niczeo do mnie nie czuli poza najwyżej pożadaniem. Dla mnie to za mało. Ja potrzebuję stworzyć fundamenty związku, kochać i być kochaną i nie widzę w tym niczego złego ani nie czuję się przez ten brak seksu wybrakowana. Człowiek to nie zwierzę, któremu wysarczy tylko pociąg fizyczny. Mam żałować, że przespał się ze mną ktoś, kto spał pewnie z połową miasta, że przeniósł na mnie jakąś chorobę albo że tatuś zrobił mi dziecko i zwiał? " Moze to wlasnie takie suche podejscie do sprawy zraza do was mezczyzn ?" A kto powiedział, że takie moje podejście zraża do mnie mężczyzn? Wręcz przeciwnie - bez przerwy chce się ze mną spotkac jakiś kolejny mężczyzna, który staje na głowie, aby się ze mną przespać. A niektórzy są wytrwali - potrafią za mną chodzić parę miesięcy, a jeden próbował nawet 1,5 roku. I nieraz słyszałam od mężczyzn właśnie, że jestem "bardzo ładna" lub "atrakcyjna". Nie mam niczego przeciwko seksowi, nie jestem oziębła i jeśli tylko spotkam kogoś, kto mnie pokocha, zrobię to z wielką przyjemnością.

Miało być oczywiście: "Mam żałować, że NIE przespał się ze mną ktoś, kto spał pewnie z połową miasta, że NIE przeniósł na mnie jakiejś choroby albo że tatuś zrobił mi dziecko i zwiał?"

Nagle zabrakło komentujących? :-D

a temat niebanalny.

mam 23 lata jestem dziewicą i strasznie się tego wstydze...

Kiedyś siedząc w pracy w biurze usłyszałem od wiekowej (prawie emerytka) koleżanki pewną mądrość i chciałem wam ją przekazać: "Dawajcie póki chcą brać, bo potem będziecie chciały dawać a nikt nie będzie chciał brać ;) jeżeli mężczyzna naprawdę was pokocha to nie będzie miało dla niego znaczenia czy jesteście dziewicami czy też nie. Używajcie dziewczyny życia, bo jest krótkie i piękne, a miłość fizyczna z kimś do kogo coś naprawdę zaiskrzyło jest czymś cudownym ;)Jeszcze jedno: Wypowiedź kierowana była do dziewczyn powyżej 20 roku życia, bo aby osiągną to o czym pisałem trzeba też mieć w łepku (mówię o dojrzałości emocjonalnej) a nie tylko między nogami ;).

"Dawajcie póki chcą brać, bo potem będziecie chciały dawać a nikt nie będzie chciał brać" Brzmi jak hasło dla początkujących kurewek.

No ja mam lada moment 30 lat i jestem facetem. Cnota mnie mało tam obchodzi czy przeszkadza ale czuje sięstrasznie samotny i trwa to tak już ładnych pare lat. Nie wiem co z tym już robić, zagłusząć samotność kolejnym zajęciem zaczna wychodzić bokiem bo to powraca ze zdwojoną siłą :( Jak się mam tak męczyć przez następne lata to nie wiem, skoncze na lekach przeciwdepresyjnych :(

coś sie zmieniło przez tyle lat???

...o rety ;) nie chciałem żeby tak to zabrzmiało ;) po prostu, jeżeli ktoś się pojawia w Waszym życiu to nie należy odwlekać tego w nieskończoność, bo naprawdę nie warto ;) a przekonujemy się o tym dopiero z wiekiem ;) bo tak naprawdę nikt nie żałuje, że się w życiu za dużo p...rzył, wręcz przeciwnie żałujemy tych wszystkich chwil które mogły być, a powiedzieliśmy sobie wtedy "nie".

Mario masz racje, ci co używali szczęśliwi są i mają podniesioną samoocenę, ci co nie pouzywali są sfrustrowani i zgorzkniali.....

A ci co nie poużywali to są głównymi wieszczami cnotu i umiaru-nie słyszałem od kogoś kto ma powodzenie że pie...nie się jest złe lub coś podobnego. To cnotliwi tworzą te wszystkie teorie o umiarkowaniu się itp.

Do programu TV poszukujemy osoby, która długo zachowała DZIEWICTWO - do 30-35 roku życia i będzie chciała o tym opowiedzieć. Interesuje nas pokazanie z szacunkiem takiego spojrzenia na seksualność jako kontekstu do problemu dzieciaków żyjących w świecie przesyconym seksem. Udział jest płatny. Zdjęcia w Warszawie - kilka godzin 2 lipca. chętnych proszę o kontakt: anna.prus@goldenmedia,tv

czy jest tutaj jeszcze ktoś czy ja sama zostałam?:(

dziś - ja tu wciąż jestem i chyba już zostanę. Zawsze dziewica- już do śmierci. Mam pecha do facetów. Ostatnio było ich trzech - wszyscy z netu- pierwszy- z pozoru ideał a w rzeczywistości- psychopata ( do leczenia u psychiatry ), drugi- żonaty i dzieciaty- szukał kochanki a ten trzeci- weekendowy namiętny miłośnik piwa w nieograniczonych ilościach. Takie mam szczęście.

19.45 Dlaczego tak myślisz?Wszystko jeszcze może się zmienić..chyba...oby...;) Ile masz lat,że tak piszesz?

upup temat umarł czy jeszcze ktoś jest?;)

"Gwałtownie rośnie liczba partnerów a wiek inicjacji seksualnej ciągle się obniża". Robiono badania. 3.000 młodych Angielek wzięło w nich udział. Średnio każda z nich straciła dziewictwo w wieku 15 lat i miała 7 chłopaków z którymi spała. Ponad 300 z nich stwierdziła że spała z ponad 10. Ale to tylko 3.000 kobiet. Nie jest możliwe aby każda rodowita Angielka była aż tak rozwiązła. Średnio każda Polka traci dziewictwo w wieku 17 lat i prześpi się z 6 facetami. Chyba tylko te które badano. Znam wiele kobiet (Polki, Angielki, Litwinki) które mają 24 lata i są dziewicami. Zwłaszcza te które mieszkają na wsiach i w małych miastach.