kompleksy

Wiem,że podobnych tematów było już bardzo dużo, ale mam jeszcze jedno bardzo nurtujące pytanie do mężczyzn (dorosłych facetów, nie małolatów). Otóż, gdy spodba wam się dziewczyna na ulicy, ale ma mały biust czy skreślacie ją od razu czy jednak dajecie jej szansę? Pytam ponieważ sama mam bardzo mały biust (70 A- a może AA??) ale nie jestem bardzo chuda, mam troszeczke sadleka na brzuchu, nogach i pupie - ale ciągle nad tym pracuje :) Jak idę ulicą widze, że faceci sie za mną oglądają, mam powodzenie wśród facetów - ale jednak moje kompleksy nie dają mi spokoju. Nie wyobrażam sobie rozebrać sie przed facetem - ten wstyd :(. Boje się, że przez piersi faceci będą mnie skreślać. Acha nie jestem żadną małolatą bo mam 19 lat - więc w sumie nie aż taka młoda :) czekam na poważne odpowiedzi.

Młoda jesteś i głupia. Chore kompleksy. A co to kurwa na cycki tylko patrzymy ?

to zależy kim jesteś .MOzesz miec piersi D i być skreślona.Nie liczy się tylko ciało...Dla mnie najważniejsza jest osobowość i czy jest interesująca dana postać .NOrmalnie rozmiar A jest mniej pociagający niż C,Gsyby zawiesic to na manekinie.W przypadku gdy kobieta Z rozmiarem A bedzie miała cechy ,ktore mi odpowiadają to ,a z C nie .To wiadomo jej biust ,ktory nie zwracam uwagi normalnie okaże sie bardziej pociągający niż tej z C. Wszystko zależy do kogo należą te piersi.Nie od samego rozmiaru.Wiec jesli sie podobasz komus to spodobaja sie mu i twoje piersi.

Wszyscy mi mówią, że jestem zabawna i fajna. Nie mam większych problemów z nawiązywaniem znajomości, nie narzekam na powodzenie, ale ciągle myślę, że może i na pierwszy rzut oka wyglądam fajnie, może i jestem interesująca, ale te kompleksy nie daja żyć :( Gdybym miała bardziej wymiarowe ciało to by było inaczej. Na chudych dziewczynach to fajnie wygląda, ale ja jestem grubsza - może nie mam sadła nie wiadomo ile, ale do szczuplutkich nie należe :(

z reguły kobiety o wiekszej masie mają wieksze piersi .Wiec to dziwne troche.te 7 0A..

tak wiem. Ale u mnie jest jakoś tak dziwnie :/ :( :( :( :(

ja mam ten sam problem, mam 75 A jak by na to nie patrzec... :/ i np rozumiem Cie, no bo kazdy powie ze jak tak bardzo Ci to przeszkadza to nos staniki typu pushup... noale co, jak sie rozbierzesz to smiech na sali.,.. bo 3/4 wypelnienia stanika to poduszki :P nie powiem, ja nosze usztywniane staniki, ale staram sie, zeby wygladalo to naturalnie i proporcjonalnie do mojego rozmiaru... poza tym moj chlopak bardzo mnie 'wspiera' i powtarza ze sa idealne i takie wielkie nie sa fajne itd.. ktos wczesniej dobrze napisal, ze jesli bedziesz odpowiadac z harakteru, zachowania, stylu bycia... to facetowi bardziej spodoba sie twoje A niz C kolezanki :) a w razie jak by mialo byc inaczej,.. to po co Ci facet ktory zwraca uwage tylko na wyglad?? :)

winnie - dziękuję Ci bardzo :) Ja też noszę push-up i to jest troszeczkę jak dla mnie głupie, bo tak jak bym oszukiwala innym - ale jakoś trzeba się ratować :) Dobrze, że masz faceta - przynajmniej Cię wspiera i zapewne też jesteś szczuplutką osobą. Ja mam chłopaka, ale jestem z nim od niedawna i jeszcze mnie nie widział w calej okazałości :P On miał dużo dziewczyn wcześniej i boje się,że mnie wyśmieje :( Ale jak sama powiedziałaś - nie potrzebny mi facet który leci tylko na wygląd. Buźka

wiesz, moj chlopak przedemna mial tyle dziewczyn i z tyloma sie spotykal ze nawet nie jest w stanie tego okreslic... jesli z jakimis sie zwiazal to trwalo to max 2 miesiace i koniec... bo sie nudzil... a niektore z tych dziewczyn to fotomodelki albo inne 'gwiazdy szkoly'... a ze mna jest juz prawie dwa lata... dla mnie przestal chodzic sam na imprezy, dla mnie pokasowal numery, chce slubu, dzieci, domku... poprostu czuje sie ubustwiana :P poza tym zdaje mi sie, ze jesli twoj chlopak sie z toba zwiazal, to nawet jak juz Cie ' obejzy' to raczej nie bedize Cie porownywac ze wszystkimi bylymi.. bo jestes jedyna i niepowtarzalna i kazda czesc ciebie sklada sie na Twoja osobe :)

winnie - ale masz dobrze z tym chłopakiem. A nie miałaś oporów żeby się przed nim rozebrac? Bo ja sobie tego nie wyobrażam :( Może i jestem dla mojego chłopaka niepowtarzalna, ale kompleksów nie da się od tak pozbyć Dlaczego ta natura jest taka niesprawiedliwa?? ;(

liczy sie wnetrze czlowieka;)

dziewczyno, kazdy ma sobie coś do zarzucenia niestety... mi juz nawet moje kolana się nie podobają :D

mmm757 - każdy tak mówi, ale nie zawsze to jest niestety prawda :( Sweet Dreams - tak wiem, że każdy ma kompleksy ALe jakoś wolałabym mieć ich mniej niż więcej :(

Dla mężczyzn ważne jestę wnętrze, czyli rozmiar pochwy :/

:D:D:D:D:D nie kochana serducho:P

co bije między nogami?? :p

tez

;)

ale dlaczego tak...:O

znudzona1 - z tym akurat nie ma problemu :P

Cycuszki to nie wszystko , liczy sie całokształt psycho-fizyczny ... to mit że dla faceta liczą sie tylko pośladki , cipki i cycki ważne jest to jaką jesteś osobą

twój rówieśnik - ale i tak jeżeli mieliby wybierac pomiędzy ciekawą wewnętrzenie i kształtną dziewczyną a ciekawą i mniej ksztaltną to wybiorą tą pierwszą :/

Śmiem twierdzić, że tak jak dla kobiety nie ma znaczenia wielkość fiuta faceta, tak dla mężczyzn nie ma znaczenia wielkość biustu.Jesteś fajna i już, a cycki są mało istotne.

zoryro - w sumie można i tak powiedzieć, ale czy tak naprawde nie ma to znaczenia to bym sie kłóciła. Wszystko zależy od osoby :)

jesli facet nie jest dresem ze złotym łańcuchem na klacie, w kradzionym bmw, i nie ma wiecej kompleksów niż 3 grubasy razem wzięte, to nie będzie oceniał kobiety po rozmiarze stanika;) Tylko tacy zakopmleksieni, co lubia barbi lecące na samochody patrzą na wymiary - bo przecież jak się ma z kim pokazaźć to czuje się lepszy;) Jednak zdecydowana większość facetów jest normalna i to że lubią popatrzyć sobie na duże krągłe piersi nei znaczy jeszcze, że kobiet z mniejszymi piersiami nei uznaja;)

bezzębna_łachudra - ale dla facetów rozmiar stanika tez ma znaczenie, a najbardziej to chyba to czy ciało jest proporcjonalne a ja takiego nie mam :/ Nie tylko dresy lubią lalki barbi - one mają wzięcie u każdego ale wiadomo sa gusta i guściki :)