JAk to jest z temp. w czasie ciąży?

Po zapłodnieniu wzrasta do 37 stopni,albo wyżej. Ale ile dni po zapłodnieniu?????????????

wiesz co,ja od kilku dni mierze swoja temp. mam cos w okolicach 37,2, ale to wcale nie znaczy,ze jest sie w ciazy,bo sama sie obawialam,gdyz ta tempka mnie niepokoila,ale zrobilam dzis rano test i wyszedl negatywny,wiec ta temperatura to chyba sprawa indywidualna

czyli logicznie rzecz biorąc gdybyś była w ciąży to analogicznie miała byś jescze wyższą temp. np. 37,6... chodzi mi o to,że ta temp w ciąży wzrasta tak? Interesuje mnie czy ten wzrost jest już tuż po zapłodnieniu,kilka dni później,czy też po 2-3 tygodniach. Ktoś wie?

wiesz co..mnie sie wydaje,ze te tempke nalezy zmierzyc w dniu spodziewanej miesiaczki. A temperaturka wcale nie musi byc wyzsza nic ta,ktora ja mam. wlasciwie to taka jest jak jest sie w ciazy,ale mowie to sprawa indywidualna,gdyz niektore dziewczyny maja 36,8 a pozniej im wzrasta..(jak sa w ciazy),poza tym wyzsza temepratura wystepuje w drugiej fazie cyklu...u niektorych kobiet zmniejsza sie stopniowo przed okresem u innych utrzymuje sie na stalym poziomie az do dnia okresu i wtedy gwaltownie spada. Musialabym mierzyc temperaturke caly czas..przez caly cykl i wtedy zauwazylabys jak sie zmienia.czy jest wyzsza niz zwykle.