Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tivolia

do kobiet związanych z Niemcami

Polecane posty

Gość tivolia

Mam pewien problem, którego tak do końca nie mogę rozgryżć. Poznałam niedawno Niemca, facet dojrzały, wolny, ja też nie młódka, ale zamężna (formalnie, bo papiery rozwodowe w sądzie już są). To,że bardzo mu się spodobałam, to wiem. On mnie zresztą też. No i w czym problem? A otóż w tym,że on nie okazuje żadnych uczuć, nie daje mi niczego do zrozumienia, o prostym powiedzeniu mi co czuje to nawet nie mówię, bo to u Niemców chyba niewykonalne. A jednocześnie moja cała kobieca intuicja mi wręcz krzyczy,że on jest mną zainteresowany i to bardzo. Baba wie takie rzeczy. Ja rozumiem, że Niemcy nie lubią okazywać uczuć, bo jest to u nich społecznie nieakceptowane ( w każdym razie u Niemców ze starszego i średniego pokolenia), ale żeby aż tak? Nie rozumiem, w Polsce jak kobieta podoba się mężczyźnie, to on daje jej jakieś wyraźne sygnały, a często wręcz mówi otwarcie ,że tak jest. A u nich nie! Czego on się boi, skoro widzi,że i on nie jest mi obojętny. Dodam,że uprzedzeń co do Polaków nie ma żadnych. Ostatnio nawet zaczął mnie unikać, boi się spojrzeć w oczy, a jednocześnie wypytuje o mnie innych i, jak nikt nie widzi, wgapia się jak wrona w malowane wrota. To nie jest małolat, facet po 40-tce, uporządkowany, poważny, z odpowiedzialną pracą. Impotent nie jest,żonę miał. Drogie panie związane z Niemcami. Czy oni wszyscy tak mają????? Nie okazują uczuć??? Nie przejawiają inicjatywy??? Czy w Niemczech to kobieta musi zrobić pierwszy krok????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeeeee
naturalnie ze nie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tivolia
Oj, mało to konkretne było.....:) Nie ma tu Polek ożenionych z Niemcami? A topik o związkach z obcokrajowcami kwitnie..... Żadna z tego topiku nic mi nie powie? Szkoda. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,ja mam meza niemca i jestem normalnie wszoku z tym ukazywaniem uczuc,moj maz ma36 a ja 26lat,on mi przez caly czas ikazuje uczucia,jak sie poznalismy to byl szczery az do bolu a nie znalismy sie dlugo,od razu zakomunikowal wszystkim ze sie ze mna ozeni ze mnie kocha i wogole,wydzwanial do mnie codziennie gadalismy godzinami,nawt teraz jak wyjezdzam do polski to dzwoni do mnie codziennie juz nie wspominam o rachunkach telefonicznych,to zalezy od czlowieka jaki on jest jaki ma charakter jak byl wychowany.ale powiem jedno jest bardzo ale to bardzo o mnie zazdrosny choc powodow mu do tego nie daje.a dlugo sie z tym panem znasz jesli moge spytac z tego co czytam to wydaje mi sie ze on jakis niesmialy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tivolia
Długo to raczej nie, 2 miesiące. Też mi się to wydaje dziwne. Ale jestem pewna,że nic mi się nie wydaje odnośnie jego uczuć. Nie wiem, może on się boi. W końcu jest po ciężkim rozwodzie, może obawia się wpaść z deszczu pod rynnę. Inna sprawa,że wszyscy Niemcy z tego regionu , których poznałam ( nie chcę pisać jaki to region) są mili, uśmiechnięci, ale z dystansem. Ja jestem tak wychowana,że pierwsza kroku nie zrobię. Poza tym, to facet ma walczyc o kobietę, a nie odwrotnie. No cóż, chyba dam sobie spokój, chociaż mam fioła na jego punkcie. Spać po nocach nie mogę. Ale kiedyś już źle zainwestowałam uczucia, drugi raz nie zamierzam..... Dzięki za wypowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tivolia
Może i tak. Tym lepiej. No ale jak facet wgapia się tak intensywnie.... a jak sie na niego spojrzy to ucieka wzrokiem.... I wypytuje o mnie znajomych.... Czy tak robi facet niezainteresowany? Nie wiem. Ale może faktycznie nadinterpretowuję jego zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelcia
Byłam związana z Niemcem przez rok. Rozstaliśmy się, ale jedno jest pewne: nikt nie okazywał tak pięknie uczuć jak on, żaden Polak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wucekaczka
Mój maż jerst Niemcem. Nie jestem bardzo wylewna , one też nie - ale to on wykonywał zawsze pierwszy krok. To nie zależy tak bardzo od narodowości. Raczej przyczyny upatrywałabym w tym , że jest po przejściach. A moze też tak byc , że źle interpretujesz jego zachowanie. Niemcy często praktykują przyjaxnie damsko męskie , przyjaźnie z byłymi - coś , co w Polsce jest dosćrzadkie. Więc moze on chce się z tobą po prostu zaprzyjaźnić. Ale jak jest naprawdę , to tego ci nie umiem powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tivolia
Chyba powinnam wam podziękować za sprowadzenie mnie do parteru. Taki kubeł zimnej wody na rozpaloną glowę bardzo mi się przydał. Ot, stara i głupia ze mnie baba, coś mi się ubzdurało, czegoś mi się w życiu jeszcze chciało, na coś pewnie miałam nadzieję. Z zapewne nic nieznaczących rzeczy zbudowałam zamek na lodzie. Głupia, głupia, po stokroć głupia.... Od powrotu znajomi mi mówią,że mam w sobie jakieś wewnętrzne światło. Coś w tym jest, zakochana kobieta inaczej się zachowuje, inaczej wygląda. Teraz to światełko trzeba będzie zgasić - szybko i brutalnie. Przykro mi i ciężko na duszy. Po waszych wpisach uświadomiłam sobie jeszcze jedno - że byłam o krok od ośmieszenia się - na szczęście do tego nie doszło. Mam zaproszenie od przyjaciół ,żeby tam jeszcze przyjechać. Nie pojadę. Nie chcę , nie umiem, po co? Wystarczy,że na kafe zrobiłam z siebie konkursową idiotkę. Idę sobie poryczeć, to oczyszcza. Mam zaproszenie od przyjaciól

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amazonka
trzymaj sie,są w zyciu gorsze rzeczy i sytuacje...Moja jest bez wyjścia...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wucekaczka
e , nie dramatyzuj; może jest tak , a może inaczej; tego my ci nie powiemy , bo nie jesteśmy prorokami; jak przyjaciele cię zaprosili , to pojedź do nich , przecież przyjaciół miło zobaczyc - tak czy tak; a z nim przecież też się możesz spotkać , nie musisz od razu mu robić wyznań. Może on potrzebuje wiecej czasu , ale ma dla ciebie cieplejsze uczucia. Ludzie są różni, nie zrażaj się tak łatwo. Jedź i zobacz , co wyniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tivolia
Może masz racje wucekaczko. Tylko ja już raczej nie chcę go oglądać. Mnie to i tak dużo kosztuje. Za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wucekaczka
wcześniej byłam z innym niemcem; koniec nastąpił z takiego powodu , że on się zakochał w kims innym; mianowicie poszedł na imprezę , poznał jakąśdziewczynę , miło sie gadało , dali sobie telefony i to ona zadzwoniła; on nie zadzwoniłby chyba , bo był jeszcze ze mna , dziad jeden , ale że ona wyszła z inicjatywą , to miła rozmowa odżyła i się umówili i on wtedy ze mna zerwał; teraz mi się z tego chce śmiac , wtedy mi wcale nie było do śmiechu , ale nie o to chodzi. Niemcy są dość normalni , ale Niemki się mocno wyemancypowały i są w porównaniu do Polek często bardziej natarczywe i dominujące. Żeby wygrać , trzeba grać , nie cyndol się , odkryj się trochę ze swoimi uczuciami , nie całkiem , ale wyłóz jakąś kartę na stół , bo może on jest po prostu bardzo , bardzo nieśmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
ja też byłam z Niemcem. Niby fajny itp. ale zraził mnie swoim brudactwem. po prostunfleja był i tyle. Spodnie levis, buty nike sweter 4you,samochód sportowy. ale co z tego?buty śmierdziały na kilometr, spodnie ufyflane przy kieszeniach, sweter spęczkowany a samochód w środku masakra:opakowania po coli. mc donaldsie. Jak przyjechał do mnie to po prysznicu łazienka wody po kostki, skarpety na podłodze, resztki pasty do zębów na umywalce. I tego cholera nie rozumiałam, mianowicie fleja był ale taki porządny w interesach itp. na przykład na spotkania przychodził przed czase, bo nie wypada się spóźnić,samochód na przegląd na czas itp. jak z nim rozmawiałam to dla niego takie przyziemne sprawy jak porządek nie miały znaczenia. ważne że jest metka firmowa i ważne że jesteś uczciwy i słowny w interesach. Nie wiem czy taki jest każdy Niemiec. Mi się taki trafił. a potem 6 mcy walczyłam by się go pozbyć. po zerwaniu przysyłał paczki, kwiaty itp a ja to odsyłałam. I stwierdziłam , że nie chce juz zadnego niemca!!!. Mam nadzieję że nie wszyscy tacy są!!!ja [po prostu mam pecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glowa do gory,ja bym ci radzila sprobowac a moze sie uda i cos z tego bedzie,taraz sa takie czasy ze i kobiety robia pierwsze krok i nikt na to uwagi nie zwraca,umow sie z nim na kawe czy co,nie rezygnuj tak szybko jesli cos do niego czujesz to powalcz troche o te uczucie.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tivolia
Czy to znaczy,że nie będzie nietaktem jeśli kobieta pierwsza wystąpi z inicjatywą. Może to śmieszne, ale ja jestem ze średniego pokolenia, młodym w dzisiejszych czasach, czy w Polsce, czy w Niemczech, jest łatwiej, łatwiej nawiązują kontakty, robia pierwszy krok. Nie mam 20-tu lat, on też nie. W pewnym wieku pewne rzeczy być może nie uchodzą. Piszę teraz jakbym była starą babą, ale w pewnym wieku konwenanse są ważne. Może nawet ważniejsze niż prawdziwe uczucia. Przykre to, ale takie jest życie. Sama już nie wiem, co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuupupupupuuuuuuup
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówkoojad
bo za dużo myslisz; nie mysl tyle , tylko pojedź do tych przyjaciół , spotkaj się też z nim ; najlepszy test to dotknij jego rąk - że chcesz oglądnąć jego linie papilarne , bo jest kilka rodzajów albo inny bzdet; jak ma uczucia do ciebie , to powinno pójść; nie cyndol się tak , życie jest za krótkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gollumea
Witaj, jestem rowniez zamezna z niemcem. Jestesmy juz piec lat po slubie a cale dziesiec razem. Nie jestem zdania, ze to metalnosc niemcow taka jest. Skad ty to wzielas?? !!To zalezy od charakteru i wychowania. Mialam chlopakow z polski i bylo roznie. Jeden okazywal uczucia wiecej jeden mniej a z trzeciego mialam zagadke dlaczego on ze mna wogole jest, poniewaz tez tego wcale a wcale nie okazywal. Teraz moj maz tez nie jest wylewny. Ma inne sposoby okazania mi milosci. Znam jego rodzicow tak dlugo jak jego co rozumie sie samo przez sie i wiem dlaczego tak jest. Poprostu tak to z domu wyniosl. Powtarzam to sprawa charakteru i wychowania. Pa Pa Golumea Jesli ochotka to piszcie: golumea@o2online.de

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ups ups ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tin
To ja tez dodam pare groszy ..... Meza mam polaka , ale nie w tym rzecz, bylam w zawiazku z niemcem, ich dojrzalym , 40-paro letnim .... Panowie (nie tylko niemcy i nie tylko panowie) w tym wieku sa bardzo ostrozni na "nowe "zwiazki.... Okazywanie uczuc tak jak bylo to powiedziane zalezy duzo od wychowania, wyniesienia zachowania z domu. Wiem tylko jedno ze jak przelamia te grube lody to pokochaja na "zaboj" . aleeeee skoro pokochalas to walcz :)) !!!! widocznie potrzebny jest jemu jakis BODZIEC z Twojej strony .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkiki
tak niemcy tacy są oni wolą się pracą zajmować niż uczuciami suki polskiej ! ale my kobiety zagrraniczne wiemy ze baby poslkie lecą na niemeicką kasę ! kilka krotnie nam o tym mówiono my kobiety zagraniczne nie lecimy na żadną kasę i jestesmy odmienne jesteśmy honorowe i uczciwe nas portfel nie interesuje maamy swoją godnosc ! nie co to kobiety polskie pazerne na kasę one nigdy się nie zmienią po piwrwsze maamy swoją godnosć po drugie dumę tego nas rodziny nauczyły ze pieniadze to nie wszystko najważniejsze jest w zuciu jest zdrowie a proppo pazernych kobiet polskich jak wam niemeic uczuć nie okazuje to po co z nim jestescie dla kasy zeby utrzymywał wam cudze dzieciaki ? powiemy krótko niemcy to bystrzy faceci ale sa naiwni ze głupie baby polskie im się podobają co lecą tylko i wyłacznie na niemeicką kasę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKIKI
z nami niemkami wy kobieciska poslkie trudno macie do wygrania bitwę ? bo my niemki jestesmy wspaniałe gospodarne i pracowite i faceci nas uwielbiają zwłaszcza niemcy ? a kolejna sprwa nie zdradzamy ,bo nam nie wolno w tradycji niemeickiej bo urodę maamy ponętną i niezwykłą i nie jesteśmy takie zimne tylko gorące i namiętne jak wy poslkie kobiety co nie znacie się na facetach ! my niemki uwielbiamy tanga , ostra muzę ,filmy jak kazda kobeta rośliny też , zachwycamy sie pieknem i przyrodą i nie dramatyzujemy i nigdy nie na żekamy ze nam na coś nie starcza , uwielbiamy kapiele zwłaszcza k jak każda kobieta my niemki mieliśmy co roku ponad 17 adoratorów co rok prubowano nas zaslubić ale niestety to nie byli przeznaczeni adoratorzy wiec odpadli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKIKI
taki problem to pikuś ja królowa niemeicka maam gorszy problem ostnia pieknosć niemeicka ? zawsze uciekałam przed miłością co roku uciekałam i wijłam z domu a z bogiem potęgo który che mnię ze swatać nie maam szans wygrać ! on sobie tego zyczy i to jest prwda ! teraz wiem ze to jest prawda i muszę sie niestety z tym pogodzić nie wygram tym bardziej z bogiem nie przeciwstwie się bogu bo nie wolno mi co ma byc to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIKI NIEMKA
Z BOGIEM NIE WYGRAM I NIE DAM RADY UCIEC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bądź naiwna ,co ty myślisz że nie ma w Niemczech kobiet!!! Jeśli Niemiec ogląda się za polka do życia to znaczy że szuka nieczytatej i nie pisatej nad która będzie miał władzę ,bo Niemra żadna sobie nie da w kaszę dmuchać!!! Tylko Polki są naiwne i myślą że Pana Boga za nogi zlapaly ,a po pięciu latach jak nauczą się języka to odchodzą !! Taka jest prawda,a to że on nie okazuje uczuc to znaczy że jest nijak zainteresowany ,obojętne czy to Niemiec czy Chinczyk uczucia okaże jak.mu zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysia2
Ja kicia niemiecka juz mam na dzis dość obowiązków ? Zaraz spać jestem padnieta ? ! A jeśli chodzi o niemcow oni nie okazują uczuć bo nie chcą. Wolą sie robota zajmować ? I wołają pić i jeść ? Bo to mocne glodomory ? Dla nich kobieta to służy do sprzątania gotowania i prania ? Wiem to bo mam ojca niemca . Wiem jaki jest i tylko narzekają ? Za mało jedzenia zrobilas ? A na punkcie muzyki moj ojciec to szaleje ? Wlaczaj mi telewizję bo piosenki śpiewają góralskie i podchalskie ? I tak co niedziela ? Wlacz mi telewizję ? Tacy są niemcy stale na zekaja nawet na obiad a to ziemniaki za mało słone ? Kwiaty ci przysłał dziewczyno powinnas sie cieszyć ja kicia niemiecka kwiatów bym nie odmówiła bo kocham kwiaty ? Bym przyjęła te kwiaty jako prezent od znajomego ? Dziwna kobieto polska jesteś kwiatów sie nie odmawia tylko jeśli ktos podarowuje to sie je bierze ? Kwiaty to poezja z daniem kobiet niemieckich są fascynujące i zjawiskowe jak przyroda ? Tak jak róże przeróżne ? Mało wiesz kobieto polska o kwiatach skoro od niego go nie przyjelas ? Ja kicia uwielbiam kwiaty a róże pięknie pachną juz mi uschly ale to nic !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalam niemcowi ale sie nie zakochal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja poznalam niemca, on ma 46 lat, ja 38, poznalam go na malcie gdzie mieszkam. Bardzo sie sobie spodobalismy, tylko ze on ma zone z ktora nie jest za bardzo szczesliwy I kicha. Nie wiem co mam zrobic bo ja mu sie podobam a on mnie. Ma tu jeszcze do mnie na malte przyjechac. Wazne! Nie spalam z nim chociaz bardzo tego chcial!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×