oooooooooo

cześć - czy ktoś zna jakieś metody na przywrócenie chęci na seks??? :-( jest to dla mnie wielki problem - cierpi mój mąż - bo mnie się nie chce - czuje się wiecznie zmęczona. Czy sa może jakieś leki - które mogą mi pomóc ???? Bardzo proszę o rady - poważne oczywiście....dzięki

a czy tu przypadkiem nie chodzi o monotonie w sprawach lozkowych i braku napiecia miedzy wami brakiem sadysfakcji ze wspozycia ??? bo jak komus ma sie chciec czegos skoro wie ze nic nazdwyczajnego go nie czeka to tylko moje domysly

nie - to nie chodzi o to . Mój mąż jest delikatnym , wspaniałym facetem - problem tkwi we mnie - po prostu -przepraszam - nie mam popędu - wcale. Mogłabym miesiącami nie współżyć - i wcale by mi to nie przeszkadzało . czasami zdarzy się , że może trochę mi przychodzi chęc w dni płodne - ale to sa sporadyczne wypadki. co robić ???? :-(

halo - nikt nie może mi pomóc :-( :-( :-( :-(....???????? No tak ze mną jest coś nie tak :-( :-(

kradne nicki...... nic nie piszesz .......

to proste.

idz do seksuologa moze masz cos z hormonami czy czyms

sam sie wal ty prymitywie