facet, który cię zdradza, zawsze

dłużej pracuje dopisujcie swoje spostrzeżenia!

jest cholernie miły po powrocie z tej"pracy"

dostaje ataku złości za każdym razem gdy mu w jakiejś sprawie nie wierzysz

movering, niestety, nic nam Twoja rada nie wnosi, gdybym zdradzała nie musiałabym pytać jakie są objawy zdrady bo znałabym je

pilnuje komórki, najczęsciej wyłącza ją

ma czesto gotowa odpowiedz na wszystko albo zmienia temat

kupuje kwiaty bez powodu

przychodzi do domu uśmiechnięty od ucha do ucha

bardziej dba o wygląd.

od jakiego ucha? co wy tu p....dzielicie ?

bylam z facetem ktory zdradzal mial momenty ze byl w takim doskonalym humorze nawet mnie usciskal, calowal itp ni z tego ni z owego tanczyc mu sie chcialo taki byl tez chwilami oddalony zamyslony pewnego dnia poszlismy do teatru na przedstawienie kukielek bardzo mi sie podobalo i sie usmialam pomsylalam sobie ze jak bylam mala to nigdy takiego super przedstawienia nie widzialam zaczelam sie zastanawiac czy moze on jako dziecko cos takeigo fajnego widzial zwrocilam sie wiec do niego i pytam: "widziales juz to przedstawienie?"(majac na mysli jego dziecinstwo) ale on sie obruszyl mina mu sie zmienila "a bo co?!dlaczego sie pytasz?"zaatakowal mnie w ogole nie mialam pojecia co on sie tak obruszyl dopiero kilka miesiecy pozniej dowiedzialam sie ze widzial to przedstawienie juz-to samo- inna dziewczyna dran tego samego dnia kupil mi kwiaty bez powodu

Tak, facet, który dba o siebie, ma doskonały humor i kupuje kwiaty bez powodu na pewno zdradza...paranoja :D

Teraz to gadźet ,który ma każdy facet i główny element porozumiewania się między sobą facet - ta inna. Więc jak zaczyna coś kręcić, zaczyna mu puszczać ktoś sygnałki, smski a on nie chce pokazać, a co gorsza zaczyna nagle ściszać telefon, wścieka się jak go sie dotknie - to już powinno wzbudzić pewne podejrzenia. Z doświadczenia.

Popieram. Komórka na pierwszym miesjcu. Także z doświadczenia :)

szkolenia i delegacje, które są bardzo mało prawdopodobne, facet gada ogólnie i nie zna szczegółów, co gdzie i kiedy (to w przypadu faceta, który nie jeździ w delegacje i niewie co gadać, unika tematu żeby nie wtopić, taki, co jeździ pewnie wie co mówić) - tak było w moim przypadku. wyjazdy, a kiedy zaproponujesz, że pojedziesz z nim, to nigdy nie ma miejsca w samochodzie. tam, gdzie się zatrzymał, nie ma też w pobliżu telefonu...

mowi ze pelka rura u mamy w mieszkaniu ze stoi na granicy bo duza kolejka

w czasie spotkania z kochanką komórka zazwyczaj jest wyłączona, no chyba że tamta jest wyjątkowo perfidna....

ściemnia!