Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kindzia17

Planuje sama 1 raz wydepilować sobie nogi plastrami..

Polecane posty

Gość kindzia17

razem z kolezanka (pisze sama bo bez kosmetyczki a ponoc pierw trzeba u niej). Wszyscy mnie strasza ze nie wytrzymam bólu.. Czy to jest aż takie straszne? Możecie polecić mi jakieś konkretne plastry, albo może są jakieś sposoby na złagodzenie bólu lub ewentualnych podrażnień? (czytałam np o pudrze dla niemowląt.. dobry pomysł?) Mam nadzieje ze powaznie potraktujecie mój post:( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________________
Nie musisz isc najpierw do kosmetyczki .Mozesz zrobic to sama tylko umiejetnie. Pamietaj ,ze jak bedziesz zrywala plaster z woskiem to musi to byc szybki ,zdecydowany ruch .Bol nie jest az taki straszny .Jesli chodzi o plastry to polecam Veet sa bardzo dobre .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze wytrzymasz!!!! nie wierze ze masz tam wlosy tak grube jak w okolicy bikini, a ja robie sobie bikini i zyje!! rzeczywiscie veet sa bardzo dobre, pogrzej je suszarka przez moment, i rwi jak najbardziej rownolegle do skory, poniewaz pionowym ruchem urwiesz wlosy a nie wyrwiesz!!! reszte wosku zmyj oliwka np Bambino i naloz balsam moze byc opozniajacy odrost wlosow Soraya. Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na mnie plasty z Veet na zimno nie podziałały :P Teraz króluje pasta cukrowa;) Tanio i prawie bezboleśnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wosk prawie wcale nie boli, zależy jeszcze, gdzie. Np. z przodu łydki to ja to zrywam i czuje jakbym odklejała taśme klejącą co najwyżej. Najbardziej boli koło kostek i w okolicach kolan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie potrafie stosowac pasty cukrowej a wlasciwie ja spreparowac , zainwestowalam troche kasy w wsok z podgrzewaczem. kupilam nawet jedna paste na allegro ale ten koles chyba sam ja gotowal bo niczym sie nie roznila od mojej a i tak dupa blada ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj zrobić tą paste cukrową według tego przepisu. Sama z niego robiłam i mi się udało;) Znalazłam go tutaj w jednym z topików;) \"Przygotowanie pasty to koszt poniżej 1,50zł, praktycznie wszystkie składniki mamy w domu. Z podanych przeze mnie proporcji wychodzi 2/3 słoiczka pasty, co powinno starczyć nawet na rok! Potrzebne jest : *1/2 cytryny z tego wycisnąć sok) *szklanka cukru *1/2szklanki wody Bierzemy mały garnuszek, łączymy wszystkie składniki i zaczynamy gotować na małym ogniu. Uwaga: podczas gotowania absolutnie nie można zmieniać wielkości ognia! Trzeba czas od czasu zamieszać, najpierw, by roztopił się cukirer, a potem tylko tak profilaktycznie. To wszystko ma gotować się minimum 0,5 godziny, ja gotowałam swoją paste 35 min. Podeczas gotowania pasta będzie zmieniać kolory. Ostateczny kolor będzie jak ciemny miód, karmelowy. Przy końcu gotowania pojawią się bąbelki, które będę wychodzić na powierzchnię. Konsystencja i zapach mają przypominać miód. Gotową paste zlewamy do słoiczka (trzeba uważać aby się nie poparzyć!) i zostawiamy do ostygnięcia. Wystygnięta pasta jest twarda jak kamień i dobrze jest wstawić słoiczek do miski z gorącą wodą, aby trochę rozmiękła. Chcąc przystąpić do depilacji, trzeba wziąść ilość pasty odpowiadającej wielkości małego orzecha włoskiego. Karmel trzeba rozrabiać w dłoniach tak długo, by z przejrzystego zmienił kolor na matowy. Jeżeli zaczniemy depilować skórę za mało rozrobioną masą, to może mocniej boleć i pojawią się trudnaści w rozprowadzaniu. Rozrobioną paste nanosimy na skórę np. łydki, pod włos, tzn. od stopy w kierunku kolana. Wygładzamy kilkakrotnie też w tym kierunku. I teraz w przeciwną stronę (od kolana do kostki) ściągamy pastę, formując jakby taką kulę. Teraz przenosimy paste na inny kawałek łydki i od początku (UWAGA ! NOGA MUSI BYĆ SUCHA I NIE POSMAROWANA ŻADNYK KREMEM CZY BALSAMEM)... Jeżeli za jednym razem nie odejdą wszystkie włoski, to oczywiście zabieg można powtórzyć. Paste robimy z naturajnych składników,więc napewno u nikogo nie wywoła objawów uczulenia, w dodatku pasta przykleja się w przeciwieństwie do wosku do włosków, a nie do skóry, dzięki czemu ból jest nieporównywalnie mniejszy. Pasta nie zawiera środków chemicznych, więc nie podrażnia i nie niszczy naskórka jak wosk, może być wiele razy nakładana na tą samą partię skóry. Jeżeli na skórze pozostaną resztki pasty, albo coś nią ubrudzimy, to pasta natychmiast schodzi zamoczona w letniej wodzie. Wszystkim polecam ten pomysł-co prawda jest dość czasochłonny, ale pomyślcie ile kasy wpakowałyście w różne kremy, żele, woski, maszynki!!! Aha i informacje praktyczne: pasta usuwa już 1-mm włoski, efekt pozostaje na ok. 6 tygodni(!). \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrrrrr
gotuje to juz 20 minut i dalej jest zadkie i przezroczyste :/ za mały ogien??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sed_volutpat_tempus
W tym momencie wyłożyłam koleżance wodnistego stolca w paszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×