Spuchnięte stawy paluchów....

witam mam pytanie odnoscnie opuchniętego palucha , wlasciwie obu palców u stóp. Zaczęło się wczoraj ale dzis bardzo odczuwam to. Staw palca jest opuchnięty , przy poruszaniu odczuwam ból. czy moze to miec związek z wczorajszym zdazeniem? a mianowicie ok poludnia zaczęłam czuc ból w lewym barku , który nastepnie przeniosl sie tez odrobinke na sam dół pleców ( nie były to chyba nerki , choc kto wie...) dzis rano obudziłam się z tym bólem ale juz słabszym i w ciągu 2-3 godz zniknął zupełnie. Teraz męczą mnie własnie (tylko i wyłącznie ) te obrzęki. Martwię się. Wyczytałam,ze moze to miec związek z nerkami.... Czy jest tu na forum ktoś , kto miał podobne doświadczenia? z góry dziękuję za odpowiedz.

czy ktoś mi może pomóc?

moze masz dne moczanowa??? idz do lekarza! ciezko tak przez neta

dziekuje za odpowiedz oczywiscie wiem ,ze powinnam isc do lekarza a nie pytac na forum... jestem w anglii , pracuję poniedz-piątek caly dzien i ciężko jest się "wyrwac" chocby na 1 czy 2 dni. oczywiscie jesli problem bedzie w dalszym ciągu nie bedzie wyboru bo po prostu nie bede sie mogła ruszać......

Akurat kilka momentów temu podałam chłopakowi wodnistą kupę w tchawiczkę