Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co robic

nie umiem sie kochac

Polecane posty

Gość nie wiem co robic

w sensie fizycznym nigdy tego nie robilam jak juz jestem z facetem to nie wiem co mam robic i jak boje sie go dotknac boje sie cokolwiek zrobic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic
wiem ze to uczuciowe forum a nie erottyczne ale pomyslalam ze tam siedza sami zbovczency :D a tutaj tacy bardziej normalni ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
a tańczyć długo się uczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic
nie umiem do dzis poza tym wogle sie nawet nigdy nie uczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
w tańcu miękko suwasz się z nogi na nogę a parter bardziej doświadczony prowadzi ;) w seksie jest podobnie poza tym jeśli twój mężczyzna jest niegłupi to wie że nie zrobisz wszystkiego od razu jak "doświadczona kochanka", to zresztą byłoby nieco podejrzane .. ;D głaszcz, całuj, przytulaj się i samo dalej pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
pytając o taniec miałam na myśli to że by zatańczyć, nie trzeba się uczyć (nie mam na myśli tańca profesjonalnego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic
no wlasnie pisze ze ja wogle nie umiem tanczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innego świata
łetam, ja też nie umiem, ale nic to bo;)-wiedzę w teorii mam za to dużą:D [dużo czytam i oglądam]-to wcale się trudnym nie wydaję być. poza tym, czym Ty się przejmujesz? doświadczenie się szybko zdobywa-chyba. tak ja z pocałunkiem;) 1. raz jakiśTaki dziwny był:D, ale i tak uroczy:D, ale za to 2. to jak u profesjonalistów;) głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edolas
bo wcael nie jest trudne, tylko zaczac, a poznej juz wie sie co ma sie robic;), to ma sie w naturze i duoz tez o temperamentu zalezy. serio. to jest jak np pierwszy raz, bierze sie lyzke do jedzenia i tak sie wie mniej wiecej co z nia zrobic;). Porownannie do tanc tez jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POMOCY RATUNKU
Moze to wyda wam sie glupie ale potrzebuje pomocy. Moja najlepsza przyjaciolka dzisiaj w nocy przezyla swoj "pierwszy raz" (chlopakiem;] ). Problem w tym, ze bylo to przygodne zdarzenia, za przeproszeniem "przerznal" ja na klatce schodowej, ona placze, szlocha, lamentuje....Owszem, byla wstawiona, ale nie tak bardzo....Ja mam poczucie winy ze zostawilam ja wtedy tym typem. Co sie stalo to sie nie odstanie, zrobila to z nim, ale najgorsze jest to ze znam sie z nia od przedszola i w tej sytuacji pierwszy raz...nie wiem jak ja pocieszyc!!! P O M O C Y !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p o m o c y
!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna już po fakcie
do koleżanki wyżej. Zabierz przyjaciółkę na wielkie lody, i sobie pomilcznie. Co sie stalo sie nie odstanie, ale nie warto ciagle tego rozdrapywac. Napewnoe nie tak sobie wyobrazala 1 raz, ale powiedz, jej ze jeszcze wiele przed nia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×