Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dianusia

JAK HODOWAĆ ORCHIDEĘ???

Polecane posty

Gość dianusia

Dostalam w prezencie piekną orchideę z biało- żółtymi kwiatkami w doniczce, no i nie mam pojecia jak się nią zajmować- czyli jak ją przesadzić w porządną doniczkę, jak z podlewaniem jakie miejsca ona lubi( zacienione, sloneczne) itp? help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orchidea piękny kwiat
Miejsce z dużą iloscia światła - ale nie słońce bezposrednie. Nie przesadzaj jej!!!!! Ma sobie rosnąć w takim "delikatnym" podłozu w jakim ją dostałaś. co najwyzej wsadz ją w osłonkę. Lekkie podlewanie 2 razy na tydzień. Ale uwaga! Lepiej ja przesuszyć, niż podlac zbyt duzo. Zraszanie liści, generalnie orchidea lubi wilogte powietrze. Jak masz okno w łazience to dobre miejsce dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redds
z tym światłem to zależy od gatunku. bo niektore wolą mniej światła i lepiej je trzymać w pokoju wychodzacym na północ ale wszystkie lubią wilgoć tylko nie bezpośrednią ale z otoczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam stronę http://www.storczyki.org.pl/. Jest tam dużo informacji, z których sama korzystam. Od 3 lat mam storczyki i moja kolekcja stale się powiększa. pozdrawiam wszystkich micłośników tych pięknych roślin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika0016
cześć mam pytanie: powinno się orchideę przesadzać czy cały czas powinnia w tej doniczce pozostać cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orchidea dobrze rośnie na wschodnim oknie. Nie przesadza się jej do ziemi, rośnie na tych kawałkach kory które są w ciasnej doniczce z kwiaciarni. Nie podlewa się jej, tylko przelewa jej korzenie miękką wodą. Należy odstawić, aż woda ścieknie i dopiero wtedy można włożyć znów do osłonki. Należy to robić kiedy korzenie są srebrne (należy uważać, by nie obić tego za często - zależy od temperatury pomieszczenia, raz na tdzień albo rzadziej). Jeśli przesadzanie to po przekwitnęciu (ucina się pęd kwiatowy), orchidea rośnie dobrze w szkle tzn w akwarium kiedy niemalże cała się w nim mieści - podłoże z kawałków odkażonej kory, wtedy zrasza się roślinę tworząc wilgotny mikroklimat w pojemniku. Wcześniej wspomniana strona jest godna polecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrozilla
czyli mam ją wyjmować z tej kory w doniczce i przemyć jej korzenie miękką woda? i czy mogę ją zraszać? kupiłam mojego kwiatka w takiej doniczce plastikowej i włożyłam ją całą wraz z doniczką do takiej szklanej kuli, czy to jej nie zaszkodzi? pomozcie nie chcę zmarnowac takiego slicznego kwiata~!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wejdź sobie na podaną wyżej stronę. To kopalnia wiedzy o storczykach. Do podlewania oczywiscie nie wyjmuje się kwiatka z doniczki, tylko wlewasz wodę normalnie na podłoże. Nadmiar, który Ci ścieknie - wylewasz. Albo, jak radzą inni - parę minut doniczkę do wody, nadmiar niech potem ścieknie i do następnego razu. Ja swoje podlewam konewką, jak woda zostaje, to odlewam i już. Kwitną i rosną mi pięknie - na wschodnim oknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W szklanej kuli może być, dno możesz wysypać jakimś podłożem np. keramzytem - ja tak mam np. Tylko, zeby woda tam nie stała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artoo2
Także w moim domu pojawił się ten piękny kwiat. Od dawna miałem kupić sobie storczyka, jednak nie wiem jak się nim zajmować. Podpowiedzcie coś jeszcze. Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem ze orchidea
to najlatwiejszy kwiat do hodowli. Rosnie na byle jakiej ziemi ( np w Tajlandii prawie jak chwast. jest to jedyny kwiat, ktory mi kwitnie co roku, bo na ogol albo miesiac nie podlewam, bo zapominam, a potem zalewa,m jak glupia, ona sie czuje jak w naturze, gdzie ma pore suche i deszczową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczykowa wariatka
Jak domniemam masz pewnie Phalaeopsisa (najczęściej spotykany). Tak jak wspomniano wcześniej: stanowisko jasne, bez bezpośredniego nasłonecznienia, jak w bezpośrednim słońcu stoi to trza go cieniować (rolety, żaluzje), bo bezpośrednie słoneczko grozi poparzeniem liści,które są już nie do uratowania. ja osobiście swoją kolekcję (6 sztuk) namaczam jak ich korzonki są nie zielone a srebrne i doniczka nie jest zaparowana od środka oraz lekka w wodzie - deszczówka lub odmineralizowana - zalewam (do osłonek każdego osobno) do wysokości 2 cm od brzegu plastikowej doniczki i zostawiam na kilka godzin. Przesadzałam podczas kwitnienia,bo jeden mi zaczął padać - okazało się że ma zgniłe wszystkie wewnętrzne korzonki, zostały tylko 2 napowietrzne. We wszystkich musiałam zrobić resekcję korzeni wewnętrznych w większym lub mniejszym stopniu, w każdej doniczce znalazłam mech lub kawałki gąbki poprzylepiane do kory (trzymają wilgoć wewnątrz doniczki i nie trudno o przelanie, a storczyki tego nie trawią!) Obcięłam co nieprzydatne, zasypałam cynamonem (można węglem drzewnym również), odstawiłam na dwie doby do "zasklepienia ranek" bez podłoża i wsadziłam w te same donice (wymyte i wyparzone) w nowe podłoże. Mają się póki co dobrze, reanimowany (ten z dwoma korzonkami napowietrznymi) żyje, właśnie przekwitł. Mojego szóstego póki co nie tykam (jest ze sklepu ogrodniczego, olbrzym! korzonki zdrowe piękne, cena też.........adekwatna:D), ale obserwuję czy Mu co nie dolega, jak narazie się trzyma u mnie dzielnie:) Acha - co 2 namaczanie dolewam do wody 1/2 dawki zalecanej na opakowaniu nawozu. Moje Piękne stoją w osłonkach - częśc podsypana keramzytem, część "ozdobnymi" kamyczkami (plastikowe kolorowe). Keramzyt sprawdza się średnio. Za to "kamyczki" podlane wodą na dłuuuuuuuuuuugo zapewniają wilgoć Roślince. Dodatkowo w dni upalne spryskuję wodą (taką jak podlewam) listki od spodu (bo powierzchnią spodnią lepiej chłoną) ALE UWAGA Trzeba uważać by pod żadnym pozorem woda nie dostała się do stożka wzrostu (przestrzeń gdzie listki wyrastają) bo wówczas zgnilizna murowana, jak się dostanie - należy osuszyć ręcznikiem papierowym dokładnie., Dodatkowo dobre efekty (znacznie bezpieczniejszy sposób nawilżania liści niż spryskiwanie) daje obkładanie listków (od góry i od spodu) mokrymi ręcznikami papierowymi. Korzenie napowietrzne - jak widzę, że są srebrne spryskuję wodą - osłaniając kartką papieru stożek wzrostu. Z ciekawostek: W upalne dzi i ciepłe noce można wystawiać storczyki do ogrodu w zacienione miejsce - lubią ruch powietrza. Jeśli nie mamy ogrodu można na balkon również, albo mieć uchylone okno przez całą dobę. Ponoć wspaniałe efekty, by zindukować kwitnienie, to wstawić storczyka w miejsce jasne ale z temp. powietrza 14-15 stopni, na 2-3 tygodnie. Obcinanie łodygi po przekwitnięciu - są dwie szkoły: jedna zaleca obcinanie łodygi po zrzuceniu kwiatów na 1/3 wysokości, ponad 3 oczkiem, druga proponuje obcięcie łodyżki gdy przestanie usychać. Z tego co czytałam, to przekonuje mnie bardziej drugi wariant - ponieważ Roślinka z łodyżki czerpie składniki odżywcze dla siebie, a nawet obcięcie na 1/3 wysokości nie powoduje, że łodyżka do tego stopnia tylko uschnie - bo lubi usychać cała - jednym słowem roślinka sama decyduje o tym ile i czy wogóle jaką część łodyżki zostawić. Ponad to czasem Storczyki lubią wypusczać poboczne pędy kwiatowe właśnie z przekwitłej łodygi. Obecnie zakupiłam sobie (w drodze) mgiełkę do storczyków - spryskuje się nią korzonki napowietrzne i listki od spodu, ale "działa" inaczej niż przeciętny spryskiwacz tzn. "strumień" jest faktycznie mgiełką (tak więc nie zalewa stożka wzrostu tak jak spryskiwacz) a dodatkowo jest optymalnie skomponowany do zraszania korzeni napowietrznych i listków. Dodatkowo zamówiłam też naturalny nawóz nie zasalający i nie zawapniający gleby. Co do wody - to ważne by była odpowiednia ponieważ nasza "kranowa" ma za dużo wapnia i na korzonkach po czasie tworzy się osad, który utrudnia ich prawidłowe nawilżanie. Choć znam przypadki podlewania wodą kranową z powodzeniem, jednak ja nie zaryzykuję:) No i chyba tyle w temacie............przynajmniej z najważniejszych informacji:) P.S. ACHA nie przejmujcie się, gdy Piękność po zmianie miejsca straci kilka kwiatów/pąków........tak bywa, ba...........takj często bywa:) POWODZENIA W UPRAWIE !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczykowa wariatka
Oczywiście co do wstawiania storczyka w chłodne miejsce na 2-3 tygodni by zindukować kwitnienie - to w trakcie odpoczynku - znaczy gdy przekwitnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tez kilka stroczyków, ostatnio jeden wypuścil kilka nowych łodyg, pączki i... wszystko zaschło. Czy któraś z was wie dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczykowa wariatka
KAROL_INA A jak je uprawiasz? Mam na myśli - podlewanie (czym jak często, w jaki sposób podlewasz), nawożenie, gdzie stoją, czy były przesadzane, jaki kolor mają liście, czy są sztywne czy wiotkie, czy pomarszczone czy nie, jak tam korzonki w doniczce (kolor). Może to być spowowane błędem uprawowym ale może też nie być niczym poważnym - poprostu storczyk przekwitł i postanowił odrzucić łodyżkę, pomimo nowych pobocznych - czasem tak się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sęk w tym że nie zakwitł, wypuscil pączki i nowe łodyżki, ale pączki uschły. Kwiat jest podlewany raz w tygodniu metodą "moczenia" półgodzinnego w wodzie, następnie nadmiar wody wypływa jeszcze przed wsadzeniem do osłonki. Co 2 tydzien stoi tak w wodzie z nawozem. LIście jędrne, zielone, korzenie w porządku, stoi na zachodnim oknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie przesadzać! ja swoją Orchideę trzymam w miejscu pół słonecznym- nie należy przesadzić ze słońcem, musza byc w przeźroczystej doniczce, można dokupic dodatkową donicę jako osłonkę, podlewa sie je wtedy kiedy mają białe korzenie- ale ostrożnie aby nie przelać nadmiar wody trzeba usunąć(woda do podlewania tzw. kranówka musi odstać min.24h przed podlaniem), jeśli konieczne jest przesadzenie roślinki, to na pewno nie do zwykłej ziemi- tylko do specjalnego podłoża- takiego jakie jest widoczne w doniczce. Kiedy przestanie kwitnąć, co raz na jakiś czas będzie miało miejsce- bo roślina musi "odpocząć" wystaczy wyciągnąć ja z osłonki, powinna po pewnym czasie wypuścić nowe kwiaty, kiedy to nastąpi znów można osłonkę założyć. Aha jesli Orchdea ma kwaty to jej nie zraszamy- dotyczy to wszystkich roślin. Życze powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvinio
Cześć!!! mama mały problem poniewasz moja orchidea traci kwiaty i nie wiem co sie z nią dzieje, może mi ktoś wytłumaczyc o co robie żle? potrzebuje szybko pomocy!!! dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kami--------ka
Ja przez przypadek .... dorobiłam się tego że moje wszystkie orchidee znów kwitną :)))) Mam 3 takowe okazy - kupowane sukcesywnie gdy kończył się żywot kwiatostanu poprzednika. Wszystkie od dłuższego czasu bez kwiatka, trzymane w nadziei, że zdarzy się cud I cud się zdarzył - podlewałam je zgodnie ze wskazaniami - czyli raz w tygodniu korzenie zalewane wodą na 30- 60 min i odlewanie wody. Taki sposób podlewania - nic nie powodował - żyły sobie i tyle. I kiedyś stało się .... - zapomniałam wylać wodę..... - i ta woda tam stała i stała.... i pewnie w ogóle nie zdawała sobie sprawy że ona tam jest, gdyby nie to, że kwiatek zaczął puszczać mi pędy. Wtedy zdziwiona zainteresowała się co się dzieje. Moja orchidea zalana wodą w doniczce puszczała od korzeni pędy do góry, i to nie jeden a kilka. Widząc, że ewidentnie jej to służy, pozostałe dwa tez zalałam wodą . Jaki jest efekt końcowy - dwa już kwitną , przepięknie zresztą, a trzeci już niebawem powinien zacząć kwitnąć. Przez jakichś rok, nie kwitły a teraz poprzez to że ciągle mają wode w doniczce kwitną już o jakichś 2 miesięcy. Mówią że orchidee to bardzo wymagające kwiaty, a ja naprawdę nic nie robię, jak mi się przypomni to zmieniam wodę, aby nie zaczęła za bardzo śmierdzieć :) I dbam tylko o to aby ciągle było jej pełno w doniczkach, i tyle. Gdy opowiedziałam to mojej siostrze, to nie mogła uwierzyć, natomiast jej facet powiedział w sumie znamienne słowa - PRZECIEŻ W SUMIE TO ROŚLINY BAGIENNE .... - tak więc ja im zrobiłam przez przypadek warunki bagienne i jak widać bardzo im to odpowiada. Mnie zresztą też :) Więc jeżeli macie jakieś roślinki pozbawione kwiecia to co wam zależy - spróbujcie tak zrobić. Ja gorąco polecam! Pozdrawiam! Kami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie moje storczyki
stoją też cały czas w wodzie (w doniczce) kwitną mi juz 3 rok z rzędu z rekordową ilością ok 20 kwiatów aż łodyżki się uginają. Tak więc stojąca woda w doniczce moim storczykom też sluzy!! Aha i wschodnie okno. Pozdrawiam i zycze Spokojnych, Zdrowych i Rodzinnych SwiAt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kami--------ka
Moje mają okno południowe, ale tak mam akurat pokój i inaczej nie będzie :) Czyli nie jestem jedyną która zapomniała wylać wodę :) Wzajemnie - zdrowych, spokojnych i wyluzowanych Świąt życzę :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka pomóżcie
mam pytanie, orchidee dostałam od mojego chłopaka, wówczas kwitła bardzo ładnie, jednak gdy kwiaty przekwitły zaczęła usychać, więc obciełam uschnięte łodygi i zostawiłam ją tak. podlewam ją mniej więcej raz w tyg na zasadzie że ona stoi na podkładkach i wlewam wody do drugiego naczynia w którym jest. mam zachodni pokój, światła jest dużo a ona stoi na komodzie tak 1,5 m od od okna w linii prostej. nie stosuje żadnych odżywek. wszystko byłoby dobrze tylko ona nie kwitnie, łodygi zaczęły jej po jakimś roku rosnąć i są długie tylko bez liści, ale kwiatu ani jednego od tego czasu a to już 2 lata w sumie. czytałam wcześniej że może ma za mało światła ale jak mam ją niby doświetlać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka soooooobie jaaaaaaa!
storczyki nie lubią ceramicznych doniczek najlepsze są plastikowe możęsz w tej plastikowej doniczce włożyć ja do ceramicznej a na spód ceramicznej doniczki wrzucić kamyki jako drenaż.A obie doniczki muszą mieć w spodzie otwory by nie stały w wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolek8
Witam, widzę że dużo osób się zna dobrze na orchideach. prosze o radę, kupiłam dzisiaj orchideę Vanda Pachara delight. Jest to orchidea z długimi pędami , kupiłam bez doniczki. Nie wiem jak mam ją uprawiać , jaką doniczkę? Czytałam że korzenie muszą zwisać. Jest piękna , niebieskie kwiaty. Boje się że ją zmarnuję. Mam dużo storczyków, ale ten gatunek jest inny. Peoszę o radę, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IwoNNa
tez miałam orchdeę .....po przekwitnięciu została tylko łodyżka i to jakaś taka suchutka.......pewno już jej nie uratuję???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja 7777777777777777
moja nie kwitła prawie rok ostatnio zapomniałam wylać wodęa dziś zauważyłam że puszcza zielony pęd. ale jaja jakby nie wy nie zajarzyłabym ze to od tego zalania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darr___
Jakiś czas temu ucięłam łodygę, ponieważ zwiędła. To było jakieś 2 miesiące temu. Od tego czas roślina wypuszcza nowe liście, stare więdną. Pojawiły się też brązowe korzenie, które obcięłam. Nie wiem co robić, ponieważ łodyga w ogóle nie rośnie. Ucinając pozostawiłam ją ok. 3 centymetrową. Podlewam ją raz w tygodniu wlewając wodę na dno osłonki. Często zraszam liście. Bardzo proszę o pomoc, bo zależy mi na tym kwiatku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowie z sensem
wymiana ziemi na taka z lasu i wloz dodatkowo skorpuki z 2 surowych jaj na dno, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alak8715w
Grunt to porządna doniczka. Ja długo naszukałam się odpowiedniej doniczki dla mojego storczyka. Nie chciałam go trzymać w "kawałku plastiku". Natomiast szklane doniczki (jak już gdzieś takie znalazłam!) kosztowały fortunę. Na szczęście ostatnio znalazłam w internetowym sklepie fajną szklaną doniczkę za naprawdę małe pieniądze. Polecam Wam tutaj zajrzeć: http://www.sklep.hydroponika.pl/Doniczki/do_storczykow/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bobasna
Mam pytanie dostałam duża ładna orchidele i ona jest jest w pudełku czy ja mogę ja wyciągnąć i normalnie postawić na parapecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×