Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrrrrrrrrrrwr

jestem zazdrosna jak on jedzie sam nad wode

Polecane posty

Gość wrrrrrrrrrrwr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrwr
wlasnie nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez bym byla :p Mimo,ze ponoc niczego mi nie brak,ale mam o sobie niskie mniemanie i czuje sie nieatrakacyjna...Niewierze w komplementy...Dlaczego jedzie bez Ciebie?Zaufaj mu...Kochacie sie(nie w sensie fiz.)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiedz mu zeby nie jechał tylko pobył z Tobą - mój facet nie lubi ani slonca ani wody :P wiec nie mam problemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój sam jezdzi i
jakos nie widze w tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrwr
niestety ale chodze z niedojrzalym emocjonalnie facetem ktory zrywa ze mna co najmniej raz w tygodniu. postanowilam nauczyc go, zeby tak nie robil i jak 2 dni temu ze mna zerwal umowilam sie na jutro z kolega na rowery (tylko i wylacznie po kolezensku). i powiedzialam mu, zeby uwazal na slowa, jesli ze mna zrywa to niech sie liczy z tym, ze moge umowic sie z kims innym. wiec on jedzie jutro sam nad wode. a ja jestem zazdrosna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilly i baardzo dobrze, trzeba krótko, niech się chłopina przyzwyczaja;) tam gdzie on - tam Ty tam gdzie Ty - to już niekoniecznie On(chyba że chcesz;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat jestem do niego cholernie przywiązana . ale szczescie ze obydwoje tak samo ;) kocha piłke nożną a potrafi zrezygnować z grania w piłke z kolegami i oglądania meczu byleby pobyć ze mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja już nie rozumiem po ile macie lat?> związek dwoja ludzi, którzy robią sobie specjalnie na złość, wzbudzając zazdrość u partnera.. Wy się lepeij zastanówcie czy to ma sens, czy naprawdę chcecie być ze sobą..całe życie bedziecie się tak \'kochać\'.. potem dojdzie dotego, że on Cie zdradzi Ty jego, bo on zazdrosny, bo Ty zazdrosna, aon nie chce na kompromis, bo Ty nie chcesz:O ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrwr
no to moj dzisiaj gra w pilke z kolegami a ja siedze sama w domu... a jutro jedzie nad wode dziewczyny moze byscie tak pogadaly o moim problemie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilly to masz szczęście - ja niestety szukam nadal tego, co i ja się cholernie przywiąże. fajne uczucie musi być, niestety narazie je nie znalazłam..ale... jeszcze wiele przede mną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrwr
ale ja juz z nim tyle razy rozmawialam... on sie bawi moimi uczuciami bez przerwy a ja w koncu powiedzialam sobie ze sobie nie pozwole... staram sie go jakos nauczyc jak ma mnie traktowac, bo werbalnie do niego nic nie dociera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to masz naprawde niedojrzałego emocjonalnie faceta chociaż jak to sie mówi \'kij ma dwa konce\' czasami trzeba dac im sie \'wybiegać\' ale jesli woli robic inne rzeczy niz byc z Tobą to coś nie teges.porozmawiaj z nim i nie grajcie sobie na uczuciach bo to nic dobrego a wzbudzanie zazdrosci konczy sie najczesciej rozpadem związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boczus
dziwne jakies podchody na sile i tak go przy sobie nie zatrzymasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrr aleo czym tu gadać?za Ciebie sprwy nie rozwiążemy, a jedyne co mogę doradzić to szczera rozmowa..zastanówcie się,czy ten związek ma szansę przetrwania, czy tego chcecie..jak narazie to tylko widać, że robicie sobie na złość.zacznijcie spedzac czas wspolnie.idz pokibicuj mu, a nie siedz w domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrwr
nie bronie mu grania w pilke z kolegami, niech ma tez swoje zycie i swoje sprawy. niech jedzie nad ta wode (tylko chodzi teraz o to ze ja zazdrosna jestem :O ). nie mam ochoty spotkac sie z tym kolega, wolalabym spedzic ten czas z moim facetem, ale no powiedzcie same jak postepowac z takim? wszyscy mi mowia zebym go zostawila bo nie zasluguje na mnie i co chwila robi mi dziwne akcje. a ja juz nie wiem jak mam reagowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj delfinku nic nie jest idealne . sprzeczki tez są a to najczesciej przez moja zazdrosc ;) , i zawsze on wyczuje kiedy jest cos nie teges u mnie i odrazu sie zjawia :) nawet nie musze prosić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie idz z tym facetem kurde no idz ze swoim popatrzec jak gra w bale , a moze z nim pograsz? (smiejcie sie ile chcecie moj mnie ostatnio uczył bronić oj ale frajda była ;) ) a jesli sama odczuwasz bawienie sie uczuciami to albo rozmowa i poprawa z jego strony albo zerwanie bo inaczej nie widze przyszlosci tego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrwr
nie zaproponowal mi zebym szla z nim na boisko... nie jestem zwolenniczka zwiazkow "gdzie ja tam ty", pewnie ze bym tak chciala, ale rozumiem ze kazdy potrzebuje troche wolnosci i swobody. wierzcie mi, szczera rozmowa nie pomaga. jemu nie mozna nic powiedziec, on w swoim postepowaniu nigdy nie widzi bledu a o wszystko obwinia mnie. a to nieprawda. wiem ze powinnam go zostawic bo on naprawde nie traktuje mnie dobrze. ale kocham go i chce o nas walczyc. jak go nauczyc zeby nie zrywal co kilka dni bo mu sie nie podoba ze mu napisalam az 5 smsow w ciagu dnia? klocimy sie o pierdoly, ale on o te pierdoly zrywa za kazdym razem. a po 2 dniach wraca i mysli ze wszystko jest ok. jesli macie lepszy pomysl, to powiedzcie, bo ja juz nie wiem co mam robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×