Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

BeaVes

do trzydziestoparolatek pytanie takie jedno

Polecane posty

Jestem mezatka od 14 lat. Ze swoim mezenm nie sypiam od wielu miesiecy. Jakos tak sie zlozylo, ze seks z nim nie sprawia mi zadnej przyjemnosci. Wiem, ze wciaz mu sie podobam, ale ja nie moge sie przelamac. On lubi eksperymenty w moim rozumieniu (np seks analny), ja natomiast nie. Chce z nim sypiac mozliwie jak najrzadziej. Czy istnieje jakis sposob, aby zniechecic go do seksu, ale tak, by ode mnie nie odszedl? Mamy kilkunastoletnie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest ojcem mojego dziecka. Mezczyzna przydatny jest nie tylko do seksu. Nie istnieje sposob, by mnie kochal platonicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Bea
Powiedz mu ze ma za duzego na sex analany ,u mnie to poskutkowalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Bea
wiesz , rozumiem twoja niechcec do anala ale tak calkiem bez sexu to czarno to widze.Czy zniechecilla ci Cie tylko chec esksperymentow? czy jest cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie umiem tego wytlumaczyc. Nie chce sie z nim kochac, nie czuje takiej potrzeby. Nie podnieca mnie i juz. Nie chce go calkiem stracic, ale sypiac tez z nim nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To straszne, wiem. On sie dla mnie zrobil jakis taki aseksualny. Nie podnieca mnie i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Bea
Wiem doskonale o czym mowisz ,jestem troche starsza od Ciebie i wiem jak to bywa, ale,kazdy czlowiek potrzebuje czasem ciepla i sexu, a pewnie nie chcesz byc Cie zdradzał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klopot w tym, ze ja nie potrafie sie przelamac. Nie wiem jak mu to wylumaczyc. Niedobrze mi sie robi na sama mysl o seksie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie kocham go chyba juz. Czuje sie przyzwyczajona, to wszystko. Chyba popelnilam blad wychodzac za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Bea
zapytam wprost? nie spodobal Ci sie jakis inny:)? nie obraz sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam 30 lat :) głupie jest to, co piszesz!!! nie mozna zatrzymac faceta nie sekszac sie z nim ;-) moze jakis inny Cie bedzie rajcowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobaja mi sie inni w sensie fizycznym. Ale oni tez beda chciec seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PlayPlay
To o czym piszesz nie jest normalne. Potrzebujesz diagnozy i terapii. Udaj się do seksuologa lub psychologa i opowiedz mu o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ty w ogóle sexu nie lubisz? Od porodu tak masz? Może przy porodzie zbyt długo była niedotleniona przysadka mózgowa i rozregulował Ci się układ hormonalny? Potrzebujesz pomocy lekarza, bo inaczej możesz w bardzo młodym wieku stać się klimakterką. To nie tylko o sex tu chodzi ale o cały organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi o to, czy mozna utrzymac mezczyzne przy sobie nie sypiajac z nim? W koncu seks nie jest najwazniejszy. Nikt nie potrazfi mi doradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, jak mam Ci tłumaczyć, żebyś poszła do lekarza??! Chcesz się zacząć sypać?! Serce, skleroza, osteoporoza, tusza... itp??? Prawdopodobnie muszą Ci wyregulować gospodarkę hormonalną. Czy dotarło to już do Ciebie??! Bez sexu nie zostanie z Tobą! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubica
mam 34 lat i znam swietnie to co Ty czujesz. Ja juz wiecznym nie maniem checi zarazilam swego slubnego i przez to woli swoja wlasna reke niz sex ze mna hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też jestem po 30 (nie mylić wieku z nikiem). Moim zdaniem na dłuższą metę bez seksu wszystko się rozleci, bo sex jest wliczony w naturę człowieka. Wcześniej czy później nadejdzie czas,że będzie chciał \"nie ze swoją ręką\" się kochać, tylko z kobietą. Bo sex to nie samo \"stukanko\" , to zapach, ciepło drgiego ciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klopot w tym, ze ja nie lubie jego ciala. Nie lubie byc dotykana przez niego nawet. Ptrzepraszam, ze tak dlugo sie nie odzywalam. Musialam pracowac. Sama juz nie wiem co mam robic, nie potrafie sie przelamac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka1970
idz do lekarza jesteś głucha czy co ? bo ciągle gadasz w kólko to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czacza
Myślę,że gdyby on zaczął ciebie zdradzać, to zmieniło by to Twój stosunek do niego i albo znów byś go zapragnęła albo byście się rozstali.Może przydałoby się wam rozstanie na jakiś czas,powinnaś kogoś poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdee
może żyjesz z nim tylko dla kasy? poczekaj aż go złapiesz z jakąs lafiryndą w łóżku to ci się od razu sexu z mężem zachce, pokochasz go na nowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczeniec indywidualista
ależ skąd ! dla kasy? wcale nie! ona chce mieć faceta dla siebie, bo tak wypada ;) co koleżanki powiedzą jak zostanie sama? przecież nikt jej nie zechce, skoro "oragany" ma tylko fizjologiczne ;) w dodatku pewnie nie mieści się jej w głowie, by jakaś inna "lafirynda" mogła uzytkować jej faceta chroń mnie Boże przed takimi ... kobietami. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _EryK_
A to i dobrze powiedziane. Pewnie zmieni sie jej jak zobaczy, że jej facet może sie podobać innym. ma nadzije, że zdradzi Cię z jakąs fajną laską. Niestety taka natura, swojego nie szanujesz, póki go nie stracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×