Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a podszywajcie się

gardzę mężem , bo mało zarabia i nie potrafi utrzymać rodziny

Polecane posty

Gość podły drań
Kwiatki jej za to dałem :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cie bardzo dobrze
Jak z głodu nie padamy w trójkę to tym bardziej w dwójkę - ja i dziecko. Do autorki- jak Twojego da się jakoś znormalizowac to ciesz się.Bo mojego to już raczej nie! Kanapa, TV i piwko to jego życie. A żona "zapierdala" po 12 godzin dziennie.I to ON jest zmęczony!!!!! Nie, nie i jeszcze raz NIE!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podły drań
Racja, racja i jeszcze raz RACJA. Trzeba tylko odróżnić prawdziwe widzenie męża i widzenie męża urojone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podszywajcie się
mój jest dobrym ojcem i jak mnie nie ma to potrafi zadbać o dziecko, chciaż narzeka że musi, ale ja zostawiam i już!jakoś trzeba sobie radzić:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze tu trujesz
????? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podły drań
Kto? Ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cie bardzo dobrze
Co to znaczy "Trzeba tylko odróżnić prawdziwe widzenie męża i widzenie męża urojone." do "a podszywajcie się" moj też jest dobrym ojcem :D Dziecko bawi sie wspaniale....tylko to ja potem sprzątam. Twój sprzata po zabawie dziecka????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do : A podszywajcie się. Przy takim rynku pracy to dobrze, że ją ma. Wymagania masz dziewczno to może byś pomyślała jak dorobić skoro gospodarując pieniędzmi to widzisz. Małżeństwo to was dwoje i zobowiązuje do wzajemnego wspierania. Gardzisz człowiekiem bo mało zarabia? bo nie potrafi utrzymać rodziny i Ty jako żona To robisz. Wychodzi na to, że konieczne jest Tobie wziąć się do roboty bo być na utrzymaniu męża w takiej sytuacji? i jeszcze mieć pretensje to wygląda to tak jakby się miało pretensje do murzyna, że jest czarny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze tu trujesz
tak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podły drań
"Trzeba tylko odróżnić prawdziwe widzenie męża i widzenie męża urojone." To znaczy, że jak mąż mało zarabia, to wcale nie znaczy, że "mało" - tylko że babie zawsze mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podły drań
Aaa jak ja. To TAK :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podszywajcie się
dzięki Roanno- wychodzi na to, że muszę złapać jeszcze jeden etat a mąż niech siedzi w domu bo PRZECIEŻ JA MAM CHORE WYMAGANIA, chcę opłacić rachunki i niech on się do tego przyczyni ale to oczywiście jest okropne z mojej strony-wystarczy żeby pan i władca był, rzeczywiście to sprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cie bardzo dobrze
Babie zawsze mało????? To ja do diabła utrzymuję rodzinę i ja płacę rachunki. Zobaczymy co zrobi jak do matki poleci!!! A teściowa niezbyt chetna do wydawani swoich pieniędzy ( cudzymi gospodaruje bardzo chętnie :D ) A teraz spadam bo ide prac, zmywać i gotowac obiad na jutro. Bo mój kochany mąz wróci ok 15 do domu i będzie zmęczony ( ja wroce jutro ok 19 może 20) Trza bidakowi pomóc....na razie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podszywajcie się
trzym się. narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podły drań
Mówisz, że mało zarabia. A nie wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podły drań
rozumiem cie bardzo dobrze :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _EryK_
Znam takie małźeństwo. Mąż totalny nieudacznik. Od skończenia studiów szuka odpowiedniej dla siebie pracy (w końcy przy 40 procentowym bezrobociu w pracach może wybierać). W tamtym roku prowadził przez 3mce firmę. Dla kolezanki z tego zostało 20.000 zł długu i masa rachunków. Sama pracuje, w domu gotuje dla niego i 2 dzieci, a wiecei co jest najśmieszniejsze, że jest w ciązy z trzecim. Od razu po zwolnieniu lekarskim wraca do pracy, w końcu ktoś musi pracować. Obecnie on nie pracuje i stale szuka pracy. Ostatnio załatwiłem mu pracę, miał tylko spotkać się z szefe i wyobraźcie sobie, że się spóźnił na godzine 12,00, bo zaspał. Najśmiesznijesze w tym jest to, że ona za tym swoim mężem w ogień by wskoczyła i ciągle mówi jaki on cudowny i inteligentny (przynajmnie na zewnątrz). Na początku Wasze stwierdzenie, gardzę mężem wzbudziło we mnie wrogoci stosunek do Was, ale po głębszym zastanowieniu stwierdzam, że są powody do gardzenie niektórymi facetami. Ale wspomnieć należy również, że kobiety też bywają harpiami i mają wyimaginowane wymagania, a takich kobiet, nikt nie nawidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A podszywajcie się pisze: dzięki Roanno- wychodzi na to, że muszę złapać jeszcze jeden etat a mąż niech siedzi w domu. Skoro masz taką sytuację, że są kłopoty z płatnościami rachunków to widzę tylko takie rozwiązanie problemu. Podjąć pracę. Nawet jak odejdziesz też trzeba podjąć pracę. Wychodzi na to, że jak się nie odwrócisz to d..a z tyłu. Można też usiąść razem zobaczyć jak wygląda sprawa płatności i zobaczyć z czego zrezygnować. Pokazywanie niezadowolenia ani nie mobilizuje ani nie buduje waszego związku.( jeśli zależy Ci na utrzymaniu rodziny) Wychodząc za mąż z oczekiwaniem (dla Ciebie oczywistym) pewnie sprawdziłaś czy przyszły mąż zapewni utrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do rozumiem cię bardzo dobrze: Sama widzisz, że po zachowywaniu się Twego męża nie możesz liczyć na jego pomoc. On po prostu nie dorósł do związku. Natychmiastowa rozmowa informująca o obowiązkach konieczna i temu dużemu chłopcu dasz szansę dorastać. Jesteś zaradną dziewczyną i dźwiganie dodatkowo \"dorosłego\" zdrowego człowieka jest bez sensu bo się sama zaorzesz. Skoro pracujesz i on też obowiązki względem prac domowych i przy dziecku dzielicie razem. a o porządek w domu? skoro mieszkacie dbacie wspólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ficca21
rzuc chuja dobrze radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestan nim gardzic zla kobieto,bo facet straci zdolnosc erekcji i przeniesiesz sie na forum erotyczne i zalozysz topic ..czyz nie jestem dla niego juz atrakcyjna ,bo mu nie stoi...Ciesz sie z tego co masz . Sa takie pary ,ze tylko ona pracuje a on po prostu jest i kobieta jest szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sean
on potrzebuje mamusi a nie zony! oddaj go tesciom - z zaznaczeniem ze reklamujesz towar - jest niedojrzaly!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podszywajcie się
po przeczytaniu wypowiedzi Roanny nie pozostaje mi nic innego tylko pracować na 2,5 etatu(bo wymagania mam;) ) co w przeliczeniu wychodzi 20 godzinn dziennie a pozostałe 4 muszę poświęcić na zajmowanie sie domem i dzieckiem , bo skoro wyszłam za mąż to mam to co chciałam i mam się dostosować a on nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13:36 a podszywajcie się : \"po przeczytaniu wypowiedzi Roanny ...\" hm skoro przeczytałaś i wyciągnęłaś taki wniosek..... \"nie pozostaje mi nic innego tylko pracować na 2,5 etatu(bo wymagania mam )\" Każdy układa sobie życie na miarę swoich aktualnych możliwości . Jeśli dwoje pracujecie to i obowiązkami też się dzielicie. Tylko dogadanie z partnerem mogą być pomocne gdy czujesz się przeciążona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajkosadzone
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszne
przecież wychodząc za niego za mąż wiedziałaś co Cię czeka??teraz nim gardzisz bo zarabia za mało aby spełnić wszelkie Twoje zachcianki.Poszukaj sobie bogatego starego dziada który zostawi Ci spadek za trochę łóżkowych sztuczek.To smutne że coraz więcej kobiet patrzy tylko i wyłącznie na kasę.Jeśli masz Go gnoić rozwiedź się.Może trafi na normalną dziewczynę z którą będzie mógł klepać biedę i dzielić troski.A Ty znajdź nadzianego palanta któremu będziesz robić dobrze po to abyś mogła zarobić na nowe szmaty , kosmetyki czy fryzjera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggg
uppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×