Czy małe kłamstewka partnera są powodem do rozstania?

Jestem zaręczona ze swoim facetem, slub planujemy za okolo rok, ale ostatnio zaczełam się zastanawiać czy jednak warto podjąć ten krok. Powód: jego drobne kłamstewka na których co jakiś czas go przyłapuję. O pewnych rzeczach mi nie mówi, niektóre przemilcza czasami mnie oszukuje. To niestety powoli powoduje utratę zaufania do niego i boję się, że wkrótce zupełnie przestanę mu ufać, a w takiej sytuacji po co wiązać się z facetem, któremu nie mozna ufać. Kiedyś w luźnej rozmowie o kłamstwach tłumaczył mi, że czasami jedank warto nie mówic wszystkiego, żeby nie ranić drugiej osoby. Ja jestem innego zdania bo uważam, ze w poważnym związku powinno się mówić o wszystkim nieunikając trudnych i bolesnych tematów. Co wy na to?

lepsza jest najgorsza prawda, niz najpiekniejsze klamstwo

zgadzam się z przedmówczynią, najgorsza prawda jest lepsza od najlepszego kłamstwa. drobne kłamstwa to jednak kłamstwa..... jak ufać w sprawach takich jak wiernośc skoro on okłamuje CIę np. gdzie spędził wczorajsze popłudnie.

Macie rację, ja też wolę najgorszą prawdę od najlepszego kłamstwa, nawet w dobrej wierze i często mojemu facetowi to powtarzałam, ale widocznie on ma swój pogląd na tą sprawę i woli kłamać niż być szczery.

Jeszcze raz z nim pogadaj i dobitnie wytłmacz!Jeżeli nie zrozumie..Sama musisz wiedziec co dla Ciebie dobre. Ale pamietaj związek opiera sie na szczerości,gdy jej nie ma można sie w nim pogubić..

kiedys uslyszalam od faceta ze nie powiedzial mi o tym iz mial kogos (jak rozstalismy sie)bo nie pytalam... teraz wlasnie rozstalam sie z nim bo odkrylam kolejny jego sekret...Mysle że powinnaś wyjasnic z Ukochanym definicje tych drobnych kłamstw zeby potem sie nie okazało ze to co dla Ciebie jest wielkim klamstwem dla niego nie mialo znaczenia....

Myslę, że nikt nie chce byc oklamywanym ... dlatego radze zastanow się czy chcesz z nim byc razem, a przede wszystkim porozmawiaj z nim ... nie ma innego sposobu na rozwiazanie problemu jak rozmowa, rozmowa i ... jeszcze raz rozmowa :-D PS Nie mozna kogos kochac i okłamywac równocześnie - nie uważasz?

pomow z nim a po drugei coage sie siebie uczycie i teraz on anuczyl sie, ze ty wolisz prawde niz klamstwo, a sa kobiety co wola klamstwo niz prawde i tego wymagaja od partnera.

małe klamstewka ? Kłamstwo jest klamstwem i koniec kropka . Jeżeli on ciebie okłamuje to wg mnie na pewno ciebie nie kocha ... więc zastanow się dobrze jak to z nim jest ... A może zaczni robic tak jak on ... wtedy moze on zrozumie ... jeżeli nie to powiedz mu po prostu zegnaj ..., niech sobie szuka innej ... moze znajdzie ???????????????????????????????????????????????????

pewno moga byc powodem rozstania. Jeżeli chodzi o mnie to dla mnie jest nie do przyjecia, zeby moj facet mnie oklamywał, po prostu nie mialby u mnie ŻADNEJ SZANSY

klamstwo jest klamstwem a nikt nie lubi być okłamywanym :-D Mój facet wie, ze gdyby mnie oklamywal to na pewno byłby to poczatek naszego związku, no ale to twoje zycie i jak tobie odpowiada to co jest ..., po slubie bedzie jeszcze gorzej, masz to jak w banku

Zaufanie to podstawa zwiazku. Wiem co mowie, mimo ze moj zwiazek sie wlasnie rozsypuje...Moj facet zawsze byl ze mna szczery,nigdy nie przylapalam go na nawet malym klamstwie..To naprawde jest podstawa, dowod tego ze sie prawdziwie kocha ..A jelsi partner klamie to czego mozna sie po nim spodziewac?