napisalam mu smsa ze go kocham. nie odpisal.

to moj facet jest.

bo nie kocha ciebie

tak myslisz?

moze sms nie doszedł , ,,,,,,,,, boshe co za głupie baby

sms pewnie doszedl, a telefon ma na 100% przy sobie.

oj kobieta pierwsza nie pisze takich rzeczy ! byc moze nie odczytal go jeszcze, moze jest zajety, nie ma pod reka fona albo nie ma nic na koncie

ale to chyba nie był pierwszy raz kiedy mu powiedziałaś ze go kochasz??? bo jak tak, to gratuluje formy :O tzn że nie pisze sie takich wyznań w smsach, jeśli są one wypowiadane pierwszy raz

może nie jest jeszcze opewny swoich uczuć.. nie jest pewny czy powinien to powiedzieć.. to dobrze! porezynajmniej nie rzuca słow na wiatr.. i nie bajeruje

jestesmy razem od kilku lat, to nie bylo pierwsze kocham cie. telefon ma na pewno przy sobie, bo ... zawsze ma, a minela godzina. teraz idzie do pracy, ale godzine mial na to zeby odpisac...

i telefon ma na abonament. moglabym pomyslec ze nie ma czasu, ale zbey przez godzine nie miec czasu zbey napiasc tylko "tez cie kocham"? bez przesady.

a powiedzial Ci juz kiedyś ze Cie kocha?

no pewnie ze powiedzial, dosc czesto to mowi.

napewno nie kocha znam to!!!!!

no to jak powiedzial to sie nie martw.. chyba ze macie jakis kryzys i czujesz ze cos jest od pewnewgo czasu nie tak ?

Dla mnie to ty jakas dziwnie przewrazliwiona jestes. Ja tez czesto mojemu facetowi pisze w smsie ze go kocham a on mi nie odpisuje i nie robie z tego powodu paniki. Sama tez mu czasem nie odpisze bo najzwyczajniej w swiecie mi sie nie chce! Skoro jestescie kilka lat razem to o co to zamieszanie? Chyba logiczne ze cie kocha. Przeciez nic sie nie zmieniło bo ty mu napisalas ze kochasz. Gdybys sie z nim dopiero zaczeła spotykac i napisalabys mu cos takiego (nie mowiac mu tego wczesniej) to miałabys powod zeby czuc sie głupio ale nie po kilku latach. Normalna sprawa. Zupelnie nie rozumiem czym ty sie martwisz.

dla mnie też bezsensowny problem.. również często pisze sobie z moim miśkiem takie smsy i to nie chodzi o to że jak jedno napisze drugie ma odpisać i już! piszemy wtedy kiedy mamy na takie wyznanie ochote :)

kilka miesiecy temu on mnie zostawil dla innej, pozniej wrocil do mnie, bo stwierdzil ze to byla pomylka a kocha tylko mnie. ale od tej pory mu nie ufam i w takich sytuacjach jak ta zastanawiam sie czemu nie odpisuje? (ps. zadzwonil powiedzial co robil i ze nie mogl wczesniej odpisac, bo nawet nie slyszal ze przyszly smsy)