Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość violcia1981

jak ubrać się w taką pogodę na obrone magisterki?

Polecane posty

Gość violcia1981

dziewczyny poradźcie czy wypada ubrać się w spódnicę i białą koszyle z krótkim rękawem czy raczej mam parzyć się w garniturze???proszę dziewczyny które się właśnie bronią lub broniły o radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie broniłam w eleganckich spodniach w kant oczywiscie i w białej koszuli z rękawem 3/4, koleżanka wystąpiła podobnie, a poniwewaz broniłysmy się tylko dwie, nie wiem jak wyglądała reszta. A było upalnie. Pantofle pełne, tzn.zabudowane palce koniecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masterka82
ja sie broniłam tez teraz w te upały i biało czarno elegancko, szłam w garniturze i basta, nastomiast moja kumpela założyła sukienke w błekitne kwiatki i biały zakiet, i sandałki białe mozna więc i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violcia1981
naprawdę muszą być pełne buty?ja miałam zamiar iśc w eleganckich sandałkach szpilkach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bronilam sie w eleganckich sandalach na szpilce, czarnej spodnicy, bluzce czarnej na ramionczka i bialej marynarce :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masterka82
to też jest opcja, jedna moja kumpela tak właśnie zrobiła była w japonkach a na chwile przed założyła buty pełne...wiadomo, ze jak wrócisz do domu to odrazu wanna cie czeka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyka
Dwa tygodnie temu broniłam licencjata. Upał straszny. Ale powiem Ci, że inni nie bardzo się przejmowali swoim ubiorem. Widziałam dziewczyny ubrane w luźne, białe bluzeczki, ani trochę eleganckie i nawet nie ciemne spódnice. Myślę, że sama komisja też chyba jest w stanie zrozumieć, że jest gorąco, a do tego dochodzi stres. Ja miałam czarną sukienkę na ramiączkach, ale żeby nie było zbyt "goło" ubrałam pod spód czarną koronkową bluzeczkę. Rajstopy :o koszmar, ale nie wyobrażałam sobie bez, buty na obcasie, z zabudowanym przodemi piętami. Miałam żakiet, który wzięłam z myślą o tym, że jak będę wchodzić to go założę, żeby bardziej elegancko wyglądać, a i tak weszłam bez niego, bo bym nie wytrzymała. Myślę, że co ubierzesz to będzie ok :) no chyba że to dres :P Mój recenzent przyjechał na obrony na rowerze w króciutkich czerwonych spodenkach :P i koszulce bez rękawów i przebrał tylko te szrociki :P na długie spodnie. Wiercił się strasznie, duszno było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×