potrzebuje pomocy kobiet ktore sa wciazy badz rodzily w Niemczech

jak wychodzilam za maz, nie bylam w ciazy, wiec nie moge porownywac twojej sytuacji, jesli czas nagli. Bylo troche bieganie i dluzsze czasy rozlaki, ale to wszystko da sie zrobic. Nalezy sie dobrze o wszystkim poinformowac, zanim sie do wszystkiego przystapi, aby nie mosiec biegac od urzedu do urzedu - a co gorsze z panstwa do panstwa. Ulozyc sobie plan i wszystko pojdzie. Jak wszystkie papiery sa w komplecie, wszystko szybko idzie. Nie martw sie niczym. Jesli bedziesz miala te mozliwosc byc ubezpieczona przed slubem, to w ogole nie ma o czym mowic!

a ile mniej wiecej kosztuje tu slub?

no ja placilam ze stammbuchem ok. 180 € za same formalnosci w niemIEckim urzedzie stanu cywilnego plus do tego wszystkie kopie aktow, tlumaczenia przysiegle itd no wyszlam na 300 € LEKKO PLUS JEST TAKI ZE TWOJ CHLOP BEZDIE MIAL LEPSZA KLASE PODATKOWA I JESLI PRACUJE LEGALNIE DOSTANIE WIECEJ WYPLATY

PLUS DOSTANIECIE KINDERGELD A MOZE I NAWET ERZIEHUNGSGELD JESLI NIE ZARABIA ZA DUZO

bylo o tym glosno w polskiej i niemieckiej telewizji: przy granicy polskiej w niemieckich miejscowosciach rodzily polski i polska musiala to pokrywac. Tz. one mieszkaly caly czas w polsce ale na porod pojechaly do niemiec i tam rodzily. dowiedz sie czy to w kazdej miejscowosci ale napewno to jest, bo juz buczeli ze polska musi za to placic

ale one byly w Polsce ubezpieczone

Witam.Mój maz ma taka prace że siedzimy prawie 8 miesiecy w roku w niemczech.Mnie tez przydarzyła sie historia z ciaza za granica i nie wiemkto bo tak tylko przeleciałam po topiku pisał że polska kasa chorych nie pokryje wizyt u gina.Totalna bzdura!!!Ja zaszłam w ciaże w lipcu ubiegłego roku i byłam w niemczech do piatego mc ciaży i tam chodziłam do gina bez problemów.Mało tego poprzednia ciaże poroniłam w niemczech i tam wykonywano mi zabieg czyszczenia brzydko mówiac łyzeczkowanie-równiez na polska kase chorych.Tylko ja miałam wtedy przy sobie druk E 111-to taka jakgdyby "legitymacja"druki te wydawane były w NFZ.W tej chwili nie ma tych druków tylko wydaja taka plastikową karte dzieki której możesz korzystac z pomocy lekarskiej w całej UE.Wydają ja równiez w polskim NFZ w miejscowosci w której mieszkasz boądz w większej miejscowości obok twego miejsca zamieszkania.Wchwili obecnej moja córka 6 letnia jest z mężem w niemczech i dzis była u dentysty bo ją zabek bolał równiez na te karte.Jeżeli jestes ubezpieczona w polsce to bez problemu ja dostaniesz,jeżeli jestes zarejestrowana w biurze pracy to równiez ja dostaniesz tylko musisz przedstawic zaświadczenie z aktualna data,badz legitymacja ubezpieczeniawą równiez z aktualną datą.A jeżeli nie jesteś nigdzie ubezpieczona to musisz zawrzec z nfz umowę o ubezpieczenie okresowe,sama opłacać składkiw ZUSIE okoł 230 zł za mc[MOŻNA ZA PARE MIESIECY DO PRZODU JA TAK ROBIŁAM]i rowniez wydadą ci tę karte.Pozdrawiam

Minka moge ci napisac jak u mnie wygladaly formalnosci przedslubne w Niemczech przed 2laty --pelny akt urodzenia + Tlumaczenie + legalizacja w konsulacie --akt malzenstwa rodzicow!!! + tlumaczenie - chore, ale to chcieli!!! --zaswiadczenie o miejscu zameldowania z Polski --swiadectwo zdolnosci do malzenstwa (ehefähigkeitszeugnis)+ tlumaczenie + legalizacja w MSZ w Wawie i konsulacie (w moim przypadku Wroclaw) koszty w Standesamt u nas to niecale 100euro, z czego 55 e za Prüfung der ehefähigkeit :( w polsce tez musialam troche wybulic za pieczatki na legalizacji, za tlumaczenia i sie naczekac... mialam sporo latania, ale pociesze Cie, w kazdym landzie jest troche inaczej, wiec wcale nie jest powiedziane ze az tyle bedziesz musiala zalatwiac, poza tym Polska jest juz w unii wiec pewnie sa teraz jakies uproszczenia :) powodzenia zycze!!!

hej w gore!

jak sie sprawy rozwiazaly? daj znac!!!

hej minka, jak sie sprawy wyjasnily? wsyzstko zalatwione?

biore slub w niemczech i powiem Ci ze trochę ;-) nerwów to kosztuje. Zalezy w jakim Landzie chcesz zawrzec związek. Ode mnie wymagali przetłumaczonych dokumentów ale tylko przez niemieckiego tłumacza z listy którą dostałam w USC mojego miasta w DE. Znalazłam emerytowaną panią tłumacz i kostowało mnie to połowę taniej niz u normalnego tłumacza przysięgłego(mam na mysli nie emerytowanego) Musiałam przedłożyc akty ur rozszezony mój i mojego syna ( z pierwszego małżenstwa) Zaswiadczenie o tym ze mogę ponownie wyjsc za mąż. Akt rozwodowy, Najpierw chcieli jeszcze Apostille którą wydaje tylko Ambasada w Warszawie,ale całe szczęscie juz mi nie była potrzebna. Szlag by mnie trafił jakbym do Wa-wy musiała jechac Koszt w USC slubu to jakies 50-100 euro. Zalezy od tego czy np.chcesz miec odpis slubu po Polsku. Czy będziecie chcieli książeczkę z wpisem o slubie a potem o narodzinach dzieci. Koszt Polskich dokumentów (jezeli nie byłas mężatką) w granicach 150zł. Niech Cie chłopak do tego czasu ubezpieczy prywatnie,ja tak mam w Neue BKK płacimy na 2 osoby 125 euro co miesiąc :-O jest trochę kasy ale teraz w ciąży lepiej zebys tyle co miesiąc zapłaciła niz naprawde potworne sumy płacic za kazdą noc w szpitalu prywatnie.

hej dziewczyny pisze do was bo mam podobny problem..Jestem obecnie w 12 tygodniu ciazy..przebywam w niemczech u mojego partnera ale nie mam tu zadnych swiadczen...na wizyty jezdzilam di polski ale nas na to nie stac..moj partner jest na kuruniowce teraz tej drugiej dostanie ok 300 E ja nie mam nic i do pracy tez nie moge isc..chcey wziac slub ale nie mamy nawet na obraczki a co dalej..jak jest brak kasy to sa klotnie ..boje sie o dziecko..co mam robic???? czy ktos mi pomoze???? dodam ze mieszkamy w dd i tu jest bardzo ciezko o prace!!!!! POMOCY!!! jestem zalamana..juz zaczelam sie rozgladac za domem samotnej matki w polsce...bo co mi pozostalo???

Hey zlamana!!!! Dziewczyno prosze nie panikuj, kupa jeszcze czasu, po to jestes 9 miesiecy w ciazy zeby wszystko do tego czasu ulozyc!!Ja tez jestem obecnie w niemczech od 3 miesiecy, koncowka ciazy (rodze w tym tygodniu-mam nadzieje!), mam 24 latka. Powiem ze z ubezpieczeniem nie wesolo wyglada - malo brakowaloby a zostalabym rodzic w polsce sama, bez meza! No tak, wzielismy slub (bez obraczek, bez swiadkow - tylko ja i moj ukochany), kosztuje to jednak troche razem z zalatwieniem papierow. On byl ubezpieczony w AOK wiec ja poprostu dojechalam do ubezpieczenia rodzinnego, nasz skarb tez bedzie mial w AOK. Mieszkamy jeszcze z jego rodzicami ale szykuje nam sie okazyjne mieszkanko wiec czekam z niecierpliwoscia. Jesli masz jakiekolwiek pytania, prosze pytaj, bardzo chetnie posluze rada!