Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NiezależnaOna

Mój były

Polecane posty

Gość NiezależnaOna

Byliśmy ze sobą rok,dzieliła nas różnica wieku 10 lat(ja23).Potem on poznał inną kobietę,mniej więcej w swoim wieku i teraz żeni się z nią.Pronlem jednak leży w tym, że On ma "na oku" każdego mężczyznę, który się do mnie zbliży, pyta co nas łączy i generalnie odgrywa rolę troskliwego tatusia.chyba zrobiłam błąd zgadzając się na przyjaźń przy rozstaniu.Czy sądzicie,że jak się ożeni to sie zmieni sytuacja,slub za 3 m-ce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiezależnaOna
poodnooszę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke dziwne
ale jestem w podobnej sytuacji z tym e nas dzieli 20 lat:) on teraz poznał inną kobietę a ja ( mam 23 lata) poznaje co jakiś czas innych chłopaków a on ma ciąge ich na oku tzn wypytuje sie jacy sa i tak dalej:( postanowilismy zostać przyjaciółmi nie wiem czy to dobry pomysł bo on zachowuje si ejak taki właśnie tatuś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiezależnaOna
troszke dziwne :czuję się jakbym czytała samą siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke dziwne
więc nie jesteś z tym sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie przyjaznie
sa toksyczne, przynosza wiecej szkody niz pozytku. nigdy nie zgodzilabym sie na taka przyjazn. czesto mezczyzni opuszczajacy dotychczasowe partnerki proponuja tego rodzaju przyjazn. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiezależnaOna
a jeżeli mogę wiedzieć,dlaczego związałaś się z dojrzałym mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke dziwne
to wyszło samo.....ja była wtedy sama jego zostawiła zona.....zaczeliśmy rozmawiac, pocieszac sie wzajemnie...nie ukrywam ze brakowało mi takiej " ojcowskiej" opieki ale teraz juz jest to przegięcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiezależnaOna
takie przyjaznie :masz rację,ale taki tekst po przyjaźni jest typowy przy zerwaniu, wiesz jakieś tam więzi pozostają i chciałoby się je podtrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiezależnaOna
Mój facet zaimponował mi swoją dojrzałościa, ale ojca w nim nie widziałam bo mam swojego świetnego,mimo to dojrzały facet dawał mi poczucie bezpieczeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke dziwne
ale dlaczego oni proponują takie przyjażnie???jak sie od tego uwolnic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiezależnaOna
Pewnie czują sie za nas odpowiedzialni, to w sumie dobrze świadczy,bo jak facet jest w porządku to nie chce rozstawać się w kłótni...ale to trochę ściema, pewnie żeby złagodzić ból zerwania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie przyjaznie
taka propozycja powoduje, ze ta druga strona -czesto zaskoczona zerwaniem - latwiej sie z tym godzi.ludzac sie, ze facet bedzie dbal o ta przyjazn lub wroci. mezczyzni jednak wcale (dzieje sie to czesto) nie sa sklonni do utrzymywania takich przyjazni. owszem, zalezy to od sytuacji - niekiedy przyjaznie krocej lub dluzej przetrwaja. w mojej ocenie takie propozycje sa troche upokorzajace dla osoby, ktora je otrzymuje. bo bywa i tak, ze sklada je rowniez kobieta , ktora opuszcza faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie przyjaznie
jak sie od tego uwolnic? odmowic kontynuowania takiej przyjazni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke dziwne
ja własnie " wpadłam" przez tą jego ojcowską opiekuńczosc, strasznie mi tego brakowało a on interesował sie tym co u mnie jak sie czuje jak mi idzie na studiach, chwalił mnie, mówił ze jestem sliczna.......nikt tak do mnie nigdy nie mówił:( teraz jest przyjacielem mówi ze mnie nie zostawi ze zawsze moge na niego liczyc a rozstalismy sie zebym ja nie miała problemów wiadomo rodzina takiego zwiazku nigdy nie zaakceptuje:(tylko ze ja go kocham..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiezależnaOna
jeżeli nie ma czegos takiego jak u nas to taka znajomość(nie można tego chyba nazwać przyjaźnią)jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie przyjaznie
jestes pewna, ze go kochasz ? a ile czasu uplynelo od waszego rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moloko
Ja rozstałam sie dwa lata temu.Roznica wieku-12 lat. Do tej pory mam drugiego tatusia.Nie przyznaje sie do nowego zwiazku przed nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie przyjaznie
jezeli facet kocha kobiete, to roznica wieku nie stanowi dla niego problemu i nie przejmuje sie tym co powie rodzina lub znajomi. znam kilka takich zwiazkow. troche dziwne te wyjasnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiezależnaOna
Rozstaliśmy się w grudniu,nic już do niego nie czuję i nie zależy mi na tym, aby się z nim widywać od czasu do czasu, natomiast ON TEGO CHCE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie przyjaznie
NiezaleznaOna - trudno mi sie wypowiedziec, bo nie znam charakteru waszych spotkan. wiem , ze ja bym sie nie spotykala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke dziwne
minoł juz rok on w tym czasie miał 2 babki a ja spotykałam sie z kilkoma facetami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie przyjaznie
troszke dziwne - chyba lepiej go nie wtajemniczac we wszystkie twoje sprawy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19:38 do troszke dziwne bylas samotna i spragniona komplementow, zatem wmoiwlas sobie, ze on cie kocha. On byl mily wiele pan pyta sie jak sie czuja. Dopiero jakfacet dlugi czas jets taki i powie ze kocha masz pewnosc ze kocha. a jak to bylo miesiac czy dwa to zwykla sympatia z jego strony i moze troska, bo jak jestes typem placzki i malozaradnej to sie martwil jak czlowiek o drugiego czlowieka a nie jak ukochany o ukochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×