Mój EX nagle sobie o mnie przypomniał...

nie jestesmy ze sobą rok.Od 5 m-cy jestem w nowym,stałym związku.Jestem szczęśliwa,układa mi się.EX o tym wie...a mimo to ni z gruchy zaczął pisać 1000 SMS-ów uzywając przy tym słów Kotku,Myszko...a jeszcze pół roku temu,nie chciał mnie znać... Czego on chce...

dowiedzialam sie ze nie ma nikogo i chodzi mu o seks. Kurcze pamietam dobry byl w te klocki, chetnie bym sie spotkala, wypada????

Ty wstrętny podszywaczu!!!!!!!! Jesteś zapewne facetem......... Spadaj,spadaj>>>>>>>>>>

o moze zaproponowac mu trojkacik z moim obecnym, on by sie ucieszyl bo jest biseksualny.

WrrrrrrrrrrDzięki za rady podszywaczu,ale psychologiem to ty nie będziesz.... Zobacz czy nie ma Cię na innym topiku!!!!!!

wlasnie mu odpisalam ze sie z nim chetnie spotkam... w koncu stara milosc nie rdzewieje. No nikt mi nic nie poradzi?

pytasz? masz super chlopaka, uklada Ci sie.. a tamten duren? splaw go jak najszybciej!!! bo watpie ze Ty bylabys zachwycona gdyby Twoj obecny dostawal 1000 smsow od swojej bylej........... A tamten: niech wie co stracil :) olej cymbała

dobitnie go olej. jakiś totalny dureń :o

racja - olewam..........

ale ja kochalam zawsze ostra penetracje mojego odbytu jego palka golfowa...a obecny nie potrafi tak.

masz racje wypije duzo wody a potem zrobie mu pissing - oleje go zlotym deszczykiem .

żebys wiedziała.to co teraz się dzieje,nie dzieje się bez przypadku.Kiedy On był w jakims związku panowała totalna cisza międz\y nami,choć przed i zaraz po rozstaniu zarzekał się,że zostaniemy przyjaciólmi.Chce coś zepsuć???

podszywacz jest jak papier toaletowy Szary........dłuuuuuuuuuugi i do DUPY!!!!

cocaKarola - skoro mu na to pozwalasz to pisze. jest sam i zatęskniło mu się, pewnie chciałby cie mieć w łóżku. smutne ale prawdziwe a jelsi mu pozwalasz to znaczy ze cie to kreci - to juz wiesz po co pisze

czy wypada??? jakas durna jestes. masz faceta i pytasz, czy wypada sie przespac z twoim eks? sama wiesz czy wypada czy nie :) to bedzie po prostu zdrada, a czy tobie to przeszkadza czy nie, to sama wiesz najlepiej

boziu! ostatnia rzecz na świecie,to przespać się znim. to podszywacz wstrętny napisał. Ja o nim nie ysle już. chciałabym zeby był szczęśliwy,co nie znaczy,że pozwalam mu do siebie wysyłać sms-y...on ma moj nr.nie chce pisac do niego w ogole,nic,ani słowa.Znam go i nie potraktowałby tego jako odstraszenie,więc milczę. tylko to takie dziwne...to odzywanie się...trochę sztuczne...mogłabym sie po nim spodziewać,że chce rozwalic mój nowy związek ot tak, poprostu :(