Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iwkaaa

Czy Was mezczyna ma dla Was czas? jak to jest? piszcie

Polecane posty

Szczerze mowiac ja z moim chlopakiem rozmawiamy ze soba wirtualnie, raz na tydzien, dwa spotykamy sie, ostatnio ON ma tego czasu wirtualnego dla mnie bardzo malo, praktycznie wcale, ciagle robic cos innego w necie a odpisuje raz na jakis czas, czy Wy tez tak macie? czy to tylko u mnie w zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja
np.mam chlopaka z innego miasta(30km ode mnie) i gadalismy codziennie przez net, widywalismy sie raz na tydzien czasem 2 razy, w wakacje jak tylko nam sie udalo. Gadalismy sporo(cale wieczory czasem i dnie) teraz razem mieszkamy. czesto robilismy sobie tak ze jak oboje siedzielismy na necie to on sobie robil co chcial, a ja sobie(surfowalismy sobie sami bez gadania) Dziwiło nas tylko zzachowanie jego brata: mial dziewczyne mieszkajacą 2 ulice dalej, a gadał z nią przez net. czasami nie widzieli sie przez 3 tyg!! i jeszcze czesto zabieral mojemu chłopakowi kompa, zeby z nia gadac(mial 5 min do niej do domu), a my robilismy wszystko zeby sie ja najczesciej widac. Co dziwne jego brat się na boże narodzenie zareczył z tą dziewczyną, a po miesiącu ona zerwała zaręczyny i się do niego nie odzywa od tamtej pory. to jest dopiero dziwna para

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdroszcze wam :) mam nadzieje ze od nowego roku studenckiego bedziemy spedzac ze soba wiecej czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toka
iwka, pytanie tylko, co on robi na necie, jak nie ma czasu ci odpowiedziec........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowi ze pracuje hehe, szpera po tym necie i szpera, czyta jakies artykuly, no tyle z tego wiem, ostatnio powiedzialam mu ze pisze z takim innym facetem bo przynajmniej z nim moge szybko poklikac :D poskutkowalo hehe ale na 1 dzien ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja
moj jak zaczenie czytać wiadomości sportowe to go oderwać nie można, świat dla niego nie istnieje. Mogę stać nad nim gadać cokolwiek, wyzywac go , siebie, wszysto, a on jak nie w tym swiecie, a jak wyjde z pokoju to sie spyta :"mówiłaś coś?"a ja "nie, nic". "no ale przecież coś mówiłaś" a jak cierpliwości mi nie starczy i wrzasnę to on się spyta"co?? przecież czytam " i taka z nim gadka wtedy:) ale juz sie przyzwyczaiłam. wiec wtedy tez się moglam dobijać przez gadulca, albo czekac na odpowiedz dlugo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×